Lamsdorf - Łambinowice

[Marcin Pe]

Witam,
szukam materiałów (wspomnienia, zdjęcia) dotyczących obozu jeńców radzieckich w Łambinowicach, a konkretnie bardzo specyficznego wycinka historii obozu: obozowej kolejki wąskotorowej do transportu żywności i odpadków.
Ktoś pomoże?

Link: http://750mm.pl/viewtopic.php?p=10475#10475

Pozdraw
MP

[flar]

Witam
Podłącze pod temat swoją prośbę.
Interesuje mnie czy ktoś trafił na jakieś informacje które mówiły by że na terenie łambinowickiego poligonu ćwiczyło lub było rozlokowane wojsko (też jeńcy) jeszcze na długo przed oficjalną datą odbytych tam po raz pierwszych ćwiczeń w 1864 roku ?

[boksyt]

Witam, a próbowałeś zasięgnąć na ten temat informacji w Centralnym Muzeum Jeńców Wojennych w Opolu Łambinowicach? W ostatnim czasie Muzeum wzbogaciło swoje zbiory o podkład wąskotorowej kolejki obozowej. Z tego, co wiem, dotychczas nie posiadało takiego eksponatu.

[mati54]

Znajomy tam znalazł dużo łusek nic konkretniejszego

[lucashunter10]

Podczas tegorocznej akcji naszego Stowarzyszenia Poszukiwaczy Śladów Historii na terenie obozu w Łambinowicach faktycznie wykopane zostały podkłady kolejki wąskotorowej, co pomogło w dokładnej lokalizacji jej przebiegu. Po więcej informacji proszę pisać na lucashunter10@o2.pl Pozdrawiam

[poznaniaczka]

Witam szanowne grono kolegów. Pozwolicie że przykleje do tego tematu: krążą plotki że w lasach łambinowickich rok temu wzięli się wreszcie ostro za poszukiwaczy i że straż leśna jest tam zauważalna. Słyszałam nawet że dwóch mężczyzn zapłaciło tam 5 tys. zł kary za pałaszowanie z wykrywaczem. Mieli zostać ujęci na gorącym. Dodatkowo potem zrobiono rewizje w ich domostwie. Mam zatem pytanie czy to jest prawdą i czy wy wiecie coś więcej w tym temacie. Czasami bywam tam u swojej cioci co mieszka niedaleko i to w zasadzie jest pytanie z jej strony.
Nie mam nic przeciwko pasji jaką uprawiacie ale wszystko powinno mieć swoje granice.

[ralf78]

poznaniaczka, mam w Łambinowicach znajomego i mówił, że SL jest widoczna i stoi czasem na drodze prowadzącej do obozu jadąc od strony muzeum - wlepiają mandaty za wjazd w drogę leśną.

Co do sprawy poszukiwaczy to obiło mi się tylko z rok temu o uszy, że kogoś tam gonili, a potem nawet przyłapali ale nic więcej nie umiem powiedzieć. Aha, ponoć dlatego, że ktoś (chodzi chyba o poszukiwaczy) narobił tam syfu". Z resztą wydaje mi sie, że ostatnie akty wandalizmu dotyczące tamtejszych pomników dodatkowo wzmocniły czujność na tamtym terenie.

Byłem tam raz na wycieczce, ładna i spokojna okolica w przeciwieństwie do okrucieństw jakie miały tam miejsce podczas II w.ś. Polecam zwiedzenie tego miejsca, muzeum, obozu ale wpierw należy poczytać historię martyrologii tego miejsca by należycie to wszystko odebrać. No i nie wjeżdżać autem od strony muzeum :)