ireneusz Napisano 18 Wrzesień 2007 Autor Napisano 18 Wrzesień 2007 Witam ponownie. Pomiędzy jedną a drugą odpowiedzią dla marycha50 otrzymałem uwagę od 41pp, że na trawrsach masztów mogły być tylko elementy promieniujące, co nie jest ścisłe. Poziome przewody, ze względu na lustrzane odbicie" w glebie, nie mogą promieniować. Pozdrawiam Ireneusz Dobiech.
41pp Napisano 18 Wrzesień 2007 Napisano 18 Wrzesień 2007 Fizyka jest jedna. Przy pomocy zmiennej pojemności i indukcyjności wszystko" się dopasuje, ale sprawność promieniowania to sprawa inna!. Według mnie, zwielokrotnianie przewodów promieniujących, było związane ze zwiększeniem szerokopasmowości" anteny,potrzebnej przy szybkiej transmisji. Jeśli był użyty transformator podnoszący impedancję, oraz przeciwwaga" to wydaje mi się że to był klasyczny eppelin" zasilany jednostronnie, tylko poco drugi rząd masztów??? Taka dygresja, może odwracali fazę i promieniowanie zmieniało się o 180st.PozdrawiamMoże gadam głupstwa, ale tak sobie dywaguje!
41pp Napisano 18 Wrzesień 2007 Napisano 18 Wrzesień 2007 Masz rację przy tego typu zasilania ant. wszystko promieniuje !!
41pp Napisano 18 Wrzesień 2007 Napisano 18 Wrzesień 2007 Mam jedno pytanko, to dlaczego promieniuje" dipol Herzta, też jest poziomy i ma przeciwwagi. I nie czyni tego najgorzej./pomijając emisje harmonicznych/
41pp Napisano 18 Wrzesień 2007 Napisano 18 Wrzesień 2007 Proponuję książeczkę Rothamela AntenenbuchPozdrawiam
szajko Napisano 18 Wrzesień 2007 Napisano 18 Wrzesień 2007 Witam ! Na interesujący dyskutująch temat sporo ciekawych informacji nt. rdst w Bemowie znajduje się na str.137 do str.142 ciekawego opracowania pt. 400 lat Poczty Polskiej"z 1958 roku. Jest sporo ciekawych fotografii, są . Na foto są m. in. 200 kW alternator systemu Alexandersona w trakcie budowy i po odbiorze technicznym, wieże systemu antenowego (w trakcie budowy i po jej zakończeniu), urządzenia odbiorcze adiostacji odbiorczej" w Grodzisku Mazowieckim (1923 r). Jeżeli znajdę chwilę zeskanuję tekst, foto i wstawię. Pozdrawiam, szajko
41pp Napisano 18 Wrzesień 2007 Napisano 18 Wrzesień 2007 szalko jak byś mógł się zorientować jakie kierunki /azymutalne/ obsługiwał" ośrodek odbiorczy w Grodz. Maz.[kierunki zawieszenia Beveridge'-ów] czy było ich więcej?? /może ubylcy" coś pamiętają ,17km to nie mało/??Byłbym wdzięczny!!
ireneusz Napisano 18 Wrzesień 2007 Autor Napisano 18 Wrzesień 2007 Dziękuję szczególnie tym, którzy dyskutują na temat,to znaczy pragną pogłębić wiedzę o mechaniźmie pracy zespołu antenowego nadajnika Babice. Nie chciałbym odpowiadać na pytania, na które odpowiedzi można znaleźć w podręcznikach fizyki. Dipol Herzta jak nazwa wskazuje jest dwubiegunem i promieniuje w strefie dalekiej" i w dali od powierzchni przewodzącej, praktycznie niezależnie od położenia. Drugi rząd masztów tworzy drugi zespół antenowy, ponieważ w skład jednego zespołu antenowego wchodzi pięć masztów.Jeszcze raz dziękuję dyskutantom, w szczególności szajko. Postaram się zapoznać z podanym opracowaniem. Pozdrawiam wszystkich Ireneusz Dobiech.
