Witam. Przejrzałem sporo informacji o płukaniu złota, i na różnych forach czytałem gdzie może być takie złoto w rzekach. Na jednym z forów natknąłem się na wypowiedź że na Śląsku i w Bieszczadach można znaleźć. Przyznam, że te Bieszczady mnie zaskoczyły.. Co Wy o tym myślicie? Czy według Was bieszczadzkie potoki również mają jakiś potencjał?