Krzelów - Krehlau Pow. Wołów, 1945

[Mateusz F]

Ostatnio przeglądając tabelę z datami zdobycia przez Armię Czerwoną miejscowości na Dolnym Śląsku moją uwagę zwróciła informacja, jakoby Krzelów w dawnym województwie wrocławskim został wyzwolony" 15 II 1945 przez 21 Korpus 3 Armii Gwardii.

W Polsce są tylko 2 mijescowości o nazwie Krzelów - jedna to wieś w Świętokrzyskiem a druga to dość duża wieś w gminie Wińsko w Powiecie Wołów.
Problem jest taki - tereny wokół Krzelowa zostały zdobyte do 24.01.1945 (np. Wińsko) przez 4 Armię Pancerną Leluszenki, która już w nocy z 24/25.01 lub świtem 25.01 wyszła nad Odrę pod Ścinawą. Reszta terenów dzisiejszego powiatu Wołów, położona bardziej na południe została zdobyta przez 13 Armię Puchowa (Wołów - 26.01.1945). Powstaje pytanie, czy Majewski popełnił błąd swojej książce, czy też jakieś zgrupowanie niemieckie broniło się tak długo w Krzelowie... dłużej niż Ścinawa. Dziwne bo Krzelów był jedyną większą wsią po wschodniej stronie Odry w pasie natarcia na Ścinawę i powinien był zostać zdobyty z marszu.

Ja jestem raczej sceptyczny co do teorii o jakiejś uporczywej obronie, poza tym wioskę miałyby zdobyć oddziały 3 AGw, w tym czasie biorace już przecież udział w natarciu z przyczółka ścinawskiego.

No coż, może ktoś coś wie...

Jeśli ktoś w ogóle interesuje się Powiatem Wołów i II WŚ na tym terenie, to proszę o maile :)

[past]

nie jestem pewnien na 100% ale istnieje taka możliwość , że wieś została powtórnie zdobyta.
W rejonie Ryczeń-Wąsosz-Chobienia-Ścinawa ogólnie rzecz biorac pod koniec stycznia toczyły sie walki z wędrującym kotłem". Krelów jest dalej na południe i nie znalazłem nic o tej wsi, ale wszystko jest możliwe. Druga wersja pomyłka Majewskiego (co jest możliwe) lub błąd w druku

[Mateusz F]

Kontruderzenie Korpusu Gross Deutschland nie sięgło aż tak na południe, zresztą jak doskonale wiesz nie zgadza się data 28 - 31.01 a 15.02 to jest spora róznica;

Nie dawałym tego wątku na forum, gdyby nie fakt,że kiedy zaczynałem przygodę z eksploracją, mój przyjaciel z ekipy mówił mi, że z opowiadań miejscowych słyszał, że w Krzelowie Niemcy bronili się dłużej niż w okolicy, taki zbieg okoliczności.

No cóż, zobaczymy, wieś nie ma praktycznie żadnych śladów walk, choć nie są one wykluczone, bo np. przez pobliskie Iwno i Małowice przebiegała linia frontu a wsie jak stąly przed wojną tak stoją :)

Jak na razie optuję za pomyłką

[Mateusz F]

Wycinek mapki z Ahlfena.

[necroskop]

Witam.

Krzelów - wioska ma swietne pole manewru dla pociągu pancernego, który byc może miał przejechać Odre w Ścinawie i ryglować podejscie pod Oderstellung. Stąd może takie zainteresowanie niemców tym odcinkiem.
Pozdrawiam
Marek

[necroskop]

Witam.
Odnowie troche wątek. Mam zapytanie do tubylców z okolic : czemy rozbito ten pomnik radziecki stojacy przy trasie po lewej stronie drogi patrzac w kierunku Scinawy. Zmienil sie plan zagospodarowania ?

Pozdrawiam
Marek

[necroskop]

Oczywiscie rozbito go juz jakis czas temu

Marek

[Mateusz F]

Przyznam się,że dawno nie byłem w rodzinnych stronach, bo studiuję w Krakowie. Kiedy zniszczono pomnik 13 i 4 Armii w Ścinawie? Toż to skandal, nie trzeba mieć jakiegoś ustalonego stosunku do Armii Czerwonej żeby stwierdzić, że poległym coś się należy, a zwłaszcza tym, którzy walczyli z Niemcami hitlerowskimi, pamiętając równocześnie o tym, że bojcy ze wschodu przynieśli ze sobą komunizm. Tak czy siak uważam, że pomnik powinien zostać, to jest historia.

Jest jeszcze pomnik 13 Armii w pobliskiej Wodnicy - trzyma się jeszcze jakoś.

A co do Krzelowa. Dalej sprawa pozostaje otwarta.

[necroskop]

Witam.

Chodziło mi o rozbicie pomnika w Krzelowie. Został tylko niewielki ślad ziemny, że coś tu kiedyś stało.

Pozdrawiam
Marek

[Mateusz F]

Z czym związany był ten zniszczony pomnik radziecki w Krzelowie?

W Powiecie Wołów, z tego co wiem, znajdują się następujące sowieckie pomniki:
A)W Lubiążu (chyba upamiętniający przyczółek Lubiąż - Malczyce)
B)W Wołowie na cmentarzu radzieckim
C)W Brzeg Dolnym - dawniej 2 na rynku teraz są na cmentarzu komunalnym, jeden upamiętnia śmierć komendanta wojennego Brzegu Dolnego - zginął on w wypadku w Pogolewie, zabiła go maszyna parowa, drugi upamiętnia lansowaną przeze mnie na Forum potyczkę.
D)W Wodnicy - upamiętniający 13 Armię Puchowa
Poza tym w okolicach:
E)W Urazie - przy wyjeździe na Wrocław - ponoć wokół był cmentarzyk z przyczółka w Piskorzowicach oraz pochówki zmarłych z ran.
F)W Ścinawie - czołg na cokole i pomnik

[Leuthen]

KRZELÓW

Pomnik ku czci żołnierzy AR. Krzelów został wyzwolony 24 I 1945 r. przez oddz. 4 armii pancernej gwardii 1 Frontu Ukraińskiego. Poległych żołnierzy pochowano na prowizorycznym cmentarzu, z którego zwłoki przeniesiono na cmentarz AR w Wołowie. Na prowizorycznym cmentarzu żołnierzy radzieccy wznieśli pomnik".

[źródło: Przewodnik po upamiętnionych miejscach walk i męczeństwa. Lata wojny 1939-1945, Warszawa 1988, s. 805].

Stawianie pomników na miejscach prowizorycznych cmentarzy żołnierzy AR, których szczątki przenoszono potem na większe, zbiorcze cmentarze to typowa praktyka - we Wrocławiu znajdują się 2 takie pomniki (na Brochowie i w Leśnicy), stojące w miejscu byłych cmentarzy.


Pozdrawiam
Leuthen

PS Mam nadzieję, że tym razem nie każesz mi czekać na odpowiedź na meila 13 dni :-)))))

[Mateusz F]

Leuthen - dziękuję za post.

List wyślę jutro, z Krakowa.
Niestety przez parę (10) dni nie będę na necie, bo jadę na sekcję narciarską.

Pozdrowienia dla Ciebie i reszty Forumowiczów.
P.S. A jednak Alter Fritz lub pocz. FWII