szajko Napisano 18 Wrzesień 2007 Napisano 18 Wrzesień 2007 Witaj 41 pp! Widzę, że jesteś radioamatorem-krótkofalowcem, ja zresztą też, już od 34 lat. Jeżeli chodzi o Twoje pytanie, to w odpowiedzi cytuję: W centrali odbiorczej w Grodzisku Mazowieckim uzupełniono ilość urządzeń odbiorczych oraz wybudowano nową 8 kilometrową antenę systemu Beverage do odbioru stacji europejskich. Natomiast do systemu antenowego służącego do odbioru stacji amerykańskich zastosowano wynalazek Manczarskiego polegający na na odwracaniu charakterystyki tej anteny, co pozwoliło na użytkowanie jej dla celów łączności z Japonią i Syrią."Jakby co więcej, napisz na priva. Pozdrawiam,szajko
marych50 Napisano 18 Wrzesień 2007 Napisano 18 Wrzesień 2007 ireneusz napisał:Jeśli chodzi o zamieszczone zdjęcia to znam je. Pochodzą z książki: The Book of Radio, Charles'a Williama Taussinga, z 1922 roku, Pages 312-327. Nie dotyczą aszego nadajnika". A dlaczego nie dotyczą?Przeciez obydwie stacje wyposażone są w urzadzenia firmy RCA.Nadajnik w Babicach stanowił część ogólnoświatowego systemu komukacji radiowej stworzonego do zastosowań komercyjno-biznesowych i wyposażony właśnie w urządzenia RCA który je opracował i produkował do tego systemu.Czyżby było inaczej?
ireneusz Napisano 19 Wrzesień 2007 Autor Napisano 19 Wrzesień 2007 Witaj marych50.Twoja uwaga zmienia nie potrzebnie dyskusje na inne tory. Pisząc ie dotyczą naszego nadajnika" pragnąłem uniknąć ozwodnienia" dyskusji i nakierowania jej na tory, które nakreśliłem na początku: uzyskanie jak największej ilości informacji o naszej antenie, a właściwie zespołu antenowego. Dlatego nie mam zamiaru analizować jakie są różnice pomiędzy wieloma produktami RCA. Robią to oni sami, w bardzo licznych publikacjach, nie zdradzając w ani jednej z nich, szczegółów i mechanizmów pracy poszczególnych elementów takich nadajników. Jak już pisałem w przyszłym roku będzie 85 rocznica zbudowania aszego nadajnika" i powinniśmy myśleć i pisać o nim.Pozdrawiam i proponuje, abyś zdradził nam własne przemyślenia dotyczące mechnizmu pracy aszej anteny". Będę bardzo wdzięczny za nowe wiadomości. Ireneusz Dobiech.
ireneusz Napisano 19 Wrzesień 2007 Autor Napisano 19 Wrzesień 2007 Witam bardzo serdecznie szajko i przepraszam, że przeoczyłem Twoją bardzo miłą ofertę, dotyczącą skserowania fragmentów z opracowania:400 lat Poczty Polskiej" i wstawienia. Będę bardzo wdzięczny. Mam pytanie, czy sp5gmv@op.pl to Twój adres. Jeśli tak to napiszę. Dziękuję jeszcze raz za Twój konkretny głos w dyskusji. Ireneusz Dobiech.
marych50 Napisano 20 Wrzesień 2007 Napisano 20 Wrzesień 2007 http://www.dxzone.com/cgi-bin/dir/jump2.cgi?ID=11200grupa dyskusyjna http://groups.google.pl/group/rec.radio.amateur.antenna/browse_thread/thread/cd3a2975ad349235/d43665c3137dff2e%23d43665c3137dff2e
ireneusz Napisano 20 Wrzesień 2007 Autor Napisano 20 Wrzesień 2007 Witaj marych50. Bardzo dziękuję, za przysłanie mi adresu niezwykle ciekawej dyskusji, dotyczącej zagadnienia które mnie interesuje. Na pewno dużo z niej skorzystam.Pozdrawiam bardzo serdecznieIreneusz Dobiech.
41pp Napisano 5 Październik 2007 Napisano 5 Październik 2007 Mam pytanie raczej techniczne ,,,jak się odbywało kluczowanie takiego alternatora" ??
ireneusz Napisano 6 Październik 2007 Autor Napisano 6 Październik 2007 Informacje wysyłane mogą być z perforowanej taśmy lub kluczy ręcznych. Kluczowanie steruje trzema przekaźnikami. Dwa sterują kompensacją mocy, a trzeci steruje modulatorem magnetycznym, który wysyła kropki lub kreski. Modulator magnetyczny jest indukcyjnie połączony z alternatorami wysokiej częstotliwości poprzez transformator o rdzeniu powietrznym. Modulator składa się z dwu cewek nawiniętych na żelazny rdzeń. Przez jedną cewkę przepływa prąd przemienny wysokiej częstotliwości, przez drugą prąd stały. Wartość prądu stałego przepływającego przez cewkę modulatora jest tak ustalona, że impedancja obwodu zapobiega przejściu prądu wysokiej częstotliwości do anteny. Poprzez zmniejszenie prądu stałego zmniejszana jest impedancja i w konsekwencji większa ilość prądu w.cz. płynie do anteny. Wymagana jest jednak stosunkowo mała wartość prądu stałego, aby sterować dużym prądem wysokiej częstotliwości, a więc prąd idący do anteny może być łatwo sterowany przez przekaźnik. Naciśnięcie klucza powoduje zmniejszenie prądu stałego w modulatorze i np.100-amperowy prąd wysokiej częstotliwości płynie do anteny. Kiedy klucz zostaje zwolniony przekaźnik powoduje, że prąd stały płynie do modulatora, zwiększając impedancję i redukując prąd wysokiej częstotliwości do około 3 amperów.Pozdrawiam 41pp, Ireneusz Dobiech.
noge Napisano 8 Październik 2007 Napisano 8 Październik 2007 Witaj ireneusz.Powiem krótko,blizniacza radiostacja tego typu stoi w Szwecji w Grimeton.Do dzisiaj w pełni sprawna i w rocznice czasami uruchamiana.Także wydaje mi się że wszelkich zagadnien technicznych najlepiej szukac tam.Ciekawy temat.Pozdrawiam.
ireneusz Napisano 8 Październik 2007 Autor Napisano 8 Październik 2007 Witam oge". Dziękuję za post, w którym wspominasz o bliźniaczym nadajniku w Grimeton, w Szwecji. Doskonale o nim wiem, wspomniałem o nim kilkakrotnie w moich wypowiedziach w Forum, np. z dnia 2007.08.24, 2007.09.18. Niestety, na stronach poświęconych temu nadajnikowi, nie ma informacji o zagadnieniach technicznych. Są jedynie informacje reklamowo-propagandowe. Naszym celem powinno być propagowanie informacji o aszym" nadajniku. Jestem pełen podziwu dla budowniczych tego obiektu. Wykonanie i montaż 10 masztów o wysokości 126.5 m., na które zużyto 770 ton stali, zbrojonych fundamentów betonowych zagłębionych kilka metrów w grunt: dla 10 masztów w ilości 40 sztuk, 10 podstaw pod cewki, pod odciągi w ilości ok. 50 sztuk, budynków: nadawczego i elektrowni, wymagających odpowiednich pomiarów geodezyjnych wszystko w ciągu roku,to wielkie osiągnięcie. Pozdrawiam Ireneusz Dobiech.
ireneusz Napisano 8 Październik 2007 Autor Napisano 8 Październik 2007 Pragnę zakomunikować, że praktycznie, mimo bardzo trudnych warunków terenowych, udało mi się dotrzeć do ostatniego 10 masztu. Tak więc mam udokumentowane fotograficznie, wszystkie elementy obu anten, pierwszej z masztami od 1 do 5 oraz drugiej z masztami od 6 do 10. Obecnie opracowuje odpowiednią informację dla Odkrywcy". Może uda się w ten sposób uczcić, 85 rocznicę powstania Nadajnika Babice, a na podstawie odnalezionych elementów, własnych teoretycznych rozważań i materiałów literaturowych wzbogacić wiedzę o nim. Ireneusz Dobiech.
