Skocz do zawartości

Parker: Monte Cassino"


mietek

Rekomendowane odpowiedzi

Parker: Monte Cassino" oburzyło brytyjskich weteranów

Moja książka oburzyła niektórych brytyjskich weteranów, ponieważ wspomniałem w niej o okrucieństwie wojny, o gwałtach i grabieżach, które popełnili w czasie wojny alianccy żołnierze - powiedział Matthew Parker, autor wydanej właśnie po polsku monografii bitwy o Monte Cassino.

Książkę Parkera Monte Cassino" dziennik Washington Post" zaliczył w ubiegłym roku do amerykańskich bestsellerów literatury faktu. W czwartek autor gościł na 50. Międzynarodowych Targach Książki w Warszawie.

Moja książka o Monte Cassino wznowiła żywe dyskusje o walkach sprzed ponad 60 lat nie tylko w Polsce, ale także w Wielkiej Brytanii i USA, gdzie ta bitwa jest niemal całkowicie zapomniana - powiedział autor na spotkaniu z dziennikarzami.

Parker podkreślił, że zgadza się z opinią wielu brytyjskich historyków, iż natarcie aliantów na Monte Cassino w 1944 r. było wyjątkowo źle prowadzone". Jego zdaniem, wynikiem złego dowództwa była ogromna liczba ofiar - tylko od stycznia do marca 1944 r. pod Monte Cassino poległo 54 tys. żołnierzy alianckich.

Mimo krytycznych ocen dowództwa wojsk alianckich, książka była dobrze przyjęta przez większość weteranów i historyków w Wielkiej Brytanii. Nie brakowało jednak oburzonych - powiedział Parker. Zdaję sobie sprawę, że złamałem tabu, pisząc np. o tym, że w czasie kampanii włoskiej żołnierze alianccy dopuszczali się gwałtów na kobietach włoskich i korzystali z prostytucji - zaznaczył.

Parker pracował nad książką 2,5 roku, zbierając materiały m.in. w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych i Nowej Zelandii. Wielokrotnie odwiedził także wzgórze Monte Cassino, by - jak powiedział - zobaczyć, jak naprawdę wyglądała sceneria walk.

Na ponad 400 stronach Parker odtworzył przebieg bitwy i przeżycia jej uczestników. Oparł się przede wszystkim na setkach rozmów z weteranami bitew oraz pisemnych wspomnieniach, dziennikach i listach. Starałem się, by zwykli żołnierze z pierwszej linii frontu, a nie generałowie, opowiedzieli tę historię - podkreślił.

Bitwa o Monte Cassino, zwana też bitwą o Rzym, była jednym z najkrwawszych starć aliantów z armią niemiecką w II wojnie światowej. Od stycznia do marca Niemcy odparli trzy ataki wojsk alianckich.

Istotną siłę atakującą czwartego, zwycięskiego natarcia stanowił Drugi Korpus Polski pod dowództwem gen. Władysława Andersa. Po tygodniu niezwykle ciężkich zmagań, 18 maja, polskie oddziały zdobyły klasztorne wzgórze. Droga na Rzym była otwarta. W walkach poległo ponad 900 polskich żołnierzy, a blisko 3 tys. zostało rannych. (aka)

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,wid,7236925,wiadomosc.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w Krakowie na spotkaniu z M.Parkerem. Było na nim też obecnych dwóch weteranów walk pod M.C. Jeden z nich był pod wrażeniem tej książki ( czytał ją w oryginale po ang.)i z uznaniem dziękował autorowi za rzetelność opisów tego co się tam działo. Sam jestem w połowie tomu i zaczyna do mnie docierać jak beznadziejny jest los szeregowego żołnierza niezależnie od strony po której walczy.
Autor opowiadał jak alianci widzieli polskich żołnierzy - padło określenie że nasi pałali do Niemców nienawiścią" i rwali się do walki , podczas gdy Amerykanie i Anglicy traktowali to jako zło konieczne i brak im było entuzjazmu.
Słowa te wywołały od razu żywą reakcję weterana , który stwierdził że to nie nienawiść kierowała nimi lecz gniew.
Otrzymał za te słowa brawa. W końcu alianci nie byli pod okupacją a nasi bili się o wyzwolenie kraju.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie