OLO_RUT Napisano 9 Luty 2007 Autor Napisano 9 Luty 2007 W wątku tym chciałem abyśmy mogli rozmawiać o umundurowaniu, historii itd. dotyczącej 1. Dywizji Pancernej.Na wstępie mam parę pytań, i proszę o pomoc jeżeli ktoś ma informacje na ten temat:- jak to było z obszywaneim lewego pagonu, jest wiele zdjęć na których żołnierze nie mają obszytego pagonu, ale naszwki mają więc nie są to denimy- jak było z insygniami stopni - czy były naszywane na pagony?? Oficerowie tak - widziałem na zdjęciach - a jak z podoficerami i szeregowymi- http://www.krasnik.pl/gallery/galeria_pokaz_sredni.php?dzial=galeria&id_galerii=9&photo_id=284&jezyk=1 http://www.odkrywca.pl/slajd.phpgn=366&f=obraz_072.jpg na obydwu zdjęciach widoczne są hełmy AT Mk II z namalowanymi insygniami pułku - czy była jakaś zasada malowania takich oznaczeń?Pozdrawiam OLO
Mike Napisano 9 Luty 2007 Napisano 9 Luty 2007 OLO_RUT napisał:- jak to było z obszywaneim lewego pagonu, jest wiele zdjęć na których żołnierze nie mają obszytego pagonu, ale naszwki mają więc nie są to denimy"Z obszywaniem lewego naramiennika (pamiętajmy, że mówimy o Wojsku Polskim, a nie Armii Czerwonej) było tak, jak ze wszystkim innym w czasie wojny. Materiał (lub jego brak), chęci i zdolności krawieckie żołnierza (lub ich brak), regulamin, dyscyplina oraz espirit de corps danego pododdziału- wszystko to warunkowało tego typu zjawiska.Poandto musimy wziąć pod uwagę, kiedy dane zdjęcie było robione, czy był to polowy battle dress czy też best battle dress...No i też nie zawsze brak naszywek jest jednoznaczny z tym, że mamy do czynienia z denimem.OLO_RUT napisał:- jak było z insygniami stopni - czy były naszywane na pagony?? Oficerowie tak - widziałem na zdjęciach - a jak z podoficerami i szeregowymi"Były naszywane- dlaczego i gdzie indziej miały być umieszczone? Oczywiście, powtarza nam się tu sytuacja wcześniejsza- battle dress polowy czy best battle dress.OLO_RUT napisał:http://www.odkrywca.pl/slajd.phpgn=366&f=obraz_072.jpg na obydwu zdjęciach widoczne są hełmy AT Mk II z namalowanymi insygniami pułku - czy była jakaś zasada malowania takich oznaczeń?"Z angielska zwane helmet flashes" zgodnie z ideą miał być we wszystkich jednostkach tworzonych i ekwipowanych na etatach brytyjskich. Sprawa rozbija się znów o to samo- zwyczaje w danej jednostce, czas, w którym hełmy otrzymała etc.Pozdrawiam,Michał Różyński Mike"S.R.H. ODWACH
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.