Zwierzu Napisano 7 Sierpień 2007 Autor Share Napisano 7 Sierpień 2007 Witam i tak sie zastanawiam...Od kiedy trwa Wasza przygoda z poszukiwaniami?Jakie były początki?Mój pierwszy raz że tak sie wyraze :) miał miejsce w wieku lat 6-7 gdy przeblagałem starszych chłopaków w wieku lat ok.13 aby mnie wzieli na wyprawe.A pózniej w wieku lat 10-11 stalowy,zbrojeniowy,naostrzony pręt i ...ogien w ziemie.Tak to sie zaczęło.Pózniej wykrywka,jedna,druga,trzecia i tak trwa do dzis. :)Duzy wpływ na moja postawe poszukiwawczą miał mój dziadek który godzinami mógł mi opowiadac o histori w szczególnosci o 2 wojnie światowej.A jak to było u Was?PozdrawiamZwierz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ados2 Napisano 7 Sierpień 2007 Share Napisano 7 Sierpień 2007 Ja szukam od roku a zaczeło się od zainteresowania II wojną światową, później znalazłem forum odkrywcy czytałem przez rok i zbierałem na wykrywke i teraz zaczynam poszukiwania :) pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Namohylewo Napisano 8 Sierpień 2007 Share Napisano 8 Sierpień 2007 Gdzieś od 1492r. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dago2 Napisano 9 Sierpień 2007 Share Napisano 9 Sierpień 2007 No Namohylewo, to już parę latek mineło:-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martino Napisano 9 Sierpień 2007 Share Napisano 9 Sierpień 2007 Gdyby zaczął 82 lata wcześniej to mógłby wejść w posiadanie dużej ilości iemczyzny"...:)No cóż...widocznie nie było Go jeszcze na świecie :)P.S Sorki za ten żart ale nie mogłem się powstrzymać :)Zapewne chodzi o 1992 tak Namohylewo ?Pozdro WIELKIE ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szendzielarz z. Napisano 9 Sierpień 2007 Share Napisano 9 Sierpień 2007 zbieractwo (bez detekta ) od zawsze ,zbieractwo z przedluzeniem reki od 2001 ,chwili opuszczenia MON-u. Pierwszy fant (powazniejszy ) to ruski svt-40 ,i nieznzny wtedy mi ruski granat wz 1914/30 ( czy jakos tak )!Detektor byl pozyczony i dla tego kolesia chcialem ten totalny destukt opchnac -mi nie byl do niczego potrzebny.No coz bezczelny bylem od zawsze :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.