
spinel80
Użytkownik forum-
Zawartość
85 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez spinel80
-
MarekAu - Witam po długiej przerwie :) Dziękuję za foto :) super, ważne że zdjęcie zrobiłeś na którym widać co trzeba, gratuluję kamieni. Jak możesz to spróbuj zarysować tymi niebieskimi kryształ, obstawiam na szafiry, nasze rysują, dobrze że trafiają się również innym. Zielone to raczej oliwiny :) Życzę więcej czasu na wszystkie pasje :) Ludzi w zeszłym sezonie bywało dużo :) i dobrze, fajnie jak się widzi więcej pozytywnie zakręconych z miskami w rękach, atmosfera była miła, każdy z swoim pomysłem i techniką płukania :) TurboPan daje radę, wymaga pewnej techniki płukania, do kolekcji jak i w teren jak najbardziej :) Pozdrawiam
-
Podczas jednego z ostatnich wyjazdów w 2015 zamiast złota trafiłem na ołów :) piękne kule od muszkietu, być może okres napoleoński. Przeglądajcie uważnie to co na sitach zostaje :) Pozdrawiam I życzę wszystkim jak najszybszego rozpoczęcia sezonu :)
-
To mamy minimum 6 użytkowników Turbopan'a :) Ciekawa i wymagająca miska. Pozdrawiam Wszystkich :)
-
Witam :) Fotka złocinek z Kaczawy, te są mniejsze od wcześniejszych samorodków :) peter l-ca - gratuluję i życzę udanego zwodowania :) Ja używam sit do 12mm, jak trafie na fajny drobnoziarnisty żwir to nie przesiewam, szkoda czasu :) Życzę udanego wyjazdu :)
-
Witam peter l-ca - te małe złocinki mają około 0,6~1mm i mogą służyć jako skala do samorodków :) Co do przyklejania maty to nie ma większej filozofii. Najpierw dokładnie przeszlifuj drobnoziarnistym papierem ściernym blachę w miejscu gdzie będzie przyklejona oraz matę, przetrzyj obie przeszlifowane powierzchnie denaturatem lub innym alkoholem i poczekaj aż wyschnie (odpylenie i odtłuszczenie powierzchni), nałóż równomierną cienką warstwę kleju na obie powierzchnie, poczekaj do odparowania według zaleceń producenta, mocno dociskamy i zostawiamy na 24h, po wyschnięciu brzegi uszczelnij czarnym silikonem :) Jaki klej? Testowałem kilka i wbrew pozorom polecam stary poczciwy butapren :) Ważne żeby bardzo dobrze odparował przed połączeniem, bo jak nie to Ci może się rozwarstwić. Powodzenia :) I link do filmiku z TVN-u Najlepsze jest od 2,50min :) http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/goraczka-zlota-na-dolnym-slasku,411575.html Pozdrawiam :)
-
Niesamowite :)))) Bóbr i Kaczawa nie są zbyt czyste :) Zamiast słów fotka... i tyle w tym temacie . Pozdrawiam
-
Witam GoldenEye - zanim kogoś będziesz próbował kolejny raz obrazić to naucz się czytać ze zrozumieniem. Taki jesteś cwaniak bo dałeś dwa linki do mapy, wyluzuj trochę bo niestety twoja wiedza o złocie nie wygląda jeszcze na jakąś olśniewającą. Jeżeli nie potrafisz prowadzić merytorycznej rozmowy na poziomie to się po prostu nie odzywaj. Nawet dzięki" nie umiesz napisać za odpowiedź w sprawie sklepu, ale słaby przytyk to już wiesz jak wsadzić. Teraz się wypowiadasz na temat przyklejenia maty do aluminium a robiłeś to? Temat przerabiałem od ponad 2 lat i po całym sezonie mata nawet nie drgnie. Moja prośba wyluzuj trochę na forum. Nie mam zamiaru więcej odpowiadać na tego typu twoje spostrzeżenia bo uważam je nie na poziomie, być może oceniasz ludzi wedle swoich zachowań i nałogów. Życzę Ci żebyś znalazł dużego samorodka i również odkrycia tej złotonośnej rzeki, miej z tego dużo frajdy i przyjemności a w małych kręgach poszukiwawczy Au życzę wielu miłych merytorycznych dyskusji :) Pozdrowionka, mam nadzieję że się zrozumieliśmy :) peter l-ca - trochę przykro że wydałeś tyle za przelew, wybrałeś złe ustawienia i niestety to jest konsekwencja. Ja płaciłem tylko za EURO około 10gr więcej niż normalnie i żadnych dodatkowych kosztów bo nie dawałem opcji expres :) Z tymi fajkami i goglami to chyba nie jest dobry pomysł, raczej ta technika poszukiwania złota się nie sprawdzi ale zawsze możesz spróbować i podzielić się wrażeniami :) Co do progów to wszystko zależy od Twoich możliwości, ja robiłem z aluminium 2mm x1,5cm h w odległości 10cm. Ważna jest precyzja żebyś nie miał prześwitów pomiędzy progami a matą bo Ci niestety wydmucha" złociny, zrób dobry docisk. Pomyśl o małym progu na końcu płuczni, który będzie Ci również przytrzymywał matę, może on Ci kilka zagubionych złocinek zatrzymać :) Sezon 2016 został otwarty :) Dwóch śmiałków już było widzianych w popularnym miejscu koło Złotoryi :) Gratuluję, jeżeli jesteście na forum podzielcie się efektami :) Pozdrawiam
-
Witam :) Oj gorączka rozpala :) Tak bym doradził zejść trochę na aszą dolnośląską" ziemię :) jacus K-ce - gratuluję zakupu miski :) I o to właśnie chodzi, obrałeś najlepszy z możliwych kierunków:) Po prostu w całej tej zabawie chodzi o to żeby odetchnąć od codzienności, odstresować się, przeżyć przygodę i cieszyć się kilkoma złocinkami, które uda Ci się znaleźć :) Relaks gwarantowany jak Ci nikt nie będzie przeszkadzał. Spokój, cisza, szum rzeki, trochę wysiłku fizycznego a w nagrodę po całym dniu harówy kilka~kilkadziesiąt malutkich drobinek Au w nagrodę :) Ophir - co mają wspólnego ryby a no to, że mieszkają w rzekach i nie wypada za bardzo domu im rozwalać :) Napisałem że nie wolno grzebać zawodowo bo to jest logiczne, jak chcesz grzebać zawodowo to jest potrzebna koncesja, płacisz podatki itp. Koncesje trzeba posiadać nawet jak masz kopalnie piasku. Skoro w US to kosztuje to chyba nie myślisz, że Polska jest tak zacofana że można robić tu co się tylko chce? 6 pompa to nie jest miska 12" lub płucznia 100x30cm. A ilości złota w rzekach są takie, że więcej czasu potrzebowałbyś na modlenie się do górniczego boga niż na kopanie żeby coś znaleźć. Złocinki są ale w takich ilościach że się niestety rozczarujesz czyszcząc swoją wielką płucznie... Jeżeli chcesz miło spędzić wakacje to miska, płucznia, pompa hendersona, dużo pozytywnej energii i będzie fajnie. Jak chcesz tarabanić to ustrojstwo o którym piszesz to czy to będzie wypoczynek jak jeszcze będziesz się musiał tłumaczyć przed zdziwionymi panami, że to takie hobby, a oni nie będą wierzyli patrząc na Twoje monstrum... Np. Skora przepływa przez kilka miejscowości, wszyscy się tam znają a miejscowi mili ludzie wiedzą o co chodzi jak ktoś stoi w rzece. Wieści szybko się rozchodzą. Jak tam czasami zaglądam to za 1~3h mam telefon od znajomych poszukiwaczy z centralnej Polski co tam wypłukałem? Innym razem przyjeżdżam i słyszę z niesmakiem od miejscowego że dwa tygodnie temu, ktoś był z pompą, bo jak ktoś im za oknem brzęczał cały dzień to nie sposób nie zauważyć... Ale będąc z miską przeważnie zawsze miejscowi, turyści, wędkarze, panowie mundurowi patrzą z uśmiechem na twarzy. Weźcie pod uwagę przykładowo sytuację w Szwajcarii, są konkretnie ustalone przepisy oraz czas trwania sezonu, nawet co do długości płuczni są normy na odpowiednich odcinkach rzek. W niektórych miejscach jest wymagane płatne zezwolenie do płukania hobbystycznego. A najbardziej złotodajne miejsce zostało wyłączone z możliwości poszukiwań a stało się to dlatego że jak wybuchła gorączka złota" to niektórzy zaczęli przesadzać i władze ukróciły proceder... peter l-ca - jak chcesz to kombinuj i próbuj ale tak z mojego doświadczenia jakoś tego nie widzę... największy mój samorodek około 0,15g znalazłem na głębokości 20~30cm w miejscu gdzie rzeka miała 20cm głębokości :) wiele złocinek leży powierzchniowo bo rzeka naturalnie usuwa lekkie osady a koncentracje są w charakterystycznych miejscach, o których powinniście już wiedzieć. A jeżeli nie wiecie to prospector Jess dobrze to tłumaczy: http://www.youtube.com/watch?v=0IKTGxsK_hQ Takie szalunki raczej poza rzeką, nurt skutecznie rozmyje Twoje plany, rzeka cały czas pracuje :) Pozdrawiam i życzę udanego wypoczynku z miską w reku :)
-
Witam Koszt wysyłki to 12,9EUR, za paczki do kilku kg. Trzeba zalogować się, po zakupie przychodzi mail z kwotą do zapłaty i robisz przelew walutowy. Po 5~7 dniach przychodzi paczka DHL-em oczywiście jeżeli zakupiony towar był na stanie. Sklep sprawdzony polecam. Pozdrawiam
-
Witam peter l-ca - ja używam blachy aluminiowej 1,5mm. Najnowsza moja płucznia ma 80x24x8cm + dokręcany kielich. Eksperymentowałem z dłuższymi i szerszymi ale po wielu testach wystarczy mi takiej wielkości. Uważam, że nie ma potrzeby robić dłuższej niż 100cm. Weź pod uwagę możliwość transportu takiego koryta 150cm nad rzekę oraz techniczne możliwości wykonania. Jeżeli masz giętarkę do blachy takiej szerokości to próbuj i tak ją skrócisz :) przy długości powyżej 100cm zalecam blachę 2mm. Dobrze wykonana płucznia powinna zatrzymać większość złocinek na początkowym odcinku wykonanym z V-maty oraz za pierwszymi 2 progami dlatego również nie ma potrzeby robić takiego długiego koryta. Ja używam mat gumowych dlatego nie doradzę Ci z blachą cięto-ciągnioną. Zaletą gumy jest szybkie oczyszczenie płuczni a w przypadku projektu z mchem górniczym + siatką i progami będziesz musiał spędzić dużo czasu na czyszczeniu płuczni. Mi po kilku prototypach odechciało się :) i przykleiłem matę gumową na stałe :) Zerknij na gold hog mat", ja wykonuję maty ręcznie, efekt jest rewelacyjny, wychwytują złocinki na pograniczu widzialności :). Jak będziesz chciał kupić v-mate oraz mech górniczy to podsyłam Ci link do sklepu: http://www.theminingclaim.de/index.php?cat=c40_Miners-Moss---Riffelmatten.html Zakupione produkty docierały do mnie po około 5~7 dniach. Jak będziesz miał skończoną płucznię to wrzuć jej zdjęcie. Pozdrawiam i życzę powodzenia :)
-
Witam w sezonie 2016 :) Niestety nikt nie zrobił podsumowania zeszłorocznych poszukiwań. jacus K-ce - możesz również spróbować nad Kaczawą, okolice Wlenia, Złotucha i w wielu innych rzekach i strumieniach na Dolnym Śląsku. W wielu z nich jest Au wystarczy tylko sprawdzić :) Jeżeli chcesz poszukiwać złota to cała frajda właśnie polega na poszukiwaniu a nie pójściu na gotowe :) Na forum jest podanych kilka miejscówek, gdzie możesz zacząć naukę. Jeżeli chcesz się wybrać w połowie lutego to zaopatrz się w długie rękawice, zimna woda i niewielka ilość kruszcu potrafią szybko zniechęcić :) Powodzenia i czekamy na wieści :) Ophir - 6 i 8" dredge??? A co to za wynalazek? Podajesz szerokość koryta czy średnicę rury, pokaż jakąś fotkę? Jeżeli wzorujesz się na konstrukcjach US lub AUS to weź poprawkę że w Polsce takie dredge nie mają za bardzo zastosowania a mówimy tu o płukaniu złota hobbystycznym. Jeżeli chcesz używać dredge do celów zarobkowych to polecam skontaktować się z Tonym Beets'em i wyjechać do Yukonu bo niestety w naszych rejonach trochę się zawiedziesz. Po pierwsze ilością kruszcu w rzekach, które są eksploatowane od ponad 2 tys. lat a po drugie jeżeli spotkasz się ze strażą rybacką to możesz pożegnać się z zabawką i mieć pewne nieprzyjemności. Jeżeli już będziesz chciał używać czegoś takiego to raczej w bardzo ustronnych miejscach. W Polsce legalnie można poszukiwać złota do prywatnych kolekcji minerałów i takie poszukiwania nie mogą mieć charakteru zarobkowego. I dlatego jak będziesz nad rzeką z miskami, łopatami i jakąś płucznią to będzie to ok i nikt nic nie powie a jak się pojawi ktoś z pompą spalinową to wieści niestety szybko się rozchodzą. A takie historie już były więc tylko lojalnie chcę o tym wspomnieć żeby nikt się nie rozczarował. Życzę wszystkim udanych poszukiwań w nowym sezonie, dużo wody w płuczniach i uncja w misce :) Mam nadzieję że w tym roku również spotkamy nad rzekami wielu rozgorączkowanych poszukiwaczy. Pozdrawiam :)
-
Witam GoldenEye - kiedyś poprosiłem Cie o zdjęcie złocinek i minerałów towarzyszących, i co? Też się nie doczekałem! Wstawiłeś fotkę z czymś żółtym na misce... w Ikei widziałem słoik z podobnym złotym" pyłem :) Sezon 2015 jest już zakończony i w grudniu raczej nikt nad rzekę nie jeździ więc nie masz co się tak pieklić, to jest hobby :)). Ja tam widziałem sprzęt kilku pasjonatów w terenie, nawet go na tym forum nie pokazują, bo nie muszą. A sadek717 nie musi niczego Ci udowadniać, trochę sprzętu zrobił i nad rzeką go przetestował, kilka złocinek znalazł i ma jakieś doświadczenie zdobyte w terenie. Jak byś zauważył trochę to forum rozruszał pokazując te kilka zdjęć... Czekamy na efekty pracy w terenie a nie w misce i mogą to być nic nie wnoszące zdjęcia, wtedy będzie można ocenić Twój zestaw. Twoja pompa nie jest zła, 4-suwowa Makita kiedyś przykuła moją uwagę ale wystarczająco dużo wydaję już na to hobby, żeby kupować pompę za 1,4tys, podobny efekt będziesz miał pompą za 300~400zł. Na razie wolę moje miski i płucznie :) Najważniejsze jest dopracowanie całego układu: podciśnienia, przepływu materiału oraz odpowiednio wykonanego koryta i to jest już doświadczenie w terenie. Jak Ci wydmucha wszystko z tego odkurzacza to będziesz wiedział o co chodzi. Lepiej ochłonąć i bardziej merytorycznie prowadzić konwersację :) Pozdrawiam.
-
Witam :) No właśnie co taka cisza zapadła na forum? Sezon raczej zakończony, w okolicach Złotoryi tłumy były a wszyscy cicho siedzą... Jakieś efekty, wnioski z tegorocznych poszukiwań, podsumowanie sezonu? Jak się Wasze pompy, płucznie, miski i inne wynalazki sprawiły? Tegoroczne wyjazdy w naszym przypadku można uznać za udane :) kolekcja powiększyła się o kilka złocinek, trochę ciekawych minerałów oraz poznanie kilku nowych poszukiwaczy :) Pozdrawiam
-
Witam poszukiwaczy:) Co taka cisza na forum zapadła? Jak Wasze poszukiwania, efekty i samorodki :) wardek - jak Wasz urlop nad Skorą, udało Ci się znaleźć jakąś fajniejszą złocinę i jakie masz efekty po przepłukaniu koncentratu? lotasl - gratuluję :) I Pozdrawiamy Was, kiedy planujecie kolejny wyjazd w poszukiwaniu złota :) GoldenEye - testowałeś pompę w rzekach złotonośnych? Tak mnie zastanawia czy i jaki szlich pozostał (skład) po Twoich testach, które pokazałeś na YT? Zachęcam do obejrzenia najnowszego filmu Janusza, który uważam za jeden z fajniejszych, kawał dobrej roboty, gratuluję Janusz i dziękuję za wiedzę, którą nam wszystkim przekazujesz :) http://www.youtube.com/watch?v=2KiQFn7REaQ Pozdrowienia dla wszystkich poszukiwaczy i czekamy na wieści z rzek :)
-
Witam :) Jak poszukiwania? Gdyby ktoś był zainteresowany highbankerem to jest taki godny polecenia, posiada matę Gold-Hog i jest to prawdopodobnie unikalny sprzęt w naszym kraju. Niestety kolega nie wykorzystał jeszcze jego możliwości (jest całkiem nowy) i w związku z dużą ilością obowiązków chce go oddać w dobre ręce :) http://olx.pl/oferta/high-banker-plukarka-do-zlota-z-usa-CID767-IDaEexJ.html#c1a5f0dd30 lukaszkr - dasz radę zrobić większe zbliżenie tego co masz w misce? Powodzenia Uncja w misce!
-
Witam sadek - tak jak mówiłaś łopata wymiata :) Zobaczymy jak się w terenie spisze ale już widać że więcej złocinek trafi na płucznie w porównaniu do tradycyjnej łopaty :) GRATULUJĘ pomysłu :) wardek - życzę powodzenia podczas testów, jak widać sprzęt jest ok bo z dobrych rąk do Ciebie trafił. Zobaczymy jak Ci się sprawdzi mech górniczy, zwróć uwagę na płucznie Janusza i na jej wylot, drobinki złota mogą migrować w mchu podczas długiego płukani. Ja jestem bardziej przekonany do mat gumowych :) sswds -niech Ci zapał nie zdycha, każdemu zdarzają się takie sytuacje, szukaj dalej :) Mam nadzieję że na następnych zdjęciach zobaczymy złocinki i inne ciekawe kamienie, wiesz już jak wygląda otoczone szkło to łatwiej będziesz mógł oceniać przyszłe znaleziska :) Powodzenia Uncja w misce!!!
-
Witam mari50 - przesyłam Ci link do kanału: Prospector Jess, jak dobrze przeanalizujesz jego filmiki to nie będziesz tracił czasu na szukaniu złota tam gdzie go w rzece nie znajdziesz :) http://www.youtube.com/watch?v=0IKTGxsK_hQ&list=PLBpZvRpnfV_M2f8rINXeMZeu-5SIKzapO Powodzenia
-
Witam Przesyłam kilka fantów z ostatniego, krótkiego wyjazdu :) A jak Wasze poszukiwania, coś mało zdjęć złocinek się pojawia na forum? wardek - pierwszy raz jak zobaczyłem te kryształki to miałem przed oczami odkrycie polskiego diamentu :))) Ale po chwili euforii, kontakcie z geologiemi zajrzeniu do kilku książek trochę ochłonąłem. Diamenty maję inną strukturę kryształu przeważnie jest to ośmiościan a te moje to dwunastościany i niestety twardość dużo niższa. Według mojej oceny jest to odmiana kwarcu, kryształki z geod, których w okolicy jest dużo. Ale jak by nie było są ładne i mamy już ich kilkanaście w swojej kolekcji. Nawet na przesłanym zdjęciu po lewej stronie samorodka jest taki jeden :) Niestety jak do tej pory nie otrzymałem z fachowych źródeł statecznego potwierdzenia jaki to minerał. Za to ten niebieski to jest szafir :) rysuje kryształ górskie jak szalony i pomimo mocnego otoczenia jest jeszcze zauważalna jego trygonalna struktura w kształcie wrzeciona (typowa dla korundów). Janusz zamieścił kilka nowych i jak zwykle ciekawych filmów :) Oczywiście zapraszam do obejrzenia: http://www.youtube.com/watch?v=iwpDt4UMP-U http://www.youtube.com/watch?v=62M0dudKnZ http://www.youtube.com/watch?v=QQFXjMorOO8 Kawał dobrej roboty i czekamy na kolejne :) Pozdrawiam
-
Miskę widziałem :) Podeślij zdjęcie makro swoich złocinek najlepiej przy skali jak masz inne ciekawe minerały ze szlichu to też warto wrzucić. Pooglądamy i ocenimy. Okolice Złotoryi czy inny rejon? Pozdrawiam :)
-
Witam :) Przekomarzacie się nad tymi zaworkami :))) Wiaderko wody w piwnicy to nie wyjazd nad rzekę i pompowanie żwiru w rwącym nurcie. Pokażcie efekty swojego sprzętu, złociny które się Wam trafiły i wtedy można oceniać szczelność zaworów, wydajność pompy i koncentratora :) Podstawą sukcesu jest precyzja wykonania i wielogodzinne testy w terenie. Efekt idelanie zrobionej pompy można zobaczyć na najnowszym filmie Janusza: http://www.youtube.com/watch?v=BnUShEuqiXc Jak dotąd najbardziej skuteczne pompy jakie widziałem to dzieła Janusza i sadek717. Pozdrawiam i życzę udanych i skutecznych projektów :)
-
Witam :) sadek717 a jak sprzęt spisuje się w terenie, testowałeś combo? Fajna ta Twoja pompa z koncentratorem :) lotasl -polecam książkę łoto w przyrodzie i dziejach" Hubert Sylwestrzak, ciekawa pozycja, opisuje dzieje wydobycia złota, trochę historii i ciekawych wydarzeń. Janusza można często spotkać w okolicach Złotoryi a taką wiedzę zdobywa się latami :) ma również ogromny talent do sprzętu, który wykonuje, dużą precyzje wykonania i świetne pomysły. Pompa ciekawa i najważniejsze żeby sprawdziła się w terenie :) Zaproponował bym wymianę węża na coś podobnego jak ma sadek lub Janusz, karbowany będzie utrudniał przemieszczanie się materiału do koncentratora i złocinki będą zostawały w przewodzie. Zawsze mnie zastanawiają zawory zwrotne, jakie rozwiązanie zastosowałeś? Książkę, którą zamówiłeś warto mieć i na pewno zdobędziesz z niej dodatkową wiedzę. Czy ktoś z forum wybiera się na mistrzostwa? Pozdrawiam :)
-
Witam Sezon trwa, jak Wasze efekty? lotasl - witamy na forum :) Miska, o której piszesz jest bardzo dobrym zakupem, polecam ją. Mamy taką 12 oraz 10" w stosunku jakość do cena wypada całkiem nieźle :) Fajnie, że zaraziłeś swoją drugą połówkę :) zawsze to milej nad rzeką :) Być może pojawimy się w tym okresie w tamtych rejonach... W ten weekend są mistrzostwa w Złotoryi: http://www.pbkz.bbk.pl/index.php/program-mp Jak by ktoś chciał zobaczyć lub wziąć udział w sportowym płukaniu złota... :) W tym roku są zapisy online :) I zapraszam do obejrzenia filmu prezentującego płucznie mobilną, pomysł rewelacyjny :) http://www.youtube.com/watch?v=MpqkePXiNPQ wardek - miska pewnie dalej działa tylko niestety nie w każdym miejscu w rzece jest złoto :) W okolicach Głuchołaz da się znaleźć złocinki nawet po kilka sztuk na misce :) Tereny fajne i granaty ok 1cm można znaleźć na ścieżkach, przez które przepływają strumyki :) Pozdrawiam :)
-
Witam :) Życzę powodzenia i spełnienia marzeń oraz udanych poszukiwań w Nome oraz Yukonie. Mam nadzieję że posiadacie wystarczająco duże doświadczenie oraz wiedzę żeby osiągnąć swój cel i nie opieracie się tylko na kilku sezonach reality show... Oczywiście nurkowanie, obsługa koparek, płuczni itp jest już już opanowane :) A wracając do naszej rzeczywistości jak się udają poszukiwania? sswds - dzięki za lokalizację, mamy nadzieję się tam wybrać ale jest to kolejne miejsce na naszej długiej liście :) i też nam czasu brakuje :( Mam nadzieję że, któraś z Twoich rzek okaże się złotonośna. Zbieraj te srebrzyste drobiny" do osobnej fiolki i może uda się kiedyś określić co to za minerał. Pozwodzenia :) Pozdrawiam
-
Witam :) Forum się rozkręca :) Krzysztof01 - w Polsce nie ma oficjalnie żadnej czynnej kopalni złota. Kruszec ten jest wydobywany na skalę przemysłową w KGHM ale jako pierwiastek towarzyszący złożą miedzi i srebra. Ruda jest wydobywana z kilkuset metrów pod ziemią i nie zobaczyłbyś okruchów gołym okiem. Złoto jest również odzyskiwane jako kopalina towarzysząca w żwirowniach (mniej lub bardziej oficjalnie lub tak przy okazji:)) Występuje również w żyłach kwarcowych, arsenopirycie i wielu innych związkach/minerałach w złożach na głębokościach od kilku do kilkuset metrów (jak nie głębiej:)). Przed inwestycją w sprzęt poczytaj odpowiednią literaturę. Niestety w naszym kraju, zdobycie koncesji na wydobycie tego minerału jest raczej znikome, jak do tej pory kilka firm (nawet amerykańskich i australijskich) nie podjęły eksploatacji. Tak z Historii, zanim odkryto Amerykę to w Europie przepłukano większość rzek :) Zaproponowałbym zamiast napalać się na pogłębiarkę wycieczkę z miską i płucznią nad rzeką lub wyjazd do Yukonu. GoldenEye - Amerykanie kupują takie zabawki i wydobywają złoto bo mają inne prawo górnicze niż my :) zakup koncesji, dzierżawa działki itp odbywa się na innych zasadach, których w Polsce nie ma, co nie znaczy że u nas jest dziki zachód i można robić co się chce. Chciałbym zauważyć, że istnieje coś takiego jak ochrona środowiska" oraz Prawo geologiczne i górnicze" - można poczytać na: geoportal.pgi.gov.pl lub innych stronach. Nielegalne wydobywanie kopalin na skalę przemysłową może spotkać się z konsekwencjami. A co może być uznane za takowe wydobycie? - np duża motopompa 1000l/min. Ja największego samorodka wypłukałem miską :) i to jest dla mnie największa radocha pomimo tego, że lepsze wyniki pod względem ilości drobin mam z płuczni lub mojego tzw mini highbankera. Podczas sobotniego pobytu ze znajomymi nad rzeką mieliśmy kontrolę Państwowej Straży Rybackiej i po oględzinach sprzętu, czym poszukujemy złoto (misek, płuczni) oraz pokazaniu kilku drobinek złota, życzono nam powodzenia gdyż hobbystyczne poszukiwanie złota jest jeszcze legalne, więc wykorzystujmy to w granicach rozsądku. Warto też dodać, że Panowie ze straży są świadomi istnienia pogłębiarek, bo nawet takowe pytanie padło. Na nasze forum zagląda bardzo dużo osób i nie każdy ma gorączkę złota... sswds - jak widać da się płukać tą miską z Leroy-a - Polak potrafi :) Jak penetrowałeś tą rzekę to pobierałeś próbki z miejsc, w których może występować zwiększona koncentracja Au czy po prostu nabrałeś łopatę żwiru i przepłukałeś? Być może ten Twój minerał to magnetyt, ciężko określić po zdjęciu. Pozdrawiam i życzę dużo złota w miskach:)
-
Witam :) wardek - jak postępy w budowie płuczni, może jakąś fotkę dodasz gotowego zestawu? Romo - testowałeś swoją rzekę? Jak widać w poniższym linku warto szukać nowych miejsc :) Nasz zaprzyjaźniony poszukiwacz odkrył złoto w rzecze w okolicach Opola: http://www.youtube.com/watch?v=FKLylSC-gZQ Pozdrawiam i życzę udanych poszukiwań :)