Gość Napisano 3 Luty 2002 Napisano 3 Luty 2002 Gdzie w Warszawie mozna kupic ten wykrywacz - moze ktoś zna adres wytwórcy ?Pytalem się o ten wykrywacz na Corazziego w W-wie, ale facet prawie mnie pobił stwierdzając, że to kupa złomu i nie warto kupować. Polecił mi oczywiście zagraniczne bajery powyżej 2 tyś. Czy jego opinia jest prawdziwa, czy po prostu pieni się bo nie ma go na składzie ?
Gość Napisano 7 Luty 2002 Napisano 7 Luty 2002 Oooo... Widzę, że nie jestem sam... Mi facet w sklepie na Corazziego powiedział to samo aż się przestraszyłem :). Trochę mnie zniechęcił nasam początek. Ale już zdecydowałem: też kupuję Smętka. W końcu na kilkanaście oponii o Smętku tylko jedna wypowiedź była negatywna ( pana ze sklepu na Corazziego ).
Gość Napisano 8 Luty 2002 Napisano 8 Luty 2002 Czy ktoś ma ten wykrywacz i mógłby coś o nim powiedzieć.Jak działa w terenie.
Gość Napisano 8 Luty 2002 Napisano 8 Luty 2002 smetek na militaria jest super na monety w czystym terenie tez, ale w bardziej zasmieconym terenie wysiada :-( nic dziwnego w koncu ma tylko tryb statyczny :-(
Gość Napisano 4 Marzec 2002 Napisano 4 Marzec 2002 Mam Smętka od roku i jestem zadowolony. Pracuje bardzo stabilnie - przetestowałem go w mrozie, deszczu i upale. Wadą jest wtyczka (zwykła DIN). Posiada tryb statyczny i dynamiczny co jest dużą zaletą. Na jednym komplecie najtańszych baterii pracuje kilka miesięcy (przy stosowaniu słuchawek).
Gość Napisano 4 Marzec 2002 Napisano 4 Marzec 2002 kupilem smętka pod koniec lutego i juz go testowalem miedzyinnymi na sniegu jest świetny ( dwa tryby) mialem wczesniej c.scope 660 i niebylem tak zadowolony no a pozatym to zyżycie baterii - miód GORĄCO POLECAM.
vis Napisano 30 Listopad 2003 Napisano 30 Listopad 2003 trzeba tutaj nadmienic że serwis u pana Henryka jest tani
MTC Napisano 30 Listopad 2003 Napisano 30 Listopad 2003 Chodziłem z różnymi wykrywaczami , od ładnych paru lat mam smętka i sprawdza sie w każdych warunkach (nawet przy mrozie -15). Jest jak T34 , jedyna wada to przekaźniki telefonii komorkowej i stacje radarowe , zkłócają jego pracę. Polecam ,poz tym, mało się psuje.
Gość Napisano 30 Listopad 2003 Napisano 30 Listopad 2003 Smetka posiadam od 1996 roku i caly czas pracuje na nim z krotkim wyjatkiem kiedy posiadalem rownolegle jeszcze Scope'a CS-660. Wykrywacz ma kilka zalet i kilka wad. Jak ktos lubi majsterkowac to czesc wad jest do usuniecia. Zalety:- wymienne cewki od 20cm do 38- cena (ok. 850 za nowy, uzywany nawet za 450-500)- jest dosc odporny, jak ktorys z kolegow wspomnial, na warunki pogodowe- nie zre baterii jak smok a jak sie troche poglowkuje to mozna uzyc zamiast standardowych R14 takze paluszkow- dosc glebokie wskazania z porownaniu z wykrywaczami zachodnimi podobnej klasyWady:- przede wszystkim chcialem opieprzyc p. Smetkowskiego za kabel: to sie psuje za czesto!!! widizalem juz 3 cewki z przerwanym kablem a ich cena nie jest mala- niewygodna raczka: chyba od BMX-a, juz lepiej byloby robic z pianki, jak w Scope'ach- przycisk w rekojesci tez sie czesto sypie- pekajaca rurka z PCV przy sondzie i jej gowniane wrecz mocowanie- ogolnie toporna budowa.Jak ktos sie troche pomeczy w domku to poprawic portatywnosc tego wykrywacza sie da. Z innymi wadami troche gorzej...Co do zaklocenia - zaklocaja go stacje przekaznikowe, telfony komorkowe, ale nie jest to strasznie uciazliwe, najgorsze jest to ze bardzo czesto zaklocaja sie nawzajem 2 Smetki (!) - np. ja z moim kumplem musimy isc od siebie co najmniej 6 metrow od siebie, bo inaczej klops. A to troche utrudnia szybkie szukanie na malym terenie.Adres do p. Smetkowskiego jest podany na klapce od wykrywacza, pamietam ze ul. graniczna w takim 15-pietrowym wiezowcu, jak ktos chce to moge mu wyslac instrukcje obslugi i adres na maila: vouk@wp.pl
markos Napisano 30 Listopad 2003 Napisano 30 Listopad 2003 chodzę ze smetkiem 2,5 roku, jak narazie niemam co narzekaćjak już wspomnieli koledzy nie zre bateri osobiście chodzę najednych bateriach nawet rok.co do wad niewiem jaki model posiada Voucur ale w moim HS3 kabel jak i inne elementy się nie niszcza pomimo że uzywam go w trudnych warunkach(jezyny,krzaki,ciernie,woda itp.)jedyny mankament to podpurka na reke strasznie sie wygina i rusza co utrudnia chodzenie wkszakach.
rorvik Napisano 30 Listopad 2003 Napisano 30 Listopad 2003 WitamZ tego co mi wiadomo to p. Smętkowski już na Granicznej nie urzęduje. Aktualny tel komórkowy - 604798684.Pozdrawiamrorvik
Gość Napisano 1 Grudzień 2003 Napisano 1 Grudzień 2003 Markos: u mnie poszly juz 2 kable mimo prawidlowego uzywania a u Slomy jeden, teraz rozwala mi sie trzecia sonda... raz dizala raz nie. Dla informacji - ja mam jeszcze sonde 30cm pelna a nie azurowa. Ta co mam ma chyba z 5 lat. mimo to powinna zyc dluzej, w wykrywaczach prod. zachodniej takie rzeczy sie raczej nie zdarzaja. Co do Granicznej - nie wiem, ale skoro kolega tak mowi to tak jest.
SZZ Napisano 1 Grudzień 2003 Napisano 1 Grudzień 2003 Witam i potwierdzam, że Pan Smętkowski przeniósł działalność w rejon Czerniaków - Siekierki (Warszawa gmina Centrum) i obecnie ma pracownię przy ul. Ponikowskiego 1C (przecznica większej uliczki Ku Wiśle) telefon komórkowy jak w poście powyżej.PozdrawiamSZZ
Metort Napisano 1 Grudzień 2003 Napisano 1 Grudzień 2003 Dojazd od Czerniakowskiej ul. Bartycką, skręt w lewo na wysokości Bartyckiej 20. Po lewej stronie ogrodzony teren budynków 1-piętrowych, wjechać trudniej, wchodzi się łatwo.A kontakt - na komórkę j.w.Pozdr.Metort
Voucur Napisano 2 Grudzień 2003 Napisano 2 Grudzień 2003 A w ogole to moglby ktos znajacy sie na WWW zrobic z grzecznosci stronke panu inżynierowi, to nie byloby takich problemow, jakas prosta informacje o sposobie sprzedazy, adres, telefon i zasada dzialania wykrywacza... Dziwie sie ze taka firma - a do tej pory tego nie ma. Potem ludzie kupuja zlomy w stylu Armanda... albo zachodnie bajery, bo nie moga trafic na tani polski dobry sprzet.
Cyrograf15 Napisano 2 Grudzień 2003 Napisano 2 Grudzień 2003 Ten sprzęt sam się broni. Nie potrzebuje reklamy w Internecie czy prasie. Opina użytkowników przekazywana bezpośrednio to najlepsza reklama. Im większe dziadostwo tym więcej trzeba zachodu aby to wypromować i wcisnąć klientom.Wojtek
Perkuno Napisano 2 Grudzień 2003 Napisano 2 Grudzień 2003 Pan Smętkowski wręcz nie może opędzić się od klijentów. Wiem bo niedawno sam kupowałem HS-3 i jeśli chcecie go kupić na następny sezon to radzę już zamówić. Ja czekałem 2 tygodnie ( jestem z okolicy ) i dręczyłem Pana Smętkowskiego telefonami codziennie:D.Aha, wykrywacz jest Suuuuuper.
Voucur Napisano 3 Grudzień 2003 Napisano 3 Grudzień 2003 Nie chodzi mi o REKLAMĘ tylko o INFORMACJĘ. Jakby nie patrzec jest to dyskretna roznica. Chyba widza koledzy roznice miedzy billboardem reklamowym a tabliczka informujaca o istnieniu w takim to i takim miejscu danej firmy. Bo p. Smetkowski nie ma nawet tabliczki, zwlaszcza w miejscu takim jak internet.A pisze tak nie bez kozery - kiedys chcialem sprzedac moj wykrywacz na forum Dark'a (juz mi sie odwidzialo), otrzymalem sterte maili z pytaniem gdzie si emiesci firma itd. czy jest jakas instrukcja obslugi... Jesli uwazacie ze to niepotrzebne w takim razie to ja nie wiem...Rozumiem ze p. Smetkowski cieszy sie popytem ale moglby swa dzialnosc jakos zorganizowac, zebym nie musial w przyszlosci (albo kto inny) robic za jego rzecznika handlowego. A naturalna rzecza jest, ze jak rosnie popyt to sie zwieksza podaz.Osobiscie tez uwazam ze sprzet jest super z wyjatkiem tego co napisalem, p. inzynier moglby sluchac wskazan uzytkownikow.: przede wszystkim chodzi o slaba konstrukcje kabla, przycisku w rekojesci, mocowania rurki PCV-alu, brak kompatybilnosci rurek szarych z czarnymi (kto ma starszy sprzet ten wie o czym mowa), brak kompatybilnosci starych pelnych" sond z azurowymi" (to samo co wyzej). Spedzilem duzo czasu na poprawkach kosmetycznych tego sprzetu, wiec wiem o czym mowie. A uzywam go od 1996 r. a nie od 2,5 roku wiec jak ktos pochodzi tyle co ja to tez bedzie mial o tym pojecie.
MTC Napisano 3 Grudzień 2003 Napisano 3 Grudzień 2003 Lak pisze Voucur , przy Smentku trzeba popracować . Ja juz dawno wymienilem rurki(łamały się systematycznie , szczególnie w zimie) , zmodyfikowalem wtyk na słuchawki , uszczelniłem glośnik i samą puszkę, przerobilem rączkę , sprężyna pod przyciskiem pochodzi od niemieckiego zapalnika :) , wszystkie śrubki zastąpilem nitami , jakoś chodzi i przestał klekotać.Potencjometry trzeba od czasu do czsu przeruszć. Jak chodzi o szukanie drobiazgów , to trzeba mieć anielską cirpliwość.
Voucur Napisano 6 Grudzień 2003 Napisano 6 Grudzień 2003 Anielska cierpliwosc, co dzisiaj sprawdzilem w terenie... aegekt: kumpel wyjal dzis 20 monet i kilka innych drobiazgow, ja 9 monet i 2 guziki. Pogoda byla do kitu ale to nie o to chodzi...
Lord_V Napisano 7 Grudzień 2003 Napisano 7 Grudzień 2003 a tak z czystej ciekawosci ile taki wykrywacz kosztuje?...mam zamiar zmienic i po tym co tu przeczytalem...chyba warto.....pozdrowienia.
Cyrograf15 Napisano 7 Grudzień 2003 Napisano 7 Grudzień 2003 Cena to 700zł wykrywacz + cewka około 100zł zależy od wielkości.Wojtek
Lord_V Napisano 7 Grudzień 2003 Napisano 7 Grudzień 2003 dzieki ...to rzeczywiscie nie duza kwota....trzeba zadzwonic...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.