szwed Napisano 18 Luty 2006 Autor Napisano 18 Luty 2006 podobnie jak aaaa gggg w jednym z tematów tylko tabaczeniem . w2000 miałem robotę pod Kartuzami i najpjerw na katar póżniej dla jaj zatabaczyłem a dzisiaj jóż na poważnie chcę od tego odejść. może macie na to sposób . a do innych tabaka to niestety też nałóg . wykrywka w garści a wkieszeni tabaka jak się tego pozbyć .oczywiście tylko tabaki.
sivydym Napisano 19 Luty 2006 Napisano 19 Luty 2006 Witam, jak będziesz zażywał nie za często to Ci nie zaszkodzi.Też zażywam od czasu do czasu jest ok.Jak przedawkujesz,możesz podrażnić se sluzówkę.wtedy tylko kropelki jak dobrze pamiętam Rinazin bez recepty..pzdr.
szwed Napisano 19 Luty 2006 Autor Napisano 19 Luty 2006 sivydym co znaczy nie za często . co światła czerwone na skrzyżowaniu to w nozdża. co znaczy przedawkujesz . w jednej kieszeni krople do nosa ,a w drugiej tabakiera .jeśli zażywasz od czasu do czasu , sivydym zacznij do czasu i kończ . posłuchaj przegranego.
sivydym Napisano 19 Luty 2006 Napisano 19 Luty 2006 Nie za często,no właśnie jednemu będzie nie za często co pół godz.dawka,drugiemu 2 razy dziennie,kiedyś zażywałem tabake samorobną ale jak weszla na rynek ta w pudełkachto mi szkodziła bo jest za drobno mielona.Jak nie szkodzi tobie to zażywaj na zdrowie.To zdrowsze niż fajki.Jak godoją starzy kaszebi,Kto nie tobaczi ten nic nie znaczy"Pzdr.
szwed Napisano 19 Luty 2006 Autor Napisano 19 Luty 2006 sivydym rzeczywiście starzi kaszebi zażiwają samoróbke ale niestety nawet na kaszebach ciężko o nią . a z drugiej strony moze rzeczywiście kto nie tabaczi ten nic nie znaczy . pozdrowienia
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.