Co działo się z bronią poddających się żołnierzy

[Gość]

Co działo się z bronią poddających się i zabitych żołnierzy.
Z opowiadań wiem, że kolumnom jeńców niemieckich często towarzyszyły furmanki pełne karabinów. Czy ten sprzęt był potem niszczony czy wykorzystywany we własnych formacjach
wojskowych np. wartowniczych.

[Gość]

Z reguły broń z pobojowisk bądż odzyskana w wyniku poddania się oddziałów była gromadzona w jednzm lub kilku miejscach nazwanych zrzutowiskami" i tam niszczona poprzez działanie mechaniczne tj.przejechanie przez czołg bądż wysadzenie stąd w dzisiejszych czsach bardzo dużo można spotkać egze4mplaży wydobytych ze z takich miejsc z np.pogiętymi lufami,rozerwanzmi częściami składowymi, oraz nagminnie broń strzelecką jednostrzałową pozbawioną zamków, gdyż ta forma pozbawienia jej możliwości dalszego użycia była powszechnie stosowana np.przez armię radziecką, która dezaktywowała broń niemiecką jak i własnej armii zebraną z pobojowisk. Możemy spotkać się również z typowym dla niemców pragmatyzmem który spowodował, po zajęciu Polski w 1939 roku wykorzystanie ogromnej ilości sprzętu do własnych celów np.kb Mauzer, polskie bagnety do tego typu broni były pozbawiene przez niemców oczka na jelcu i po przebiciu numeracji wyposażano w nie jednostki niemieckie to samo spotkało polskiego VIS-A
W okresie powojennym natomiast bardzo wiele broni niemieckiej było przekazane uwczesnej Milicji, która jednak w miarę upływu casu była zastępowana bronią radziecką.Zdarzały się wypadki przejęcia broni przez pojedynczych żołnierzy w trakcie walk jednak nie stosowano przezbrajania jednostek w broń zdobyczną ze względu na standarty amunicyjne.