gibki9 Napisano 3 Wrzesień 2005 Autor Share Napisano 3 Wrzesień 2005 witam ,mam troche boratynek i chcialbym je oczyscic,co radzicie ,zeby szybko i skutecznie uzyskac efekt,a nie zniszczyc??pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oksanicz Napisano 7 Wrzesień 2005 Share Napisano 7 Wrzesień 2005 Kiedyś czyszczeniem zmarnowałem kilka ładnych monet. Środki czyszczące powodują że napis traci swoją wyrazistośc. W zalezności od zabrudzeń spróbuj umyć ciepłą wodą z mydłem lub pomocz w oliwie.PS. Nic tak ładnie nie prezentuje sie w klaserze jak monety. pokryte zieloną patyną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maxim026 Napisano 8 Wrzesień 2005 Share Napisano 8 Wrzesień 2005 foto moze do bani , ale Boratynki są ok. monety z 1960 to ja je tak zostawiam . pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maxim026 Napisano 8 Wrzesień 2005 Share Napisano 8 Wrzesień 2005 sory 1600 . no wiesz klin za klinem drina goni kolejny drin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
j35 Napisano 9 Wrzesień 2005 Share Napisano 9 Wrzesień 2005 Fakt ,troszkę ostrość słabawa ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maxim026 Napisano 10 Wrzesień 2005 Share Napisano 10 Wrzesień 2005 j35 sory ale z Canona A70 więcej nie wykzesam;(( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kilgore Napisano 12 Wrzesień 2005 Share Napisano 12 Wrzesień 2005 Nie przesadzaj maxim 026.Canon power shotA70 to dobry aparat.Mozna robic lepsze zdjecia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
j35 Napisano 12 Wrzesień 2005 Share Napisano 12 Wrzesień 2005 Chopaki ,ale ja miałem na myśli te driny, a nie aparat;)A tak na poważnie ,to ja na pole na monety zabieram ze sobą woreczek diler. z odrobiną oliwy w środku .W domu myję moniaki pod ciepłą wodą z mydłem.Następnie suszenie i kilkudniowe (minimum) moczenie w oliwie i co jakiś czas przecieranie przyciętą szczoteczką do zębów.Tak postępuję z miedziakami.Jak jest dobre sreberko ,to wrzucam do cytrynki".Bardziej radykalnych metod nie stosuję, bo: primum non nie szkodzić;)Pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.