Rekonstrukcja działań powstańczych w Gdańsku

[Katzo]

Witam. Co do kobiet, to mieliśmy w oddziale aż trzy (!), ale miło że ktoś zauważył :)

[mietek]

notki prasowe:
http://gdansk.naszemiasto.pl/wydarzenia/388161.html

60. rocznica Powstania Warszawskiego

Piątek, 30 lipca 2004r.

Inscenizacja walk z okupantem niemieckim była częścią obchodów 60. rocznicy Powstania Warszawskiego.

- Dlaczego organizujemy je w Gdańsku? Otóż aby podkreślić, że ten wielki zryw narodowościowy miał później swoich kontynuatorów. Kolejne pokolenia walczyły w Gdańsku o wolność w roku 1980 - mówił Leon Kieres, prezes Instytutu Pamięci Narodowej.

Obok historycznej sali BHP (w Stoczni Gdańskiej) zgromadzili się powstańcy i harcerze, dla których IPN przygotował realistyczną inscenizację walk ulicznych. Następnie otwarto wystawę składającą się przede wszystkim z fotografii. Gościem specjalnym był Norman Davies, znawca historii Polski. Po południu odbyła się debata z jego udziałem. Wystawa Polskie sierpnie" miała pokazać, że powstańcy w 1944 i stoczniowcy w 1980 mieli jeden cel, którym była wolna Polska.

Krzysztof Katka - Dziennik Bałtycki

oraz: http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,2204708.html

IPN uczcił w Gdańsku Powstanie Warszawskie

Piotr Piotrowski 29-07-2004 , ostatnia aktualizacja 30-07-2004 17:15

Powstanie Warszawskie było wspólną sprawą wszystkich Polaków. Dlatego też jego główne obchody Instytut Pamięci Narodowej zorganizował w Gdańsku.

- IPN nie mógł pozostać z boku, gdy cała Polska świętuje rocznicę wielkiego zrywu - mówił Leon Kieres, prezes IPN. Na miejsce symbolicznych obchodów Powstania Warszawskiego w Gdańsku wybrano inne symboliczne miejsce - Salę BHP Stoczni Gdańskiej, w której podpisano Porozumienia Sierpniowe w 1980 roku, i tereny przy niej. Także w Sali BHP otwarto wczoraj w południe wystawę Dni Powstania - Warszawa 1944". Wystawa ma symboliczny wymiar - przygotowana w 60. rocznicę Powstania Warszawskiego, jednego z najważniejszych wydarzeń XX wieku, ma oddać hołd tysiącom poległych warszawiaków oraz powstańców. Na wystawie można obejrzeć wielkoformatowe fotografie przedstawiające tragedię mieszkańców Warszawy i walczących żołnierzy podziemia.

Dlaczego w Gdańsku? Leon Kieres odpowiedział: - Ponieważ zależało nam na podkreśleniu, że ten zryw był wydarzeniem bliskim sercu każdego Polaka. Wystawę otwieramy w symbolicznym miejscu. Dla pokolenia Kolumbów polem walki była Warszawa, dla ich następców takim polem był Gdańsk. Stoczniowcy wielokrotnie nawiązywali do tradycji insurekcyjnych. W tym miejscu także znane są takie pojęcia, jak patriotyzm, miłość Ojczyzny, wolność i sprawiedliwość. Bo dla Polaków powstanie nie zakończyło się po wojnie.

W gdańskich obchodach wziął także udział prof. Norman Davies z uniwersytetu w Oksfordzie (autor książki Powstanie'44"). Po południu wraz z prof. dr. hab. Jerzym Eislerem, dr. Andrzejem Krzysztofem Kunertem zastanawiał się nad polskimi sierpniami - tym z 1944 roku i tym sprzed 24 lat. Dyskusja rozpoczęła się o godz. 17 - symbolicznej godzinie W" - w Sali Wielkiej Wety Ratusza Głównego Miasta.

[mietek]

Tu jeszcze trochę fotek:
http://www.polska.pl/galeria/gallery.htm?gal_id=118134&category_id=227