Skocz do zawartości

Łuny w Bieszczadach


jagoda

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Tak się zastanawiam Gerhart autor Łun w Bieszczadach" pod koniec swojego zycia nosił się z zamiarem napisania prawdy o walkach w połudnopwo wschodniej Polsce. Niestety ktoś mu skutecznie przeszkodził, a mnie zastanawia jedna rzeczy czy powstał rękopis tej książki, czy też Gerhad dostał czapę" za samą myśl o autokorekcie Łun...."
Pozdr. MJ
  • 1 year later...
Napisano
Ksiażka ciekawa a właściwie oba tomy,dla laika raczej bym nie polecał istotnie wymaga dość sporego sprostowania w treści.
Gerhad raczej dostał cichego K.S-a
Napisano
Ciekawe jak miala ta inna prawda wygladac,rownierz pochodze z tych stron i dziadek bral udzial w akcji wisla,nigdy nie chcial o tym opowiadac....
Napisano
Z całym szacunkiem, ale co poza kącikami poltyczno - propagandowymi " ( np. rozmowa kapitana z Kaleniem o referendum , dyskusje prowindyka z upowcami, czy sposób w jaki przedstawiono Żubryda i jego oddział ) jest nieprawdziwe ? Fakt, propagandy bolszewickiej trochę tam jest, ale sam obraz walk nie jest za bardzo chyba spaczony. Mogli by Łuny wydać z jakimiś sensownymi przypisami. Pozdrowienia
Napisano
Zamiast Lun proponuje Tak bylo w Bieszczadach, Ukrainska partyzantka 1942 - 1960 oraz inne publikacje Grzegorza Motyki

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie