Niemiecki hełm jak go wyczyscic?

[herrmateuss]

No i moja druzyna akrobatyczna w roznych stadiach konserwacji.

[herrmateuss]

tfu...

[major_]

Te dwa chełmy na dole hermateuss sa orginalnie malowane czy sam malowałes?
dzieki!
pozd

[VASILI]

Ja bymsię nie bawił w szpachlowanie.Blacha wygląda na w miarę zdrową. Moze wyjdą kalki albo trochę farby.Ja osobiście czyszczę właśnie szczotką na wiertarce i raz zdarzyło mi się czyścić hełm m35. Wytargałem ze złomu. Cały był pordzewiały. Po wyczyszczeniu pięknie wyszedł. ok 85% farby, obie kalki.Niestety wydałem :( Wrzucałem kiedyś fotki owego hełmu na odkrywcę.

pzdr.

[herrmateuss]

Hełmy Malowałem sam ale jest pewno ALE... farbę dobierałem z oryginalnego helmu (w jednym jest nawet podpis właciciela).Do tego dochodzi faktura ktora sprawia ze helm ie polyskuje i nie odbija swiatła.

[herrmateuss]

Acha majorze mam dla ciebie rade mam nadzieje ze dobra (a na pewno dobra bo darmowa:)
Mianowicie zamiast szpachli na wzery ( najlepiej juz czyms zabezpieczone) uzywaj farby podkladowej (grubo)a szpachli tylko i wylacznie tam gdzie jest to niezbedne a i tam bez przesady.
Szpachli nigdy nie szlifuj na wode bo zezre helm od srodka i po miesiacu szpachla odleci lub sie pojawia purchle na powierzchni.Ranty uzupejniaj czyms naprawde twardym bo tam helm czeso sie obija (dobre jest tzw. zelazo w plynie lub rodzina poxipolu). No i samozaparcia zycze bo doprowadzenie gelmu do ladnego stanu ani latwe ani tanie nie jest.

[Cyrograf15]

Szpachla zawsze na goły czysty metal. Jak jest niedoczyszczone to właśnie wtedy odpada.
Wojtek

[major_]

Dzieki wszystkim za dobre rady, teraz trzeba bedzie cos zaczac dzałac:D
Pozdro!

[SPIDER]

Ja tak wyczyśćiłem swoje szczotka i wiertarka a poten leko przetarłem olejem i jest ok .

POZDRO >>>>>SPIDER

[major_]

Wielkie dzieki spider!
pozdro!

[VASILI]

I jak w temacie hełmu? Jakieś postępy? Jesli tak to czekamy na fotki :)

pzdr.

[Łukasz]

Witam!

Szczotka nadaje się do powierzchniowej lekkiej rdzy... No chyba, ze ktoś ma stalowe nerwy żeby jeździć drucianką po wykopku...

Wsadź go kolego do elektrolizy, wyskocz na piwko, a potem rzeczywiście- użyj szczoteczki na wiertarce żeby osad zdjąć.

Pozdrawiam, Łukasz

[major_]

Oczywiscie ze jak wyczyszcze to wzuce fotki. Mam nadzeje ze nie zje.... roboty.
Wielkie dzieki!
pozdro

[rudolf]

Ja tam nie mam cierpliwosci do zabawy ze szczotkowaniem rdzy zwlaszcza ciezko jest od srodka.Czekam az mi sie zebiora z 4-5 sztuk i daje do piaskowania, na poczekaniu mam gotowe za flache taniej wódy.

[rudolf]

te niedlugo jadą do piaskowania.

[major_]

`rudolf w jednym miejscu pociagles te chełmy??

[Łukasz]

Witam!

No to ładnie... czekam aż mi sie 4-5 zbierze". Przez te długie lata mojego kopania nie wyjąłem ANI JEDNEGO szwabskiego hełmu. Ruskie owszem, ale nigdy niemiaszka... ;-)

Pozdrawiam, Łukasz

[rudolf]

Te akurat były 3 w jednym dolku i 1 w drugim ale 4 jednego dnia.Mój życiowy rekord 18szt z dołka więc nie sposób czyścić je ręcznie.Pozdrawiam.

[major_]

Gdzie wy chodzicie na te wykopy ze 18 chwłmow na raz wyciagacie ja jednego puł roku szukałem:p


gratuluje rudolf!
Pozdro!!!!

[alex1939]

Ty się ciesz z tego że pół roku ja 3 lata:) Tak... To był polski wz. 31. Jadę sobie rowerem w środku Warszawy, patrzę - wykop, a wnim znajomy kształt... podjeżdżam, i nie wierzę:) A tak to na wykopkach to jeszcze nigdy nie trafiłem niczego większego od łuski:( Oczywiście nie licząc niewypałów.

[thomson]

Chełm najlepiej czyścic wiertarką ze szczotką drucianą

[to17071990]

Z helmami to załeży od miejsca. Trafisz śmietnik" to możesz mieć w dziesiątkach. Na polach bitew rzadko chyba że ktoś ma szczęśćie. MAm kumpla który szuka 10 lat z rewelacyjnymi efektami , wyciaga praktycznie wszystko , ale hełmów z czystego wykopu to tylko dwa trafił.

[to17071990]

Nie jestem mistrzem w renowacji hełmów (bo na razie odnowiłem tylko dwa) , ale z takiego czegoś .....

[to17071990]

....zrobiem takie coś. W środku wyszedł trochę gorzej ale co tam. Szpachla , szpachla i jeszcze raz szpachla bo spawarki nie mam.

[rudolf]

to1701990 Mowisz ze nie jestes mistrzem, mysle ze jestes, ja robie tylko takie garnki.Po wypiaskowaniu i zagruntowaniu.Nie mial bym cierpliwosci do twojego.
pozdrawiam i zycze dalszej cierpliwosci.

rudolf