Gość Napisano 28 Wrzesień 2004 Napisano 28 Wrzesień 2004 WYkopałem ładny zameczek do MG-34 i nie moge go ruszyć. Zamek jest w pozyci naciagniętej ze schowna iglicą, ale trochę jakoś krzywo - widocznie sie zaciał i obsługujący go wywalił bo obok nie było nic poza luseczkami i tym zamkiem. Jak się do niego dobrać żebt nie uszkodzić w nim bebechów?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.