Conquer Napisano 5 Luty 2006 Autor Napisano 5 Luty 2006 Po przeczytaniu w nowym Do broni" o imprerzach historycznych w Czechach człowiek może zwatpić :( Czy u nas muzea nie mogłyby tak chetnie wchodzić w popularyzację oraz zadbać o SPRAWNY sprzęt? Nasi żołnierze walczyli na wszystkich frontach, czy nas nie było stać na zrobienie defilady zwyciestwa z okazji okrągłej rocznicy zakończenia wojny? W tym wszystkim nie chodzi tylko o kasę, lecz o podejście do problemu. Dobrze, że do Czechów mamy niedalko.
Bzura2005 Napisano 5 Luty 2006 Napisano 5 Luty 2006 Ten tekst w Do Broni!" jest naturalnie tylko skrótowa wyliczanka" tego co i jak robia Czesi. Ale faktycznie ich Wladze maja inne podejście do rekonstrukcji. Muzeum w Rokycanach mimo, ze nie jest panstwowe ani samorzadowe tylko zarzadzane przez fundacje, otrzymuje wycofany sprzet od wojska. Bez problemu dostepne jest deko historycznej broni, zas indywidualni rekonstruktorzy maja prawo posiadac zezwolenie na bron strzelajaca.
d007 Napisano 8 Luty 2006 Napisano 8 Luty 2006 Problem polskich muzeów istnieje i będzie istniał dopóki nie odejdą z nich albo nie zostaną siłą wyrzuceni na zbity pysk" ludzie, którzy nic nie robią po za braniem NASZYCH pieniędzy jak pewnien Pan co ładnych pare lat temu rozłożył na części kupionego za społeczne pieniądze Boforsa, który teraz rdzewieje gdzieś w muzealnych piwnicach i nawet nie wiadomo czy tam jeszcze jest. Takich patologii pewnie jest więcej i dopóki to się nie zmieni i nie zmieni się myślenie a raczej brak myślenia pewnych ludzie to na poprawe nie ma co liczyć. Przykładem też może być pewne muzeum z Gdańska, opisywane niedawno na forum. pozdrawiam d007
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.