Skocz do zawartości

TESORO


gumiś

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.
Zwracam sie z prosbą do użytkowników tegom odelu o recenzję.
Czy warto go kupić do poszukiwań drobnicy?
REINFELD.
Z góry dziekuje.

Napisano
A moim skromnym zdaniem, Tesoro są ogólnie jednymi z lepszych na drobnicę. Nawet pewnie i najniższy model. Trzeba by zapytać Raneda, ale jeśli posiada osiągi w stylu BH tracker lub droższego rata" Silvera, to śmiało można brać. Rewelacji w zasięgach nie będzie, ale w nie przegapisz najmniejszej monetki., bo co jak co ale dysktyminacje Tesoro mają bardzo fajną.

Oczywiście woojec jak zwykle przesadza w ocenach i to grubo, nie znając prawdopodobnie sprzęta w ogóle. Nawet najtańszy chinol poradzi sobie ze znalezieniem podkowy.
Jakiś czas temu strzeliłeś coś podobnego o Rutusie i niestety nie trafiłeś. Więc nie strzelaj w ciemno tylko postaraj się rzetelniej pomóc koledze.

Pozdrawiam
Andreos
Napisano
Szanowny kolego.
Przedstawiony wykrywacz Tesoro Compadre, nawet w ofercie sprzedarzy , nazywany jest zabawką !
Co do znajomości wykrywek f-my Tesoro , to myślę że wiem co mówię. Z Silverem pracowałem trzy sezony i był ekstra .
Obecnie posiadam Tejona a Cortes czy De Leon ,też był w moich rękach, tańsze " modele również. Wszystkie w swoich przedziałach cenowych są świetne !
Co do podkowy - to była to przenośnia . Podkowę w trawie znajdę i bez wykrywki , czego i tobie życzę!
Rutus - bez komentarza.
I prośba do kolegów. Nie polecajcie nowym adeptom sztuki eksploracji , narzędzi , których sami nie chcecie wziąć do ręki!
Do wyłuskania interesującej nas drobnicy , która zalega wśród śmieci i której jest po każdym sezonie mniej , należy użyć odpowiedniego sprzętu , aby doczekać się efektów.
Pozdrawiam i życzę wielu ciekawych trafień w nowym sezonie - 2005 r.
- woojec -
Napisano
Będę jednak uparty. Czy jednak sprawdzałeś jak mierne" są parametry Compadre? Producenci piszą różne rzeczy w ulotkach, a pytanie i odpowiedź na nie, mają to wyjaśnić.

No i na koniec... Uważam, że i tak potencjalny użytkownik sam (mimo podpowiedzi innych) wybierze sobie sprzęt. Gdyby od jakości wykrywki zależało życie, to polecałbym tylko takie powyżej 500$. Ja jednak to traktuję jako wspaniałe hobby i zdanie brzmiące ...Do wyłuskania interesującej nas drobnicy , która zalega wśród śmieci i której jest po każdym sezonie mniej , należy użyć odpowiedniego sprzętu , aby doczekać się efektów...", do mnie nie trafia. Za poważnie. Lubię podyskutowac o sprzęcie i pewnych gniotów bym nie polecił, ale chyba nie ma co straszyć.

Naprawdę jestem ciekaw, jak wypadłoby zestawienie najtańszych modeli wiodących" producentów.

Czekam na konkrety o tym Compadre.

Pozdrawiam
Andreos

Przenośnie zrozumiałem :)
Napisano
Witam.
Jeśli dobrze zrozumiałem , to kolega woli raczej dyskutować o sprzęcie niżli go używać. Można i tak - to wolny kraj .
Zdanie , które nie trafia do kolegi uproszczę - jeśli ktoś chce biegać z wykrywką a efekty są mu obojętne , niech sobie sprawi klozetówkę " PI z cewką 45 cm. Równie dobry na monetki jak przedstawiony wyżej :)
Rozumię , że wrzuciłem granat do kibla , ale tak trzeba !
Żal mi nowicjuszy nabitych w wykrywacz . Dziś moja teoria się potwierdziła . Na zdeptanej miejscówce , gdzie już nic nie można znależć " , wydłubałem garść monet , celownik , chyba od Flaka i nieśmiertelnik , który zaraz będzie forum identyfikacji .
No cóż , ja w przeciwieństwie , oprócz dyskusji o sprzęcie i dawnych czasach ,lubię odnależć namacalny kawałek przeszłości .
Pozdrawiam
- woojec -
Napisano
Woojec, czy ty koniecznie chcesz wywołac małą burzę słowną na forum? Nie rób sobie ze mnie idioty, bo za stary jestem na to.
Poprosiłem Cię o parametry Compadre, ale ich nie otrzymałem, tylko ironizujący tekscik.
Nie lubię tesoro, ale mimo to chciałem pomóc człowiekowi rzeczowo ustalić parę faktów na jego temat.

