arci

Na razie to są przygotowania jeszcze nawet nie myślałem gdzie zacząć mam czas na to żeby wszystko poganiać. A tutaj gdzie mieszkam pola dobrych znajomych praktycznie wszystkie ponad 300 hektarów i pozwolenie od nich mam dla syna na początek taki mały poligon starczy na poznaniem piszczałki Wiem że się pozmieniało ale co zrobić trza się dostosować aczkolwiek nie chętnie bo to zamysł hobbystyczny wyskoczyć na godzinę dwie z synem odstresować się odpocząć od życia kiedy będzie chwila wolnego czasu raz w tygodniu jak się uda albo w miesiącu bardziej prawdopodobne. Muszę poczytać o tych pozwoleniach i warunkach uzyskania go Zdrów

A ja wracam do korzeni nie kopałem kupę lat od śmierci żony całkiem brakło czasu na przyjemności ale córki już duże synek też podrósł zdatnio że szpadel uniesie i piszczałkę to tak mnie serce zatęsknilo za tym spokojem ciszą i zapachem lasu łąk rozkopanej ziemi i radości z głupiego skorodowanego moniaka że odkopałem moją pierwszą piszczałkę Wiarusa Solarisa o dziwo staruszek bo ma 15 lat działa jak nówka i ruszyć w teren z synem o czym jeszcze nie wie po starych ścieżkach sprawdzić czy czegoś nie pominąłem po polach które były przeorane wiele razy od ostatniego czesania sondą no i takie mam pytanie do starej gwardii a mości panowie bywają w terenie czasami przez te lata wierni pasji eksploracji oraz miłości do historii.Łooo ale mnie poniosło Zdrów

O jest Czlowieksniegu a juz mnie nastraszyli że upolowany został

bjar łysemu to nie grozi a broda już siwa sqr Yeti nie dał rady to niedobrze. bjar sqr dobrze was widziec ze wszystko z wami w porządku Zdrów

Witam daaawno mnie u was nie było Pozdrawiam Starą Gwardię i tą młodą też. Yeti jesteś?

Na tej stronce lepiej to wygląda :) http://www.gdziejestburza.pl/ u mnie jeszcze nawet porządnie nie popadało :) i niech już tak zostanie.Zdrów