Skocz do zawartości

Konserwacja żelaza a Cortanin


Muszkieterka

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witajcie,
mam problem. Ładnie odczyszczoną stalową łuskę (kielich szrapnela) pomalowałam Cortaninem, ale minęło kilka tygodni, a już widoczna jest na jej całej powierzchni rdza. O dziwo stała w suchym miejscu.
Poradźcie,Jak zabezpieczyc żelazo przed ponowną korozją?
Pozdrawiam wszystkich, Muszkieterka.
Napisano
Witam!
Ja osobiście od lat stosuję do zabespieczeń parafinę(zwykła świeca)rozpuszczoną w benzynie ekstrakcyjnej,całość pokryć pędzlem i przetrzeć szmatką.Można taż podgrzać wosk aż się rozpuści nanieść pędzlem a nadmiar później usunąć szmatką.Jak dotąd jeszcze się nie zawiodłem.
Pozdr. Szęśliwego Nowego Roku!
Napisano
Cortaninem zadziałałem raz i chyba wystarczy.Rdza nie wyłazi, ale sam środek wysechł chyba po tygosdniu, choć rura od panzerfausta,którą potraktowałem Cortaninem brudzi jeszcze teraz.
Napisano
Witam ja Cortanin stosowałem do swojego mauserka wyszedł pięknie.
Zeby nie wychodziła rdza jest na to cymes który podsunoł mnie przypadkiem rusznikarz w sklepie mysliwskim gdy chciałem kupić oksydę na zimno.
Owy cymes polega na tym zeby po wyschnięciu przedmiotu potraktowanego Cortaninem, nalezy przedmiot przetrzeć wilgotną szmatką tak aby nie była czarna :), dobrze go potem do sucha wytrzeć i na tak przygotowany przedmiot nałozyć wazeline techniczną lub jaki kolwiek smar zostawić natłuszczony przedmiot na dzień a następnie zetrzeć nadmiar smaru.
Robiłem to już wiele razy i na przedmiotach tak potraktowanych nie wyszła zadna rdza.

Pozdr. Gewer

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie