Gość Napisano 4 Listopad 2002 Napisano 4 Listopad 2002 Jestem początkującym poszukiwaczem z wykrywaczem metalu.I prosze o odpowiedż w kilku zdaniach osoby doświadczone.Otóż jestem osobą rozważną i odpowiedzialną.Mam zamiar troche pochodzic w wolnych chwilach z wykrywaczem i trochę pokopać.Sport zdrowy bo na świeżym powietrzu a i łopatą pomachać zdrowo.Do czasu aż się nie wykopie jakiegoś niewypału..............Licze na jakieś bagnety i takie różne znależiska ale jak robić to bezpiecznie aby przypadkiem nie stracić życia,nogi bądż ręki.JAk kopać aby nie zdetonować pod ziemią jakiegoś śmiercionośnego śmiecia ?Proszę o kilka mądrych rad.
Gość Napisano 4 Listopad 2002 Napisano 4 Listopad 2002 Poszukaj na forum. Mimo, że temat jest oficjalnie zakazany, było kilka dyskusji.Peter
Gość Napisano 4 Listopad 2002 Napisano 4 Listopad 2002 Przepraszam, czy posiadanie w domu 6kg uranu jest zakazane w Polsce? Mam go z niewystrzelonych (ale pozbawionych m. wybuchowego i spolonek) pocisków z dzialka od A-10 Warthdog (dobry wujek" mmi z Kosova przywiózl). Skoro Uran jest zubozony to czy stanowi dla mnie jakioes niebezpieczenstwo dla zdrowia/ zycia? Jest to wogóle legalne? Jesli nie jest to ja oczywiscie tylko tak sobie zartowalem.... ;-)
Gość Napisano 4 Listopad 2002 Napisano 4 Listopad 2002 Temat zakazany ???A czemuż to ?Przecież bezpieczeństwo wszelkich działań to podstawa czy to wspinaczki czy kajakarstwa czy zbierania grzybów.A przyzancie ,że kopiąc koparką pod fundamenty domku niejedną bombę wykopano.Myslę,że admin nie tylko nie usunie takiego postu ale powinien na stronie umieścić postepowanie poszukiwaczy z rozstądkiem.Panowie :Ja nie pytam .Jak szukać niewypałów ?Jak je rozbroić?Jak bezpiecznie przenieśc do domu ?Ja się pytam jak rozpoznać cholerstwo ???Jak kopać bezpiecznie niewiedząc do czego możemy się dokopać ?I wogóle jak postepować/jestem laikiem/ aby hobby nie zamienić w tragedię ?Przecież tyle czyta się o dzieciakach piłujących bomby itd itp.Jeszcze raz .Ja pytam jak bezpiecznie bawić się wykrywaczem i w miarę możliwości jak omijać niebezpieczne sytuacje ???Oczywiście nie rezygnując z hobby .
Gość Napisano 4 Listopad 2002 Napisano 4 Listopad 2002 Moim zdaniem nie szukac w miejscach o ktorych wiadomo, ze byly tam prowadzone dziala wojenne. Jesli to zbyt wiele, to kazdy znaleziony przedmiot obkopywac od boku sprawdzajac ksztalt. Wszystkie podejrzane okraglaki" zostawiac w glebie. Niestety tez jestem zielony :)
Gość Napisano 5 Listopad 2002 Napisano 5 Listopad 2002 niektórzy chyba naprawde w domu trzymają uran bo im na łeb się żuciło. Jeśli nie potraficie konstruktywnie odpowiedzieć na pytanie to zamknijcie się albo idźcie wyszczekać się do kumpli dresiaży.
vonadamski Napisano 5 Listopad 2002 Napisano 5 Listopad 2002 Witam!!!Prosze nie zbijac piany!Jesli kolega ma nie kopac w miejscach gdzie byly prowadzone dzialania o ile dobrze zrozumialem to gdzie ma szukac?:D a zdecydowanie nie chodzi mu o monety:D.Szanowny kolego zawsze czy raczej zazwyczaj poszukiwanie militariow wiaze sie ze znalezieniem rozrywkowego smiecia. Caly pic polega na tym zeby:1. Nie kopac jak chlop ziemniaki(czyli cala sila) raczej delikatnie pchajac łopatke a nie walac.2. Jezeli masz Pinpoint to nie kop w srodku sygnału tylko obok(sprawdzając jaki ma ksztalt, jesli podluzny to kopiesz rownolegle do przedmiotu) 3.Nigdy nie staraj sie wyciagac przedmiotu sklasyfikowanego jako mina. Inne rozrywki niby mozna ale tez nie radze. Taki zlom jest w roznym stanie zachowania i niektory moze wywalic w powietrze przy zmianie pozycji.4.Nigdy nie ciagnij za przedmiot ktory jest zakopany a wystaje jakas czesc. Znam przypadek faceta ktory myslac ze widzi raczke od skrzynki amunicyjnej do MG wyciagnal Tellermine. Miala zapalnik boczny(na nieusuwalnosc) ale stala na sztorc pewnie odrzucona sila wybuchu drugiej miny dzieki czemu nie explodowala:D(a byla taka mozliwosc bo stan byl...5.Nie zostawiaj wykopanych rozrywek na powierzchni bo przyjdzie dzieciak i urwie sobie przez ciebie reke albo noge.6. Zawsze staraj sie powiadomic saperów.(o tym byla mowa w innych postach)7. NIGDY NIE BAW SIE ROZRYWKAMI NIE ROZBRAJAJ NIE MANIPULUJ BO ZYCIE MASZ JEDNO A I ZONA BEDZIE ZA TOBA TESKNIC.Ciekaw jestem ile osob sie ze mna nie zgodzi:DZ poważaniem tworca krucjaty rozrywkowej:D vonadamski
Gość Napisano 6 Listopad 2002 Napisano 6 Listopad 2002 I pamiętaj, że jeśli wykopałeś już 10 odłamków, to jedenasty to może być mina lub granat.Pozdrawiam
Gość Napisano 7 Listopad 2002 Napisano 7 Listopad 2002 do CZarnobyla. Niestety zubożony Uran jest również niebezpieczny. Jest silną trucizną. Wdychanie pyłów może spowodować pylicę uranową (nie jestem pewny nazwy), tworzą się jakieś wodorki etc. Były podejrzenia, że dziwna choroba trapiąca m.i. b. żołnierzy koalicji z Iraku i Kosowa była spowodowana wdychaniem dymów i pyłów ze zniszczonych przez A10 (działko) czołgów.Oczywiście twój komentarz traktuję jako dowcip (:
Gość Napisano 16 Listopad 2002 Napisano 16 Listopad 2002 igla stara dobra igla najlepiej o dlugosci metra zrobiona ze zaostrzonej anteny samochodowej nakluwasz poprzez ziemie obrys przedmiotu i kopiesz obok stopniowo i delikatnie potem raczka delikatnie dostajesz sie do sprzetu znalezionego jerzeli pocisk to wiadomo obly ksztalt wtedy dzwonek po saperow jak co innego mozna delikatnie zaryzykowac ale sa to naprawde ruchy milimetrowe zadnych gwaltownych osobiscie wykopalem w okolicach warszawy z 10 pociskow z zapalnikami przewaznie ruskich i zawiadomilem saperow a zeby bylo smieszniej to znajdowaly sie te przedmioty blisko zabudowan gospodarczych i byle dzieciak mógł je znalezc szarpnac i *****
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.