RG42 Napisano 6 Lipiec 2003 Autor Napisano 6 Lipiec 2003 Witam!Jestem posiadaczem HS-3 z dwiema sondami: średnicy 25 cm ( standard ) oraz 37 cm.Mam w związku z tym pytanie do Pana dotyczące testów zasięgu tego wykrywacza ( konkretnie tych dwóch sond ), jakie wykonał Pan do potrzeb swego artykułu w Odkrywcy z grudnia 2001 roku ( Wykrywacz nie tylko dla początkujących " ). Chcąc skonfrontować rezultaty Pańskiego testu z własnymi obserwacjami już po wykonaniu mojego testu ( za pomocą linijki przyłożonej do sond oraz monet jedno- i pięciogroszowych z dyskr. ustawioną na 6 ) nasunęło mi się następujące pytanie/obawa. Czy kiedy wykonywał Pan swój test, podając zasięg dla monety 1 gr ( przy użyciu sondy fi 25 cm ) 23 centymetry, to czy sygnał przy tych 23 cm był już bardzo znikomy czy jednak jeszcze w miarę mocno słyszalny ( używając słuchawek )???Pytanie to dotyczy również wszelakich innych możliwych kobinacji z użyciem monet 1 gr i 5 gr oraz sond fi 25 cm i fi 37 cm.Moje pytanie połączone poniekąd z obawą kieruję do Pana, ponieważ chciałem, posługując się Pańskim testem jako wzorcem, sprawdzić czy z moimi sondami oraz detektorem jest wszystko w należytym porządku.Czekam na odpowiedź,Z pozdrowieniamiRG42
Gość Napisano 7 Lipiec 2003 Napisano 7 Lipiec 2003 Witam,Testy przeprowadzone z sondami o które Pan pyta przeprowadzone były tak, że sygnał w słuchawkach był wyraźnie słyszalny (test w powietrzu i z sondą w ruchu). Podane osiągi w artykule są uśrednioną wartością z kilku testów. Jeżeli sprawa ta bardzo Pana interesuje to postaram się dotrzeć do kilku użytkowników tego wykrywacza i sprawdzić na innych egzemplarzach powtarzalność tych parametrów. Z poważaniemZbyszko Janiszewski
RG42 Napisano 9 Lipiec 2003 Autor Napisano 9 Lipiec 2003 Serdecznie dziękuję za odpowiedź.Tak więc mam rozumieć, że jeśli moje sondy wskazują przedmiot dość słyszalnie na głębokości o centymetr lub dwa mniejszej ( co znaczy: słabszej )niż to wynika z Pańskiego testu, to jest to w granicach normy i sondy nie są wadliwe? Jaki był najsłabszy zasięg, którym posłużył się Pan do uzyskania swojej średniej? Czy było to ponad centymetr czy dwa gorzej niż wynika to z ogólnej średniej?Chciałbym dowiedzieć się czy zasięg moich sond mieści się w granicy zasięgów, na podstawie których pan opracowywał swoją średnią.Czy mógłby Pan podać dolną i górną granicę?Pozdrawiam, czekam na odpowiedź,Z poważaniem RG42
Gość Napisano 10 Lipiec 2003 Napisano 10 Lipiec 2003 Witam ponownie,Pana pytania generalnie sprowadzają się do wątku dotyczącego wiarygodności publikowanych testów. Wszystkie moje doświadczenia w tym zakresie dowodzą, że osoby mniej zorientowane w temacie jak i „starzy wyjadacze” testując urządzenie dochodzili do podobnych wniosków a wyniki testów różniły się nieznacznie (+/- 2 cm od podanej średniej wartości). Testy w powietrzu a praktyka to już inna sprawa ! Jeżeli w praktyce nie przekłada się to na znaleziska to proponuję wybrać się w teren właśnie ze „starym wygą”, który swoim wykrywaczem namierzy miejsce. Potem tak długo „ćwiczyć” swój wykrywacz aż w końcu fant zostanie namierzony. Proszę mi wierzyć, nie ma lepszej i szybszej metody na „zrozumienie” wykrywacza !!! Mam nadzieję, że te uwagi będą przydatne.PozdrawiamZbyszko Janiszewski
RG42 Napisano 16 Lipiec 2003 Autor Napisano 16 Lipiec 2003 Dziękuję serdecznie za wyczerpujące odpowiedzi.Przy najbliższym wypadzie w teren z pewnością nieomieszkam wypróbowania Pańskiej rady na zrozumienie wykrywacza.Mam nadzieję, że któryś z moich znajomych starych wyjadaczy" od HS-3 znajdzie dla mnie chwilę wolnego czasu ;).Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam,RG42
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.