Slate Napisano 28 Listopad 2005 Autor Share Napisano 28 Listopad 2005 Dostalem wczoraj w prezencie w/w ksiazke autorstwa p. Naczelnej. Czy ktos moze czytal i podzieliby sie uwagami ?Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krecio Napisano 5 Grudzień 2005 Share Napisano 5 Grudzień 2005 A ta Naczelna" to niby czego jest szefową? Czy moze sie komuś lata pomyliły.... Te czasy juz nie wrócą... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KudłatyHD Napisano 5 Grudzień 2005 Share Napisano 5 Grudzień 2005 LAta się pomyliły:)) TEraz pracuje w National Geografik i wspołpracuje z kilkoma gazetami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Slate Napisano 6 Grudzień 2005 Autor Share Napisano 6 Grudzień 2005 Nie pomylily sie, ale wydawalo mi sie, ze to sympatyczniejszy, tudziez prostszy sposob powiedzenia o kogo chodzi :)). Zreszta, jak widac, wszyscy wiedza o kim mowa :))Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krecio Napisano 6 Grudzień 2005 Share Napisano 6 Grudzień 2005 No, toś sobie teraz chłopie nagrabił......(pst!!! ja też wolałem te dawne czasy.. przynajmniej u steru stał fachowiec od ych" spraw, a nie od dachówek) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krecio Napisano 6 Grudzień 2005 Share Napisano 6 Grudzień 2005 Aha, wtedy także ówczesne kierownictwo i pracownicy wiedzieli gdzie mieszkaja i nie musieli posiłkować się tandetnymi przewodnikami (vide Sokołowsko). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Slate Napisano 6 Grudzień 2005 Autor Share Napisano 6 Grudzień 2005 Ale o se ne wrati" :)))A propos Sokołowska, Szanowny Panie Krecio Pański elaborat zaiste dłuższy jest niźli cała zapowiedź artykułu ze strony głównej. Ot siła słowa. Często wytykane na tym forum kłopoty czytania ze zrozumieniem, jak widzę dotyczą i Pana, czemu tym bardziej się dziwię. Zresztą trudno tu mówić o zapoznaniu się z tekstem, gdyż jak sam Pan stwierdza, artykułu Pan nie czytał, ba co więcej zapoznać się nie zamierza"Nie moglem sie powstrzmac od zacytowania fragmentu znanego Ci watku :)) Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Slate Napisano 6 Grudzień 2005 Autor Share Napisano 6 Grudzień 2005 Przyznaj, ze kiedys nie mialbys szans na rownie kolorowa" odpowiedz :))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krecio Napisano 6 Grudzień 2005 Share Napisano 6 Grudzień 2005 Zaiste, prawda to...Tylko kiedys nie musiałbym tak pisać. Bo jeszcze oprócz umiejętnosći w żonglowaniu słówkami to potrzeba kilku innych talentów... oraz wiedzy i pasji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.