Niestety wszystko opierało się na złej myśli strategicznej. Po co kupowaliśmy dla armii bombowce, skoro nie mieliśmy dość myśliwców do ich obrony. Większość Łosi została zniszczona na lotniskach. Zbyt późna mobilizacja, brak łączności, niezdecydowanie najwyższych dowódców, oparcie o transporcie kolejowym, szok pancerny no i 17 września. Szkoda, że tak się stało ale byliśmy za biedni. Dzięki za foty