rury

[kuba1]

A jak panowie i panie wygląda sprawa trzymania w chacie fantów podpadających pod posiadanie"? Jak taką sztukę pozbawimy trwale cech ( zaślepiona , zcięta i powiercona),to czy w razie najazdu zabiorą czy nie? Czy trzeba odrazu występować o pozwolenie?

[janek_toruń]

Jak powiercisz czy tam potniesz rzecz sprzed 1945 roku to

i tak Cię oskarżą

- o niszczenie dóbr kultury i historii.

:)

[Monsun]

Nowe prawo jest obecnie tak popiepszone, że nawet obawiałbym się trzymania w chacie zardzewiałego Mausera z wygiętą lufą, bez zamka i cyngla. Dlatego wyznaję na razie zasadę żeby trzymać od tego łapy z daleka, oczywiście do momentu, kiedy coś się zmieni.Albo zmieni się kiedyś prawo, albo stanę się posiadaczem odpowiednich papierów zezwalających na trzymynie wykopanej broni. Nie miałem tu na myśli papierów koloru żółtego:)Sam często się zastanawiam, czemu u nas nie może być tak jak w Niemczech tzw. małe pozwolenie na broń (Kleiner Waffenschein) i sprawa załatwiona. Tam to chłopaki mają dobrze, a jakie kolekcjie posiadają!!!! Tylko dezaktywacja obowiązkowa, jeśli ma być to legalne deko.

Pozdro
Marcin

[Gość]

Mam pytanko do wszystkich poszukiwaczy, jak najlepiej dezaktywować taki fant jak lufka do MG. Czy tylko wystarczy wywiercenie otworu przelotowego w komorze, czy też trzeba taką komorę zaspawać lub zakołkować. Oczywiście to drugie rozwiązanie psuje walory tego eksponatu". Pytam bo składam MG oczywiście pozbawionego cech użytkowych. Czy jak mi się uda tą MGietę poskładać co jeszcze bym musiał w niej zrobić aby ona była odpowiednio bezpieczna dla aszego wspaniałomyślnego prawa".Jeszcze jedno pytanko jak można uzyskać pozwolenie na legalne posiadanie takich fantów w domu wyłącznie do celów kolekcjonerskich, czy trzeba taki okaz" zanieść na komęde policji i oni dopiero po ekspertyzie wydadzą mi stosowne pozwolenie?
Słyszałem, że podobno coś się zmieni po nowy roku na temat posiadanie takich fantów w domu (przepisy będą bardziej jaśniejsze :) ) - czy ktoś o tym coś wiecej wie?
Pomóżcie mi wszyscy drodzy forumowicze" i odkrywcy", ponieważ nie chcę mieć konfliktu z prawem.
Z poważaniem
Tomcat

[miggi1]

Witam wszystkich
tu są linki do stron które zawieraja ustawy o broni i pozwoleniach (dzienniki ustaw)

http://www.infor.pl/isp/index.html?serwis_isp=dziennikiustaw&p180=dzu.2003.194.0001905??

http://www.infor.pl/isp/index.html?serwis_isp=dziennikiustaw&p180=dzu.2003.061.0000548??

http://republika.pl/klub10ds/Br_amun.htm

Miłej lektury i nie przejmuj się polskim prawem ono jest chore, a tak na poważnie też myślałem o zrobieniu pozwolenia ale to kosztuje w granicach 1000 pln. a wyłożyć tyle kasy żeby mieć pozwolenie to mi się nie chce. lepiej zyć w zgodzie z sąsiadami i nie rozpowiadać na około co to sienie ma w chałupie czy w piwnicy.
ściany maja uszy"

pozdrawiam miggi1

[vis]

jak Cie złapią to i tak bedziesz uznany za dostawce broni i mat wybuch dla jakiejś lokalnej mafii typu Pruszków-tamci nie używaja takich rupieci-o tym wie nawet Policja-w Magdalence przykład, lecz tu jest sęk w naszym prawie-boli fakt ze poszukiwaczy uznaje sie za pospolitych bandytów.Policji łatwiej zrobic najazd na Koło i ,,unieszkodliwic'' kilku klientów stanowiacych potencjalne zagrożenie bo maja lufke od mausera, niż przymknac paru karków(oni moga strzelać, potrafia tez palic domy...)...

[miggi1]

u mnie w rodzinnym mieście zrobili najazd na jednego poszukiwacza wpadli mu do chaty razem z brygadą AT i wynieśli pięć kileichów ósemek z niemieckich szrapneli dwa zapalniki i trochę innego złomu. później w prasie lokalnej pisali o spektakularnej akcji policji.

[Gość]

Jeszce jedno pytanko : czy kupując fanty" na allegro jest sie całkiem ezpiecznym"? No i co z tą dezaktywacją?

[Gość]

Czemu nikt nie odpowiada?