Skocz do zawartości

Ohoho ale cena!


Gość rumburak

Rekomendowane odpowiedzi

Hej! Nie jestem stalym czytelnikiem Odkrywcy dlatego bylem zdziwiony ze ostatni numer kosztuje az 12,50 zl. Czy to aby nie za duzo?? Papier nie jest zbyt dobry, fotki w srodku nie sa kolorowe, a cala gazeta nie jest zbyt gruba. Rozumiem ze Odkrywca to nie Playboy i nie sklada sie w polowie z reklam, ale czy ta cena to nie przegiecie? Napiszcie co o tym sadzicie.
POZDRO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie jest tak pół raza grubsza ,ale mnie martwi raczej to że coraz mniej jest tam interesujących artykułów , dział aktualności - wykopane , znalezione odzyskane gdzieś wsiąkło i ogólnie z gazety dla poszukiwaczy robi się gazeta dla turystów i podróżników
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Charakterem pismo coraz cząściej przypomina Vive, a ceną -Twój Styl. Nie ma tam praktycznie nic o eksploracji. Ostatnio jedynie była wzmianka że ludzie z Osówki wyciagneła wagonik spod Gątowej, ale nie była to precyzyjna wiadomośc i Odkrywca musiał zamieścić sprostowanie. Ostatni numer głównie przypomina czasopismo motoryzacyjne, gdzie tytułem koronnym jest wywiad z babochłopem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie redakcja powinna zmienic papier na gorszy - liczy sie tresc i obnizyc cene , ale zostawic ilosc stron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zgadzam się z wami.Coraz częściej są artykuły traktujace orzeczach jakby trochę odlrgłych zwykłym szarym poszukiwaczom polskim np: artykuł o egipcie(z drugiej strony zastanawiające jest,że pod tym artykułem jest oferta biura podróży,nie chcę niczego sugerować dlatego domyślcie się sami).Jak dla mnie nie mam zamiaru penetrować egiptu.Jak dla mnie blizszy byłby mojemu sercu cykl artykułów opisujących wielkie bitwy,choćby one były w afryce.Pismo to powinno się skupić,albo na eksploratorstwie i spawach z nimi związanych,bądź na turystyce i opisach ciekawych miejsc.niestety jak się pisze o wszystkim to wychodzi z tego niezły galimatias.Obracam się w kręgu eksploratorów i coraz częściej słyszę,że Odkrywcę czytają już nie od deski do deski,lecz tylko poszczególne aartykuły.Kupować Odkrywcę i tak będziemy,ze względu na fakt ,iż nie ma na rynku pozycji,która mogła by go zastąpić,ale jak długo to jeszcze potrwa?
Nie chcę tylko krytykować,ale myślę ,że konstruktywna krytyka przyczynia się także do rozwoju pisma.Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

past masz racje.
wlasnie wyszedl reporter wojenny w cenie 8,90. wystarczajacy papier, objetosc przyzwoita. oryginal (After the Battle) jest o wiele lepszy ale i tak globalnie gazeta wypada lepiej niz Odkrywca.
Odkrywca zas robi sie coraz mniej tematycznym pismem. Owszem na zachodzie taki bezplciowy chlam sie sprawdza ale skoro pani Redaktor napisala ostatnio ze jest to i tak pismo niedochodowe to przynajmniej niech trzyma eksploracyjny pion a nie powidla i gwozdzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niedochodowe pisma sie zamyka - nie wieze ze do Odkrywcy ktos doklada - jesli tak to tylko zle swiadczy i o gazecie i o tym kto doklada (albo jest on naiwny albo ma jakis ukryty cel)
ALE W KAPITALIZMIE BIZNES MUSI BYC DOCHODOWY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie mam nic przeciwko reklamom. Niech nawet zajmują połowę objętości pisma ale niech w drugiej połowie drukuje się rzeczy istotne i poważne dotyczące eksploracji a nie jakieś dyrdymały.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda.
Ile procent w ostatnim powiekszonym Odkrywcy bylo poswieconych eksploracji? 20% no moze posrednio to i 30% ale to chyba zbyt malo jak na pismo poswiecone przede wszystkim poszukiwaniom.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie