Gość Napisano 3 Maj 2002 Napisano 3 Maj 2002 Mam prośbę : prosze podać chociaż 3 lepsze firmy produkujące wykrywacze Prosze podać wiek tych co odpiszą[chciałbym sprawdzić jaka jest średnia wieku odiwedzających te stronke :-)]
Gość Napisano 3 Maj 2002 Napisano 3 Maj 2002 Trzy POLSKIE firmy:Notronik -p.Nowak Myszkow /sam uzywan tego sprzetu i jestem bardzo zadowolony/CyklopDemetJMS lat.37 /moderator dzialy wykrywacze na www.poszukiwanieskarbow.com
Gość Napisano 3 Maj 2002 Napisano 3 Maj 2002 witam i z polskich polecam zdecydowanie HS-3 choc dopiero go cwicze - jest niezly - cena a jakosc - duzy plus!!!pozdrawiam Wittman
Gość Napisano 5 Maj 2002 Napisano 5 Maj 2002 Mógłby ktoś zdefiniować pojęcie \lepsze\"? Sam jestem posiadaczem Armanda (Penetrator) i chciałbym wiedzieć w czym ten wykrywacz jest zły. Znalazłem w nim parę wad, np.: - wrażliwość na delikatne uderzenia (jak prowadzimy sondę nad gruntem, to trzeba uważać, żeby nic nie trącić, bo sygnał się wzmaga i trzeba sprawdzać jeszcze raz) - ta cecha bardzo utrudnia szukanie w krzakach, - ciężar (po 3 - 4 godzinach ręka się męczy), - urywanie się sondy - ale producent dodał kilka zapasowych uchwytów, a ja sam w momencie awarii w terenie dorobiłem uchwyt z drewna, który do dzisiaj służy, - słaba dyskryminacja - jest taka niepewna, że wolę w ogóle jej nie używać - czasami dużego żelaza potrafi nie dyskryminować, a małą miedź np. tak, - wrażliwość na duże zawilgocenie terenu np. przy śniegu lub deszczu (trzeszczy wtedy), - wrażliwość na podziemne fundamenty itp. (sygnał wtedy się wzmaga przy ruchu sondy w jednym kierunku, a w drugim kierunku brak zmian).Poza tym na wykrywacz nie narzekam. Działa praca statyczna i dynamiczna, baterie starczają na około 8-10 godzin szukania (10 sztuk A). Nic nie mogę powiedzieć na temat czułości bo nie mam porównania do innych wykrywaczy. Monetę 1 gr spokojnie chwyci z głębokości 12-15 cm. Wykrywaczem tym znalazłem już sporo drobiazgów, w tym monet - niestety nie wiem ile przegapiłem. Sprzęt ten na tyle już dobrze poznałem, że po rodzaju dźwięku jest w stanie często ocenić rodzaj metalu, wielkość przedmiotu i głębokość. Najlepsze efekty są wtedy, jak się spokojnie i powoli prowadzi sondę niziutko nad gruntem (2-3 cm).Chciałbym, aby ktoś napisał w jakich aspektach inne, podobnej klasy polskie wykrywacze są lepsze. Czy są pozbawione wymienionych przeze mnie wad? Czy są czulsze?Pozdrawiam
Gość Napisano 9 Maj 2002 Napisano 9 Maj 2002 to jest az tak zle to juz samorobka lepsza stary ty nie wiesz co tracisz miales w reku jakis inny fabryczny wykrywacz? zadnych falszywych sygnalow zebys przy nawet silnych uderzeniach o jakies przeszkody
Gość Napisano 9 Maj 2002 Napisano 9 Maj 2002 No cóż... przykro trochę się męczyć ze złomem, ale jeszcze trochę się pomęczę. Na razie daje mi jeszcze satysfakcję znalezisk, ale już coraz bardziej dojrzewam do myśli kupienia nowego wykrywacza. Tylko co zrobię z tym? Nikt nie zechce takiego g.. kupić.Na marginesie: ktoś ma pojęcie, jak samemu zrobić tą usterkę (wrażliwość na przeszkody)? Sprzęt już bardzo dawno po gwarancji.Pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.