41pp Napisano 9 Październik 2007 Napisano 9 Październik 2007 ireneusz dzięki za dokładne wyjaśnienie sposobu kluczowania", przyznam się że łamałem" sobie głowę jak nasi dziadkowie rozwiązali ten problem, miałem bardziej fantastyczne pomysły!!! A to takie proste!!! Dzięki całe życie się człowiek uczy!!
ireneusz Napisano 9 Październik 2007 Autor Napisano 9 Październik 2007 Witam 41pp. Cieszę się, że mogłem wyjaśnić nurtujące 41pp zagadnienie. Masz rację, uczymy się całe życie, ale często nasza nauka i pasja do czegoś, pozwala zachować kondycję psychiczną, a także, jak w moim przypadku fizyczną. Pozdrawiam Ireneusz Dobiech.
ireneusz Napisano 10 Październik 2007 Autor Napisano 10 Październik 2007 Chcę zaznaczyć, że nie posiadam szczegółowych informacji na wiele spraw dotyczących Naszego Nadajnika". Dlatego zwróciłem się z prośbą o pomoc na łamach forum. Jednak odpowiem na postawione pytania w oparciu o własne przemyślenia, do czego również zachęcam 41pp i innych uczestników Forum.Oczywiście, że każdy maszt posiadał przeciwwagę w postaci miedzianych przewodów, zakopanych w glebę. Aby skuteczność tych uziemień była duża, wybrano grunt mający znamiona bagnistego. Odległości między masztami są trzy razy większe niż ich wysokość To powoduje, że system uziemień pod każdym masztem dostarcza połączenia uziemionego tylko dla danego masztu. Nie ma żadnego połączenia uziemień pomiędzy masztami. Jeśli chodzi o sposób dostarczania energii w.cz. od alternatora do elementu promieniującego, nie znalazłem szczegółowych informacji na ten temat. Jednak można podać warunki jakie winny być spełnione przy takim przesyle. W linii musi istnieć tylko fala bieżąca, co jest możliwe tylko gdy oporność obciążenia ma charakter czynny i równa jest oporności falowej linii. W praktyce taki stan nie ma miejsca i zachodzi konieczność „dopasowania” linii do generatora w.cz. Dopasowanie to dotyczy zarówno oporności czynnej jak i biernej. Najprostszym takim dopasowującym urządzeniem może być transformator w.cz. Umożliwia on poprzez zastosowanie uzwojeń o odpowiedniej ilości zwojów po stronie pierwotnej i wtórnej, transformacje oporności. Natomiast dla uzyskania maksymalnej mocy przekazywanej ze źródła do obciążenia, co ma miejsce gdy prąd i napięcie są w „fazie”, transformator taki po stronie wtórnego uzwojenia musi pracować w rezonansie. Pozdrawiam 41pp i proszę o aktywne uczestnictwo na łamach Forum w sprawach dotyczących Naszego Nadajnika" w Babicach. Ireneusz Dobiech.
41pp Napisano 25 Październik 2007 Napisano 25 Październik 2007 Po 01.11 wybieram się tam /córka mieszka b. blisko/ pooglądam to sobie, a raczej pozostałości. Niestety moja wiedza" praktyczna kończy się na 160 metrach /1,8 MHz/PozdrawiamG.W.
41pp Napisano 9 Listopad 2007 Napisano 9 Listopad 2007 Byłem na inspekcji" wydaje mi się że poprzez komutacje można było sterować listkiem" ale może się mylę!!5gmv
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.