Skocz do zawartości

patrzysz i nie grzmisz, a nas scigaja.


sexo

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
dzis mnie przejazdem na 2 godzinki rzucilo na mierzeje, w okolice sztutowa. wchodze do lasu, odpalam rekreacyjnie piszczalke. widac male dolki. chodze sobie moze z godzinke, i natykam sie na doly. metrowej glebokosci lochy i poszatkowane cale wzgorze. i pozniej sie dziwic, ze lesnicy nas scigaja po lesie, bo paru idiotow nie zasypalo po sobie dolow.
Napisano
ee no standard, przeszukaj wcześniejsze posty, krew zalewa. Ja wielokrotnie trafiłem na leje nie po bombach ale po naszych kolegach". Potam opinia idzie w Polskie ;)
Napisano
Witam
Temat był wielokrotnie poruszany na Forum.Ale to jak bicie grochem o ściane... Jak najwięcej takich postów;jeżeli choć jeden pseudoposzukiwacz" się opamięta to i tak będzie sukces!

Pozdrawiam
Zwierz
Napisano
w dupe z taka nowa swiecka tradycja, dziury jak po kopaczach bursztynu.
rozumiem, zostawic w srodku lasu dolek na 10 cm, nie zasypac do konca, ale jakbym szedl tamtedy po ciemku i wpieprzyl sie, to po pas.
dziury widac nie po turystach, bo kopane gleboko, wiec sprzet dobry i pozostawiali troche smieci, typu rozerwana ladownica po mauzerach.
Napisano
Latem przebywam zawsze w rejonie Mikoszewa niedaleko Sztutowa tam dez są takie dołki miejscowy (mój kolega ) powiedzial iz powstaja one w wyniku nielegalnego poszukiwania bursztynów( w nocy),a znikomy procent to dołki poszukiwaczy.
Ale ogólnie zgadzam sie z kolegami dolki trzeba zasypywać .POZDROWIENIA!!!!!!!!!
Napisano
J23 - nie ty wyciagnales motorek pare latek temu z mikoszewa? ;)

a dziury te to na bank po odkrywcach", rdzawe slady w ziemi.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie