vidalia Napisano 30 Czerwiec 2007 Autor Napisano 30 Czerwiec 2007 witam jestem świerzy zakupiłem rutus solaris i tak zobie smigam po lesie aby nauczyć sie posługiwać sprzętem ,trochę złomu wykopałem ,ale pytanie gdzie szukać koło goleniowa ,międzyzdroi ,bo nie chcę za daleko się wypuszczać ,jestem z wolina ,czy były tu jakieś działania ,szukam i coś słabo mi idzie ,proszę o powstrzymanie się z pisaniem typu poszukaj w google ,idż do biblioteki ,tacy lepiej niech nie piszą ,nie potrzeba nabijać postów ,z góry dziękuje
krzysiek1976 Napisano 30 Czerwiec 2007 Napisano 30 Czerwiec 2007 Cześć!!! Kolego mieszkasz w mieście z tradycjami kilkusetletnimi, a działań" przez te lata tam trochę było.Jestem z centrum Polski, ale prawdopodobnie będę w Wolinie na festiwalu Wikingów, to może się spotkamy.Poszukaj w okolicach Wzgórza wisielców", a napewno cosik znajdziesz(z tego co pamiętam są tam jakieś okopy). Wszystkie pola wokół Wolina też bym sukcesywnie przeczesał po żniwach.Z tego co wiem w Wolinie sporo ludzi szuka, spróbuj do nich dotrzeć i wymienić doświadczenia.Pozdrawiam!!!P.S. W Wolinie mam 3 dobrych kumpli ze studiów, ale oni niestety nie kopią.
vidalia Napisano 3 Lipiec 2007 Autor Napisano 3 Lipiec 2007 a co konkretnie masz na myśli po polach ,normalnie wbijać się na jakie kolwiek poletko w koło wolina i szukać ,i poszperam za tym WZGÓRZEM WISIELCÓW bo pierwszw słyszę
krzysiek1976 Napisano 3 Lipiec 2007 Napisano 3 Lipiec 2007 Tak dokładnie na pierwsze lepsze pole", no chyba, że posiadasz stare mapy z karczmami, wiatrakami, młynami, folwarkami lub mapki wojskowe itp. Prawdopodobieństwo znalezienia czegoś teoretycznie w takich miejscach jest wiadomo większe lub dużo mniejsze jeżeli tam ktoś był. Z doświadczenia -pewnie ktos tam był.Wzgórze Wisielców -pierwsze słyszysz, że takowe istnieje czy, że tam można coś znaleźć???Pozdrawiam
Darek419 Napisano 3 Lipiec 2007 Napisano 3 Lipiec 2007 Krzychu uważaj gdzie kolegę wysyłasz.Wzgórze jest to rezerwat archeologiczny,pozdro.
krzysiek1976 Napisano 3 Lipiec 2007 Napisano 3 Lipiec 2007 O kurcze, nie wiedziałem. Byłem tam raz podczas odwiedzin kolegi ze studiów. Rzeczywiście z tego co pamiętam, były tam w pobliżu jakieś oznaczone kurchany. Nie wiedziałem, że terytorium odległe o 500 m od stanowisk, też wchodzi w skład rezerwatu. W takim razie lepiej trzymać saperkę z daleka od tego miejsca.Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.