Skocz do zawartości

bitwa pod Kruszyną


rozbooj

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Mam prośbę, szukam wszystkiego co dotyczy bitwy brygady kawalerii płk E.Taczanowskiego, która toczyła się 28.08.1863 roku pod Kruszyną (w niektórych źródłach podają: bitwa pod Nieznanicami). W Kruszynie jest grób poległych powstańców, czy w okolicznych miejscowościach też są? Wiem, że w pałacu Denhoffów w Kruszynie był szpital dla rannych. Niedługo tam jadę, to wrzucę parę fotek, bo miejsce ciekawe i sercu bliskie. Może ktoś wie, czy wyszłą jakaś mała publikacja, albo dokładny opis bitwy w pozycjach dotyczących powstania styczniowego?
Napisano
Witam.Poczytaj ;Lance do boju;A.Polak.Opisana jest interesująca Cię bitwa ze szkicem.Także I,II i III wyprawa Taczanowskiego.Ponadto bitwy pod Ignacewem,,Kleczewem,Pyzdrami,Książem,Miłosławiem,Sokołowem i Wrześnią.Trochę daleko ale może kiedyś sie wybiorę.Życzę powodzenia.pozdrawiam efes
Napisano
witam.. tez lubie kruszyne.dawniej,czesto tam bywale.. odnosnie tematu to raczej z twoich fotek nici..obiekt jest calkiem zamkniety dla ludzi..[ochrona z psami itp]z tego co wiem to prywatny wlasciciel odnawia palac...
Napisano
Wiem, od wielu lat co roku tam bywam, moja babcia mieszka niedaleko. Zdjęcia pałacu owszem, ale z czasów świetności mnie interesują. Tam jest rewelacyjny kościół (do malowania akwarelek np.) i cokół pomnika upamiętniającego samobójczą śmierć syna Stanisława Denhoffa. Ostatni raz po dawnym parku spacerowałem sobie 4 lata temu i nie przypuszczałem, że znajdzie się ktoś chętny do remontowania. Pamiętam jeszcze, że naprzeciwko bramy stał budynek z cegły i na nim napis Polaka znak, 3 x tak". Teraz tam stoi budynek gimnazjum. Ciekawe, ile miejscowości w Polsce ma ulicę Kmicica, miłośnicy Potopu" wiedzą skąd się wziął ten pomysł.
Napisano
ja w kruszynie bywam czesto bo rodzina zony z tamtad pochodzi.dawniej wrecz obowiazkiem bylo isc po obiedzie do parku i poczuc klimat.zaczalem tam bywac gdzies w roku 92 nagralem wowczas film vhs i powiem ci ze przez te lata byl on juz jakims odnosnikiem dzialania czasu..wiesz patrzac na to jak to niszczeje krajalo mi sie serce z bezsilnosci bo zakochalem sie w tym wszystkim na samym poczatku.czulem wielka potrzebe pokazania tego wszystkim moim znajomym.wiedzialem ze tylko w ten sposob moge cos zrobic,jakos sie spelnic.. im tez mieklo serce gdy to widzieli.w dzisiejszych czasach mysle ze niewielu to interesuje.i chyba jednak wiecej takich ktorzy o nazwie ulicy nie maja pojecia. -na moim podworku rdsnie sosna ,ma juz jakies 80 cm ,wychodowalem ja z nasiona pochodzacego z poteznej sosny kolo starej fontanny za palacem.. tam kazde drzewo ma swoja historie...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie