KudłatyHD Napisano 19 Grudzień 2005 Autor Napisano 19 Grudzień 2005 WitamMusimy ustaalić termin wizyty w zamku w urazie.Oto cytat PAni Magdy:Jemu po prostu trzeba pomóc w ratowaniu tego zabytku, bo jest tam sam. Możemy się umówić na jakis dzień i razem z innymi, np z Miro tam pojechać. Zobaczylibyście to wyjątkowe miejsce, pogadali z nim i być może bylibyście w stanie mu pomóc. To bardzo fajny facet tylko torchę się przeliczył. Ale to zupełnie inne opowieść...Pozdrawiam Magda"Wszystkich chętnych do ratowani histori i zwiedzenia zamku zapraszam do wypowiedzi.Może po świętach podjedziemy???
general1006 Napisano 19 Grudzień 2005 Napisano 19 Grudzień 2005 Witam Ja bardzo chętnie zwiedziłbym zameczek, a jeżeli będę mógł w jakiś sposób pomóc w ratowaniu czegoś, co przed laty przyciągało ludzki wzrok, a obecnie podupada to bardzo chętnie.
Wraith Napisano 19 Grudzień 2005 Napisano 19 Grudzień 2005 Również zgłaszam się na ochotnika do ratowania zameczku.
KudłatyHD Napisano 19 Grudzień 2005 Autor Napisano 19 Grudzień 2005 Trzeba zebrać siły i dopomóc koledze.Załądujemy się do busa Mira i uderzymy na zamek:D
Tomasz Napisano 19 Grudzień 2005 Napisano 19 Grudzień 2005 Przejeżdżam często koło tego zameczku i też mi go szkoda, jeśli w jakiś sposób mogę pomóc to też jestem z Wami.(Kopacz)
miro5671 Napisano 19 Grudzień 2005 Napisano 19 Grudzień 2005 Dawać termin...Jeśli droga będzie przejezdna to napieramy na ten dwór...Pozdr. Miro.
KudłatyHD Napisano 19 Grudzień 2005 Autor Napisano 19 Grudzień 2005 Miro wysłałem Ci projekt reklamy na maila.Może po świętach się jakoś umówimy co do wyjazdu na zamek???
miro5671 Napisano 19 Grudzień 2005 Napisano 19 Grudzień 2005 Dobra.Podaj mi na mail,kawałek jakiejś mapki z tym zamkiem
CooperM Napisano 19 Grudzień 2005 Napisano 19 Grudzień 2005 Koledzy ale nikt nie pisze gdzie jest ten zameczek. Jak będzie wolne miejsce to jestem z wami.
KudłatyHD Napisano 19 Grudzień 2005 Autor Napisano 19 Grudzień 2005 Zamek jest blisko Wrocławia w drodze na Oborniki Sląskie.Zapowiada się silna ekipa pod wezwaniem:))Coś czuje, że porządzimy na tym zamku:))
obert8 Napisano 19 Grudzień 2005 Napisano 19 Grudzień 2005 moze nie pojedziemy ale jestesmy z ..... zamkiem
KudłatyHD Napisano 19 Grudzień 2005 Autor Napisano 19 Grudzień 2005 Wstępnie z Mirem ustaliliśmy termin pierwszej wizyty, na której zobaczymy co i jak można pomóc na 28 grudnia. We wtorek będzie u mnie Miro od rana, zostaje na noc i z rana w środę można by uderzyć na zamek. Pamiętajcie aby każdy miał muszkiet i zapas prochu oraz kul.Obecnośc obowiązkowa. hehe
KudłatyHD Napisano 4 Styczeń 2006 Autor Napisano 4 Styczeń 2006 Właściciel zamku narazie się nie oddzywa. Więc może poczekamy do wiosny i zaatakujemy wtedy zamek.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.