tasiek Napisano 31 Październik 2005 Autor Napisano 31 Październik 2005 Minelab Musketeer Advantage, Fisher 1225-X, Garrett GTAx 400Proszę o opinie na temat tych wykrywek. Chodzi mi o skuteczność na kolorową drobnicę na zaśmieconych polach. A może jakieś inne propozycje z tej półki cenowej"Tasiek
ziomek11 Napisano 13 Listopad 2005 Napisano 13 Listopad 2005 Witam mam Fishera 1225X już ładnych parę lat chyba od roku...2001 czuły na metal kolorowy... pamiętam, że z dołu śmieci wyciągnąłem ładnego orzełka oczywiscie ładnie także piszczy na łuski. Ostatnio robiem test na ustawienia na militaria i hełm niemiecki zakopałem na 70cm, takze góra hełmu była od sondy ok. 50 cm po czym ustawienia dysk. między 3.5-5 czyłość na ful i Fisher brał go z palcemPodobnie robiłem z mauserowskim bagnetem ale wyniki były różne w zależności od jego ułożenia powieżchniowego względem sondy. Co do szukania w okopach to jest z nim pewien problem to wykrywacz ruchomy i trzeba nim przemiatać a w okopach o to ciężko ma co prawda namierzanie statyczne ale łapie wtedy kazdy metal bez dyskryminacji małych pierdółek.Monet nim nie znalazłem bo tego nigdy nie szukałem. Ogólnie dobrze spisuje sie na przedpolach stanowisk, drogach, zaśmieconych dołkach. WG mnie i na kolorek i na militaria, prosty w obsłudze, dobrze wykonany od 2001r nie miałem żadnej awarii a szukałem nawet w czasie odadów deszczu, zimą. Dobry i prosty sprzęt. Ale tak jak powiedzialem wczesniej wg mniena jedno sie nie nadaje: do penetracji okopów jest po prostu nieporęczny. Tych pozostałych nie uzywałem. pozdrawiamPost został zmieniony ostatnio przez moderatora Martin 05:57 21-06-2006
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.