Gość Napisano 14 Maj 2003 Napisano 14 Maj 2003 Dzis dla odmiany pojechałem z kolegą na plaze w celu poszukiwania bilonu i innych przedmiotow,ktore mogli by zgubic plazowicze...Na plazy oprocz kilkudziesięciu kapselkow,zawleczek od puszek po piwie,było niespełna 3zł.Ale natrafiłem na ok 30 łusek od Mausera??!!Z tego co wiem kąpielisko powstalo w 2000r.a w tym rejonie nie było zadnych walk...
Gość Napisano 15 Maj 2003 Napisano 15 Maj 2003 Polskie z takimi oznaczeniami 19-38-III-Z , mam pare kilo łusek ale takich jeszcze nie miałem....
Jaro5 Napisano 15 Maj 2003 Napisano 15 Maj 2003 Witam. Niestety to nie są łuski polskie tylko czechosłowackie.Pozdrawiam
karlol Napisano 15 Maj 2003 Napisano 15 Maj 2003 W sumie po sztormach oprócz bursztynu to nie tylko łuski sie trafiają, zdażyło mi sie znalesć kilka duraluminowych blach od samolotów , jedna ma nawet resztki malowania czerwonej gwiazdy . Z łusek to rok temu idąc z kumplem plażą ,stwierdził on że w wodzie są jakieś cegły - mało mi serce nie staneło - w wodzie po kolana było 9 łusek od polskiej aramty 75mm wz. 97 i jakiś bębenek z liczbami podpisany lufa cwicz." , kiedyś też po sztormach doszły mnie słuchy że morze wyżuciło w pobliskiej wiosece łuske cytuje duża jak cholera" potem okazało się że była to mosiężna łuska kalibru 280 mm !! a szczęśliwy znalazca , widząć w tym tylko i wyłącznie mosiądz pociął ją na części i sprzedał na złom - podłość ludzka nie zna granic :)Pozdrawiam :)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.