Mi również żal czasami początkujących, ale nie z powodu wykrywki, tylko dlatego, że taki burak jak ty nie podając ani grama konkretów miesza im w głowach.
Napisano

Witam ! Podaje zapis z wymiany poglądów i informacji na temat w/w. wykrywacza. Gumiś - może to coś pomoże !

Ciężko" sie rozmawia na temat sprzętu ! Oj ciężko!





Wysłany: 10/3/2004 Temat postu: Tesoro Compadre - czy sie opłaca???


--------------------------------------------------------------------------------

Prosze o kilka zdań na temat tego wykrywacza. pozdrawiam

Powrót do góry


strażak
Sierżant



Status: Offline
Wiek: 30
Dołączył: 09 Paź 2003
Posty: 62
Skąd: Zduńska Wola
Wykrywacz: 1225
Wysłany: 27/5/2004 Temat postu:


--------------------------------------------------------------------------------

Witam.
Polecam strony :
http://www.tesoro.com/metal-detector-products.html
http://www.detektor.net/Information/Links/Sites___Foren/sites___foren.html

Pozdrawiam

Powrót do góry


karas1979
Major



Status: Offline
Wiek: 25
Dołączył: 21 Wrz 2002
Posty: 413
Skąd: Tczew

Wysłany: 29/5/2004 Temat postu:


--------------------------------------------------------------------------------

Kolega Dyrex mial Tesoro Compadre, leciutki, dlugo pracowal na bateryjce 9 voltowej, plytka na smd wiec pudelko z elektronika miniaturowe.
Slaby zasieg (do 17 cm na monete). Wykrywacz typu wlacz i szukaj czyli dla poczatkujacych.
Jedno pokretlo, brak potencjometra od glosnika.
Konstrukcja raczej na pole, lake czy plaze ale nie na wysoka trawe albo krzaki.
Typowy moneciak dla poczatkujacych.
Cena okolo 1100 zlotych, wedlug mnie wygorowana.
W tej cenie polskie bija go na glowe, no moze za wyjatkiem Armanda.
Z zachodnich wykrywaczy wolalbym Garretta Ace 100 - 200, zasiegi podobne,Garrett do 300 zlotych tanszy.

Powrót do góry


Denar
Kwatermistrz



Status: Offline
Wiek: 52
Dołączył: 13 Lip 2003
Posty: 136
Skąd: Gdynia
Wykrywacz: Główne: Tesoro Cortes i Troy Shadow X5, Podwodny: Tesoro Piranha, Rezerwowy: Tesoro Cutlass II
Wysłany: 30/5/2004 Temat postu:


--------------------------------------------------------------------------------

Oczywiście karas 1979 wszystko wie najlepiejm, ale parę sprostowań zasięg na monetę to 19 cm. cena 1050 zł a nie 1100 zł jest nieco wygórowana ale bierze się to stąd, że jest to produkt importowany a więc podatki, cło, marża.
Co do bicia na głowę przez wszystkie wykrywacze polskie z wyjątkiem Armanda pozwolę się nie zgodzić. Wykrywacz jest prosty, ma mały zasięg ale jest niezmiernie skuteczny, nie tylko na plaży ale również na polu i w lesie. Mój siostrzeniec ma Tesoro Amigo II jest to elektronicznie ten sam wykrywacz tylko starszy. Razem jeździliśmy przez siedem lat i zapewniam, że ten wykrywacz niejednokrotnie przebijał wiele drogich wykrywaczy np Garretta GTI 2500, Minelaba Sovereigna XS, White'sa XLT i parę droższych modeli Tesoro. Może to brzmi trochę nieprawdopodobnie ale prawdą jest, że mniej często znaczy więcej.
Faktem jest, że bardzo rzadko sprowadzam ten wykrywacz bo rzeczywiście nie wygląda zbyt okazale, np. Tracker IV wygląda bardziej fachowo" i jest tańszy, natomiast jeżeli chodzi o skuteczność i trwałość wykrywacza to Compadre jest bezsprzecznym zwycięzcą.
Proszę nie traktować tego postu jako kryptoreklamy, musiałem stanąć w obronie niesłusznie zdołowanego wykrywacza.

Powrót do góry


jankos
Starszy Chorąży Sztabowy



Status: Offline

Dołączył: 24 Kwi 2002
Posty: 224


Wysłany: 31/5/2004 Temat postu:


--------------------------------------------------------------------------------

Denar, ale ty glupoty piszesz...i chcesz aby Cie ludzie powaznie traktowali!
Ja tez mialem stycznosc z Tesoro Compadre i potwierdzam to co napisal Karas - a wprzeciwienstwie do Ciebie nie mam w tym zadnego interesu bo nie handluje tymi wykrywaczami.
Wg Twoich dotychczasowych postow (zarowno na tym jak i na innych forach) kazde gowno jesli tylko ma napis Tesoro bije na glowe o wiele bardziej zaawansowane wykrywacze innych firm. Teraz chwalisz Compadre bo jest na niego klient i moze kupi sprzet u Ciebie - wczesniej zachwycales sie innymi modelami, bo byli na nie chetni.
Przypomina to bardziej dzialania akwizytora sprzedajacego jakies badziewie niz sposob dzialania powaznego dystrybutora za jakiego chcesz uchodzic.
jankos

Powrót do góry


jms-bytom
Kwatermistrz



Status: Offline
Wiek: 39
Dołączył: 16 Lut 2002
Posty: 1763
Skąd: Bytom
Wykrywacz: Rutus ULTRA,Plus i inne.
Wysłany: 31/5/2004 Temat postu:


--------------------------------------------------------------------------------

Ciii Jankos, nie wkurzaj sie ze ten Tesoro jest lepszy od twojego GTI....

Powrót do góry


Mrand
Starszy Chorąży Sztabowy



Status: Offline
Wiek: 50
Dołączył: 01 Cze 2002
Posty: 235
Skąd: Mońki
Wykrywacz: metaX, Whites 5900
Wysłany: 31/5/2004 Temat postu:


--------------------------------------------------------------------------------

Czasem pozory myla. Wkurzalem sie gdy zona kolegi cwiczyla raz przy razie drobiazg przy pomocy najprostszego C-scope-220 z sondka 15cm. Zasieg tego sprzecicha dla monety nie przewyzsza 10cm. W zasmieconym terenie taka mala sonda i niewielka czulosc pozwalaja uniknac efektu maskowania i w rezultacie wyciagac z samego wierzchu to, co pomijaja czasem inne b. czule detektory. Warto pamietac o tym. Samo zycie. Pozdrawiam
Mrand
(chyba mi padly polskie literki; przepraszam)

Napisano
Witam!
Miało być o zasięgu, a skończyło się, jak zwykle. Podaję zasięgi dla Compadre: ze strony niemieckiej/ moneta 1 EUROCENT - 15 cm, 5 - 17 cm, 50 - 19 cm, 1 EURO - 17 cm/, ze strony czeskiej / na dyskryminacji eliminującej folię aluminiową / srebrna moneta o średnicy 1,5 cm - 12 cm, złota moneta o średnicy 4 cm - 19 cm, miedziana pokrywka o średnicy 15 cm - 34 cm .
Pozdrawiam
Napisano
Witam!
Miało być o zasięgu, a skończyło się, jak zwykle. Podaję zasięgi dla Compadre: ze strony niemieckiej/ moneta 1 EUROCENT - 15 cm, 5 - 17 cm, 50 - 19 cm, 1 EURO - 17 cm/, ze strony czeskiej / na dyskryminacji eliminującej folię aluminiową / srebrna moneta o średnicy 1,5 cm - 12 cm, złota moneta o średnicy 4 cm - 19 cm, miedziana pokrywka o średnicy 15 cm - 34 cm .
Pozdrawiam

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie