melas24

To jest chyba biała 3 z lisem w godle, numer policyjny 343-N. Istnieje inna fotografia tego Łosia, na której stoi on nietknięty w hangarze, a przed nim pozuje grupa "turystów".

Na zdjęciu z Dęblina przesłanym przez Bodzia po lewej stronie jest Czapla o numerze 55-38.

Numer policyjny 250-D i wojskowy 12-7.

Lotnisko Lwów-Skniłów. Na drugim planie RWD-10.

Ex SP-BJM.

Wpisany do rejestru 30.03.1935 r., pod numerem 293.

Samolot rejestracji nie miał. Miał tylko szachownice. W dzienniku lotów Eugeniusza Przysieckiego, który ten egzemplarz oblatał, i na którym wykonywał loty instruktorskie zamiast znaków rejestracyjnych podany jest numer fabryczny. W drugiej połowie sierpnia 1939 w Kownie odbyły się Dni Awiacji Państw Bałtyckich, w których brało udział kilka samolotów z Polski, w tym dwóch RWD-17. Podczas tej imprezy został nakręcony film w kolorze, który szczęśliwie dotrwał do naszych czasów. Jedno z ujęć pokazuje przetaczanie naszego RWD-17. Widać na nim wyraźnie, że znaki rejestracyjne na kadłubie oraz na dolnej powierzchni skrzydeł były w kolorze czerwonym.

Znaki rejestracyjne na kadłubie powinny być w kolorze czerwonym.

RWD-17 W numer fabryczny 313. Innej możliwości nie ma, bo 311, 312 i 314 trafiły do Rumunii, a 315 trafił do Poznania.

To prawdopodobnie egzemplarz o polskim numerze 55-128, zdobyty przez Armię Czerwoną we wrześniu 1944 w Mamai.

A przy zdjęciu komentarz mówiący o jakimś poniedziałkowym nalocie trzydziestu polskich samolotów na Berlin i bezpiecznym powrocie znad terytorium wroga do bazy ...

W opisie tego zdjęcia przesłanego przez Horneta jest mowa o jakimś pułkowniku Nowaku, który wraz z kolegami uciekł z Warszawy siedmioma samolotami skompletowanymi przez mechaników ...

To pierwszy egzemplarz RWD-8, prototyp zrobiony dla wojska (nr fabr. 60), stąd "wannowa" kabina. Wpisany do rejestru 19 kwietnia 1934, wykreślony 1 lipca 1936.

Na drugim zdjęciu Horneta - RWD-17.

A. Glass z T. Kopańskim napisali w PKL t. 4 cz. 2, str. 90, że SP-AJU był we wrześniu 1939 r. we Lwowie. Jest tam też mowa o wywiezieniu samolotów do ZSRR w grudniu 1939 r. Jeden z historyków lotnictwa twierdzi, że są też fotografie SP-AJU zrobione w tym okresie we Lwowie. Natomiast SP-AMU miał inne podwozie niż ta jednoosobowa RWD-5. Co do drugiego RWD-5 widocznego na zdjęciu to jest niemal pewne, że jest to zmilitaryzowany SP-LOP. Na jednym ze zdjęć (którego tutaj nie ma) widać pod oknami kabiny prześwitujące ślady zamalowanego białego godła LOPP.

Tak, dokładnie SP-AJU we Lwowie we wrześniu 1939 roku.

SP-AOB to RWD-8. Był jeszcze RWD-5 z rejestracją SP-BGX. RWD-5 bis został przebudowany na dwumiejscową RWD-5, o czym świadczy poniższe zdjęcie. Litera U jest końcową literą innej rejestracji RWD-5, np. SP-AMU.

Są zdjęcia.

To nie jest RWD-5 bis SP-AJU, bo ten z całą pewnością był we Lwowie, ale jakaś inna RWD-5 przerobiona na jednomiejscową.

Nie SP-BPS, tylko SP-BRS (nr.ew. nieznany)