Skocz do zawartości

Rakiety V2 we Wrocławiu


Julekcezar

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, poszukuję informacji (zdjęć, relacji świadków, wzmianek w publikacjach itd) na temat produkcji podzespołów do V2 w fabryce amunicji na Maślicach we Wrocławiu. Zasłyszałem od pewnego człowieka informację, jakoby rzekomo produkowano tam ww. elementy. Nie znalazłem nic na ten temat w Internecie poza wzmianką na zakurzonym forum z których właściwie nic nie wynika. Ciekaw jestem ile w tym jest prawdy czy to kolejna legenda w stylu złotego pociągu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komponenty v2 były w Breslau produkowane, to jest fakt. Widziałem zdjęcie z epoki z Wrocławia ruskich żołnierzy wraz z elementami tego pocisku po upadku twierdzy. Natomiast miejsce jego wykonania nijak ma się do produkcji dlatego pytam. Trochę źle się wyraziłem -chodziło mi o to, czy w fabryce na Maslicach czy innej to naprodukowali. Osoba z którą rozmawialem mówiła że właśnie tam, ale żadnych podstaw nie podała, a w okolicy nie była to jedyna fabryka w dziedzinie amunicji i uzbrojenia. No a zdjęcie nic nie mówi poza faktem że to Wrocław i że kilka części z rakiety nigdy nie wmontowanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Czlowieksniegu napisał:

Julek...

Wg informacji, które znam, Linke-Hofmann-Werke było w produkcję elementów do V2 zaangażowane...

Jak nie zapomnę/znajdę moc, popatrzę w literaturze a propos i exilibris Breslau/Festung Breslau...

Mój post był skierowany do MM :). Dobrze, że mamy podejrzanego, w takim razie czekam na info. Nie wiem jak "środowisko historyków" na V2 we Wrocławiu się zapatruje-ja niezbity dowód widziałem i mi to wystarczy, dla swojej ciekawości chciałbym tylko ustalić skąd owe elementy się pojawiły w mieście. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Merill_Marauder napisał:

Ale masz niezbity dowód, że to było Breslau? 

Owszem. Jak na zdjęciu jest ruska ciężarówka wyładowana tym i stoi obok dworca głównego to chyba trudno o coś bardziej wymownego. Jednak jak mówiłem nie interesuje mnie przekonywanie kogokolwiek, zdjęcie nie moje, ja je tylko miałem w ręce. Szukam tylko info skąd to wytrzasnęli ruscy sołdaci. Bo chyba z Peenemunde nie przywieźli dla fotki. 

To nie były feuerlilie, tylko części, podkreślam części rakiet V2. Nowe, nie po eksplozji z niezmontowanych rakiet. Poznałem tylko głowicę i kilka zapalników, komór spalania na pewno tam nie było. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukałem i dopchałem się faktycznie do papierów z LHW dotyczących produkcji komór spalania i tutaj bije się w cyc, bo faktycznie były. 

Tylko skąd niby głowica by przyjechała, z Nordhausen? Jednostki używające V-2 są znane. A, może to nie V-2 tylko jakieś artefakty jeszcze z czasów VfR, o ile to Breslau? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Merill_Marauder napisał:

Poszukałem i dopchałem się faktycznie do papierów z LHW dotyczących produkcji komór spalania i tutaj bije się w cyc, bo faktycznie były. 

Tylko skąd niby głowica by przyjechała, z Nordhausen? Jednostki używające V-2 są znane. A, może to nie V-2 tylko jakieś artefakty jeszcze z czasów VfR, o ile to Breslau? 

Na foto komór spalania nie ma, poszukałem jak to wygląda. Na zdjęciu była głowica oraz zapalniki takie jak sobie można wygooglać że w Imperial War Museum mają, dokładnie takie identyczne z kabelkiem (jego nie było, to niedoróbki, albo wymontowali, nie wiem) i szklanym cyckiem na górze (jego zdążyli zrobić). Tego się z niczym nie da pomylić. Akurat sporo sobie czytam książek o wszelakich niemieckich zapalnikach, interesuje mnie ten temat i dlatego zwróciłem uwagę na te śmieszne rożki-stożki. Z głowicą sobie jeszcze można gdybać bo jedna, ale jak mieli całkiem niemało niedoróbek zapalników na pace to nie mogły pochodzić nie z tej okolicy. Któraś fabryka klepała zapalniki do V2 i prawdopodobnie głowice też. Pytanie która. Oczywiście możesz to włożyć między bajki-jak już pisałem nie przekonywanie jest moim celem za zaspokojenie własnej ciekawości bo równie mnie to zdziwiło jak Ciebie. No cóż, w dokumentach Niemiaszków albo nie ma albo tajne... A może jakaś huta tu była w okolicy i zwozili  taki złom nie tylko na górny Śląsk na przetop? To mi jeszcze przychodzi do głowy, ale zupełnie nie znam historii powojennego przemysłu, także może to brzmieć głupio. Trochę naciągane, bo na wuj by wieźli specjalnie takie coś do Wrocławia no ale...  Pomysły mi się skończyły.

Edytowane przez Julekcezar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 hours ago, Julekcezar napisał:

Któraś fabryka klepała zapalniki do V2 i prawdopodobnie głowice też. Pytanie która.

Marienthal i Mittelwerk. Tu akurat to wiadomo.  Z tymi komorami spalania jedynym sensownym wytłumaczeniem jest to, że w LHW byli wyspecjalizowani spawacze, którzy umieli je tak zrobić że nie wybuchały. Zresztą z Wrocławia były wiezione do Austrii, gdzie były testowane na hamowni.

8 hours ago, Julekcezar napisał:

No cóż, w dokumentach Niemiaszków albo nie ma albo tajne

Piszmy poważnie. W żadnym niemieckim, ani żadnym innym archiwum na świecie nie ma ani jednego ciągle utajonego dokumentu dotyczącego V-2. Jedynym problemem jest to, co wywieźli Rosjanie i trzymają u siebie, w Moskwie, ze względów wiadomych.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Czlowieksniegu napisał:

Rheinmetall Borsig Breslau to, dla odmiany, PP, czyli Lotnicze Zakłady Naukowe. Z Maślicami nijak ma to coś wspólnego.

RB Breslau to PZL Hydral kawałek dalej ;) W LZN to jednak nie było technicznej możliwości produkcji na wielką skalę, skoro była (i jest) tam raptem jedna większa hala warsztatowa.

1 hour ago, Dennis napisał:

wo etwa 700 Häftlinge für die Linke-Hoffmann AG u. a. das Heck der Rakete herstellte

To jest informacja o przydzieleniu 700 więźniów do produkcji, ale raczej dotyczy to produkcji komór spalania.

1 hour ago, Dennis napisał:

"...Der vom Breslauer Werk von Rheinmetall Borsig gelieferte Gefechtskopf der Rakete ist ebenfalls mit einer Reihe von Plänen doku-
mentiert. ..."

Mój niemiecki to jest raczej kulejący, ale tam jest raczej wyraźnie napisane o planach produkcji głowic. Co zresztą może tłumaczyć fakt, że jakieś dostali w celach szkoleniowych. I historia zdjęcia zaczyna się kleić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Merill_Marauder napisał:

RB Breslau to PZL Hydral kawałek dalej ;) W LZN to jednak nie było technicznej możliwości produkcji na wielką skalę, skoro była (i jest) tam raptem jedna większa hala warsztatowa.

To jest informacja o przydzieleniu 700 więźniów do produkcji, ale raczej dotyczy to produkcji komór spalania.

Mój niemiecki to jest raczej kulejący, ale tam jest raczej wyraźnie napisane o planach produkcji głowic. Co zresztą może tłumaczyć fakt, że jakieś dostali w celach szkoleniowych. I historia zdjęcia zaczyna się kleić.

O to to. Mieli plany produkcji. Zdjęcie jest z 45 tuż po wyzwoleniu. I co tam jest ? Głównie niedokończone zapalniki i głowica. Głowice jedną może sobie przywieźli na wzór, a zapalniki to musiała być partia którą zrobili tuż przed wejściem ruskich i nawet tego nie skończyli. Żadnego nie skończyli, jakby produkcja szła od dawna to by było kilka całych. A nie było żadnego! Choćby z tego co mieli wysłać do montowania. Musieli te plany wdrożyć tuż przed wejściem armii czerwonej... Zrobili partię testową której nawet nie skończyli i tyle. Chyba ma to wyjaśnienie ręce i nogi.

Wielkość hali nie jest problemem bo ilość ww. zapalników to kilkadziesiąt sztuk.

Reszta części na pace chyba w ogóle nie jest od v2, załadowali tam najwyraźniej jakieś jeszcze inne graty od czego innego. Popatrzyłem jeszcze na schematy rakiet i nic poza głowica i zapalnikami nie pasuje do tego.

Edytowane przez Julekcezar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.10.2022 o 12:40, Merill_Marauder napisał:

ale raczej dotyczy to produkcji komór spalania.

Heck to jest sekcja ogonowa.

W dniu 1.10.2022 o 12:40, Merill_Marauder napisał:

am jest raczej wyraźnie napisane o planach produkcji głowic

Nie, o udokumentowanej planami produkcji.

LHW Breslau produkowaĺy w kaźdym razie zaròwno sekcje ogonowe (Heck) i silniki (Brennkammer), a całość produkcji mieściła się w jednej hali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 hours ago, Grzesio napisał:

LHW Breslau produkowaĺy w kaźdym razie zaròwno sekcje ogonowe (Heck) i silniki (Brennkammer), a całość produkcji mieściła się w jednej hali.

Tylko hale LHW są półkilometrowej długości przynajmniej, jak nie lepiej ;) Przy tym dawna odlewnia LZN to jest pudełko od zapałek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie