Skocz do zawartości

Książka: skarby i elektronika


Edik

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
WITAM!

Chciałbym zapytać o książkę, która jest dostępna w bibliotece Odkrywcy: M. Nowak - Skarby i elektronika. Czy ktoś może kupił tą książkę i mógłby mi coś więcej powiedzieć na jej temat.
....

Pozdrawiam.
Edik
Napisano
Witam,

Zakupiłem tą książkę (staram się kupować wszystko co dotyczy wykrywaczy metalu).

Książka jest stekiem bzdur na temat wykrywaczy metalu plus przepisane z jakiś mętnych żródeł historyjki o różnych skarbach.

Co do przepisywania, to cześć dotycząca sprzętu poszukiwaczego też jest poprzepisywana ale z materiałów reklamowych, albo z instrukcji obsługi (jedyny trzymający się kupy fragment tej książki to instrukcja obsługi HS-a Henryka Smętkowskiego.

Ogólnie mówiąc książka - kuriozum.

Niedawno pojawiłą się wydana prze Bellonę książka pt. Gdzie szukać skarbów" autorstwa niejakiego Piotra Wolfa. Idę o każde pieniądze, że jest to pseudonim pod którym ukrywa się autor Skarbów i Elektroniki".

Tematyka mniej wiecej taka sama, ale w innych proporcjach. Do do tego porady typu jak orientować sie w terenie za pomocą zegarka, mchu na drzewach i inne żywcem ściągnięte z poradników dla harcerzy.

Tym razem skopmromitowała się Bellona. Takiego syfu i to podpadającego pod sąd (łamanie praw autorskich, zachęcanie do przestępstwa, pisanie oczywistych głupot itd) dawno nie widziałem.

Dodam, że autor jest kowalem. Piękny i szlachetny zawód.

proscan
Napisano
Witam!

Proscan no to mnie zmartwiłeś bo spodziewałem się, że będzie to w końcu ta publikacja na którą już dawno czekam, książka w której będzie można znaleźć informacje typowo techniczne... Przede wszystkim dotyczące wykrywaczy metalu, magnetometrów, sonarów, etc. Opis szczegółów technicznych, rozwiązań stosowanych we współczesnych wykrywaczach. Bardziej rzecz dla elektroników niż użytkowników... :-(

Ta drugą książkę o której wspominasz dostałem na prezent imieninowy więc nie wypada żebym pisał o niej źle... :-) Masz jednak racje ,że to poradnik dla harcerzy, trochę o orientacji w terenie, trochę o funkcjach w White’s 6000 Di Pro, CSOPE-R1... I smaczki w postaci takiej:

„w wyniku wielu eksperymentów stwierdzono, że obie szpule(chodzi o cewki) najmniej na siebie oddziałują, gdy są umieszczone tak, jak przedstawiono na rys. 29(na rysunku zaś sonda typu omega). Obecnie tak rozmieszczone są szpule w większości detektorów pracujących w systemie TR”

Tak jest tam też trochę o łamaniu prawa. Jak wykradać informacje z archiwów...

Najwięcej zaś historii z całego świata, ta o wyspie dębów -Oak Island jest całkiem fajna... :-)

Najciekawszą jednak rzeczą jest dla mnie sonda w wykrywaczu na Ryc.34 Detektor CS4ZX... Patrzę na ten talerz i nie mogę uwierzyć, ze tak wyglądają sondy współczesnych wykrywaczy... Nie wiem może to tak wygląda w mojej książce ale wygląda co najmniej dziwnie...

Dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam.
Edik
Napisano
Skarby i elektronika" wydano w 1998 roku. Od tamtego czasu trochę się zmieniło.
Napisano
Książkę Wolfa wydano natomiast w roku 2004, a wg niej najnowszym osiągnięciem CSCOPE jest CS4ZX i METADEC(nigdzie nie ma wzmianki o R1 !!! ???).

S i E" w momencie wydania to był BULL SHIT. A upływ czasu spowodował, że kupa się zeschła.

Wolf i Bellona zaczeli ją rozgrzebywać.

:-)

proscan
Napisano
Skarby i elektronikę" czytałem w 1999r. Nic nie pamiętam, ale musiała być kiepska bo nigdy do niej nie wracałam.

Skoro w książce Wolfa jest napisane, że cewka 4B jest szczytowym osiagnięciem, a najnowszymi modelami CSCOPE są CS4ZX i METADEC, to autor rzeczywiście lubuje się w grzebaniu w zaschniętej materii", bo te wykrywacze już od kilku lat nie są produkowane.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie