Skocz do zawartości

Haubica 122mm M 30, z długą lufą.


ptasznik

Rekomendowane odpowiedzi

  8 godzin temu, ptasznik napisał:

Takie haubice 122 mmwz.38 to pierwotnie miały ciąg konny, potem dopiero jakieś ZiS-y, Studebakery, ale co było przed Starem 66 ? 152 mm wz.43 też  w 1954 coś ciągało i nie był to Star.

 

Co do "polskich" Studebakerów to pamiętam pojazd tego typu (choć byłem wtedy małolatem ale utkwiła mi w pamięci charakterystyczna maska i "grill") stojący jeszcze na początku lat osiemdziesiątych (na pewno stał w 1979/1980 r.) w "krzakach" na poboczu ówczesnej ślepej ulicy która prowadziła do nieistniejącego w tamtych latach mostu zniszczonego w 1944 r. Coś podobnego (co ?) ale to był "spalony wrak bez kół" (tak to przynajmniej utkwiło w mojej pamięci) stało także w pozostałościach sadu, ówcześnie na obrzeżach miasta na terenie budowanego osiedla (teraz to niemalże "centrum"?) a po sadzie pozostało dosłownie jedno drzewko (chyba jeszcze jest). Kiedyś po 30-tu kilku latach rozmawiałem z "kumplami z podwórka" o tym wraku z byłego sadu ale jakoś nikt go nie pamięta a przeca tam się bawiliśmy. Ale co ciekawe to w miejscu tegoż sadu gdzie powstało szkolne boisko (co prawda jeszcze istniejące ale nie użytkowane i zarośnięte, tu chyba natura odezwała się po swoje), mój szkolny kolega podczas lekcji WF dosłownie wydeptał z ziemi orzełka WP, troszkę sfatygowanego ale niewątpliwie był to orzeł wz. 19. Po wielu latach doszedłem do wniosku iż przez ten sad biegła najbliższa "droga na skróty" z miasta do koszar (istnieją do chwili obecnej) położonych ówcześnie na skraju miasta gdzie stacjonował niezwykle zasłużony w bojach wojny polsko-bolszewickiej pułk piechoty (kto zgadnie który to pułk ?) a historia tegoż pułku to jedna z moich pasji. Być możliwe iż jakiś wojak zaległ w sadzie a orzełka zgubił podczas snu albo innych czynności?

Echhhhh, wzięło mnie troszkę na wspomnienia ale to tak na marginesie samochodów w PRL i tych Starów 20/21/25/27/28/29/200/66/660 itd. co to już odeszły na "wieczną służbę" ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.06.2020 o 04:59, Edmundo napisał:

około 140-160 BTR 152

Spotkałem się nawet z liczbą 400. Nie wiadomo ile której wersji, jakie zabudowy oryginalne a które z przeróbek. nie wiadomo gdzie służyły i gdzie się rozpłynęły.

 

W dniu 13.06.2020 o 04:59, Edmundo napisał:

"czarna dziura"

Książka o artylerii jeszcze nie doszła , ''wsiąkłem'' w SKOTa.

Viki podaje dla wersji głośnikowej nazwę SKOT REA - rozgłośnia elektroakustyczna. Brzmi nawet ''epokowo'', zaś słowo propaganda raczej było używane w odniesieniu do wiadomości płynących ze ''zgniłego zachodu''. Nyska jako wóz nagłośnieniowy - tak, ale jako propagandowy ?

Jednocześnie jest tam informacja, że wersja uzbrojona w km 7,62 lub wkm (!) 12,7 to SKOT - 2.

W dniu 13.06.2020 o 04:10, Edmundo napisał:

Jak najbardziej, o czym świadczy także podpis pod zdjęciem 196. cyt. "SKOT (tzw. artyleryjski) przystosowany do przewozu plutonu moździerzy lub plutonu przeciwpancernego (na zdjęciu)". A więc ta wersja była przystosowana także do przewozu moździerzy 82 mm (tak jak pisałem wcześniej) oraz do holowania moździerzy 120 mm.

Tylko że wozów Art. było według tabel 12 ( 36 na dywizję, nie wiem czy na szczeblu dywizyjnym nie występował podobny pododdział), a ogólnie było ich niespełna 200.

Czy do transportu ''na pace'' moździerza z amunicją i 5 (?) ludźmi obsługi był potrzebny SKOT o osobnym oznaczeniu ? Może to był zwykły SKOT -1, w wersji bazowej ?

 

Dzisiaj dopiero, jakieś 40 lat po zbudowaniu SKOTA - 2 AP według planów z Modelarza, dotarło do mnie że SKOT - 1 A miał nadbudówkę na której była później osadzana wieża w wersji 2 A i 2 AP. Myślałem, że to ta pod km/nkm widoczna np. na filmie i zdjęciach z defilady w 1964 czy 1966 roku. To była pierwsza przebudowa wozu bazowego 1, bardzo szybka. Ile wozów tak przebudowano zanim wprowadzono wersję 1 A ?

Bardzo fajny artykuł o wozach dowodzenia R w poligonie 2/2018. W połączeniu z książeczką o SKOcie można się pobawić cyferkami.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skot R-2 ten z wieżyczką i km miał radiostacje starszego typu i chyba tylko  jeden maszt 11 metrowy.Ten bez wieżyczki to jak pamiętam R-3 Z,miał dwa maszty 11 metrowe, radiotelefon K-1 i radiolinię R-403 lub R-405.Odbiornik radiowy (typu nie pamiętam)można było na nim Trójki słuchać.Wynoszony na zewnątrz agregat PAB-30 który bez wychodzenia było można odpalić z wozu zdalnie(prądnica działała jak rozrusznik).Najdłużej miałem do czynienia z wozem dowodzenia R-1 na Uazie 469 wyposażonym w K-1,dwie R-105(jedna z UM-3) i R-114.Wóz miał syrenę i czerwonego  "koguta",.Przydawały się te dodatki jak jechaliśmy w kolumnie.Uaz jechał z reguły na czele kolumny ale jak jakiś wóz odmówił dalszej jazdy lub uczestniczył w kolizji z cywilem to R-1 zwykle do takiego dojeżdżał i była podejmowana decyzja brać na hol czy pojazd może zostać.W kolumnie pierwszy wóz miał R-105 ,środkowy w kolumnie i ostatni.Było to wymuszone małym zasięgiem radiostacji.Dzięki UM w R-1 radiotelefoniści w każdym punkcie kolumny słyszeli radiostację ale odpowiedź do wozu dowodzenia często dochodziła powtarzana przez radistację w środku kolumny.

JW-1279 miała Skota z wieżyczką i KPWT wyposażonego w radiostację R-113 typową dla liniowych pojazdów opancerzonych i czołgów.Nowsze czołgi i transportery miały nowszą rzdiostację R-123 którą można było zestroić automatycznie.

Edytowane przez hipolit-O4
2 na 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, ptasznik napisał:

Jednocześnie jest tam informacja, że wersja uzbrojona w km 7,62 lub wkm (!) 12,7 to SKOT - 2.

Bazowy, pierwotny SKOT miał tylko ckm SGM 7,62 mm a SKOT 2 właśnie wkm DSzKM 12,7 mm , obydwa km z osłonami dla strzelca. Zdjęcia tychże wozów są w książce "Wozy bojowe LWP 1943-1983" str. 244 ale w podpisie do fotografii 198 jest info o uzbrojeniu w km PKT, a te były produkowane dopiero bodajże od 1968 r.a więc nie mogły być w pierwszych SKOT-ach chyba że były to km-y wyprodukowane w ZSRR.

Edytowane przez Edmundo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

6 godzin temu, ptasznik napisał:

UAZ 469 ? Gdzie to tam wszystko upchnęli ?

Upchnęli a UAZy w wersji wozu dowodzenia miały także oznaczenie WD-43 ponadto były jeszcze wozy dowodzenia i wozy radiopelengacyjne na starszych Gazach 69, oznaczeń tychże nie znam. A wojskowego Gaza 69 z oznaką NJW na drzwiach jadącego ulicą widziałem jeszcze pod koniec lat 90-tych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Edmundo napisał:

Upchnęli a UAZy w wersji wozu dowodzenia miały także oznaczenie WD-43

Znalazłem zdjęcie, nie wiedziałem że to to właśnie.

 

9 godzin temu, Edmundo napisał:

wozy dowodzenia i wozy radiopelengacyjne na starszych Gazach 69,

Długowieczna maszyna. Wielozadaniowa jak w przedwojennym wojsku FIAT 508.

W pułku były cztery autotopografy, ale nasz się ''rozkraczył'' i powstała drużyna piesza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Garść informacji do wcześniejszych wpisów. Wozy dowodzenia z radiostacjami miały oznaczenie Gaz 69E, na Gazach 69 były także wozy rozpoznania skażeń, autotopografy montowano także na terenowych mikrobusach Uaz 452, na tychże były budowane wozy "propagandowe"  z megafonami Uaz 452 "Pionier", autobusy sztabowe na Starach 660 z rozkładaną kabiną sztabową oznaczano AS-250, moździerze 82 mm i 120 mm przewożono na i za Starami 66/660/266, każdy działon wraz z obsługą na jednej ciężarówce.

Edytowane przez Edmundo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Edmundo napisał:

Bazowy, pierwotny SKOT miał tylko ckm SGM 7,62 mm a SKOT 2 właśnie wkm DSzKM 12,7 mm , obydwa km z osłonami dla strzelca.

Bazowy SKOT - 1 był gładki, miał tylko trzy klapy w stropie przedziału desantowego. Pierwsza mniejsza dwudzielna otwierana na boki, druga otwierana do przodu, trzecia większa dwudzielna otwierana na boki.

Wozy bojowe LWP str. 242.

Pojazdy Ludowego Wojska Polskiego str. 457-462.

SKOT - 1A miał ośmioboczną nadbudówkę zamiast dwóch pierwszych klap. Właściwie sięgała do połowy drugiej, dlatego jej ''połówkę'' i trzecią zastąpiono dwiema mniejszymi dwudzielnymi otwieranymi na boki.

Na niej montowano wieżyczkę tworząc wersją 2A lub dodawano do niej wizjery w wozach R.

Wozy bojowe LWP str.245.

Pojazdy Ludowego Wojska Polskiego str. 464.

SKOT - 1 z km (SGMT, potem PKT) lub nkm (DSzK) miał małą czworoboczną nadbudówkę w miejscu pierwszej klapy. Była to przeróbka wykonana w wojskowych zakładach motoryzacyjnych. Bardzo szybka przeróbka biorąc pod uwagę że wozy te pokazano już na defiladzie 22 lipca 1964, a pierwsza partia (10 sztuk) opuściła fabrykę dopiero co w maju 1964.

Wozy bojowe LWP str.244.

Pojazdy Ludowego Wojska Polskiego str.463.

Zdaje się, że podział na SKOTy 1 i 2 pojawił się w chwili wprowadzenia wozów z uzbrojeniem w wieży, wieżowe 2, bezwieżowe 1, ale też nie zupełnie i nie od razu.

Edytowane przez ptasznik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wersji Art. to tylko tyle, że planowano wersje do przewożenia granatnika i ppk, oraz moździerza 82 mm. W dalszych opisach jest już tylko holowany 120 mm.

32 minuty temu, Edmundo napisał:

autotopografy montowano także na terenowych mikrobusach Uaz 452

Były, w plutonie dźwiękowym baterii dowodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AS-250 były popularnie nazywane stodołami.JW-12 79 miała ich około 10 szt.Większość była w dyspozycji SD(stanowisko dowodzenia).Pozostałe były przydzielone do ZSD i TSD.Większość to były AS-25,sztabówki na podwoziach 66/660 z budami jak wozy warsztatowe w firmach cywilnych.AS-25 to wozy mieszkalne wyższych oficerów sztabowych(dowódca okręgu miał w takim wozie łazienkę z natryskiem),kasyna obsługiwane przez żołnierzy z Poznańskiej,dyżurki oficerów dyżurnych z centralką Lotos,magazyny map,środków pozoracji itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Edmundo napisał:

Garść informacji do wcześniejszych wpisów. Wozy dowodzenia z radiostacjami miały oznaczenie Gaz 69E, na Gazach 69 były także wozy rozpoznania skażeń, autotopografy montowano także na terenowych mikrobusach Uaz 452, na tychże były budowane wozy "propagandowe"  z megafonami Uaz 452 "Pionier", autobusy sztabowe na Starach 660 z rozkładaną kabiną sztabową oznaczano AS-250, moździerze 82 mm i 120 mm przewożono na i za Starami 66/660/266, każdy działon wraz z obsługą na jednej ciężarówce.

W JW-1279 był pluton chemiczny z wozami rozpoznania skażeń na Gazach z urządzeniami do pirotechnicznego wstrzeliwania chorągiewek oznaczających skażenie.Chorągiewki były wstrzeliwane w grunt pironabojem odpalanym elektrycznie.Mieli także Irsy (cysterny z podgrzewaczem wody) i UG na przyczepach holowanych przez Stara.Dzięki chemikom ciepły prysznic na ćwiczeniach dla niektórych był codziennością.Irsy czasem polewały wodą leśne drogi co by się generalskim Wołgom nie kurzyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, ptasznik napisał:

A coś bojowego tam było, do obrony ?

Dobre pytanie, hipolit czy w strukturze pułku zabezpieczenia była kompania piechoty zmotoryzowanej a jak była to czy na ciężarówkach czy też na transporterach opancerzonych, czy była bateria plot. bo kompania ochrony i kompania regulacji ruchu to być musiała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Edmundo napisał:

Dobre pytanie, hipolit czy w strukturze pułku zabezpieczenia była kompania piechoty zmotoryzowanej a jak była to czy na ciężarówkach czy też na transporterach opancerzonych, czy była bateria plot. bo kompania ochrony i kompania regulacji ruchu to być musiała.

Był Skot z KPWT, trzy kompanie ochrony i regulacji ruchu tak na co dzień.W papierach na W była plot,pułk czołgów i kompania komandosów z Bolesławca.

Prawie cały ten bałagan widziałem w pierwszych dniach 1980r gdy po lądowaniu Rosjan w Afganistanie ruszono w okręgu rzut mobilizacyjny.Przybyli komandosi z Bolesławca,zmobilizowany personel szpitala polowego(głównie żeński  ) i setki rezerwistów różnych specjalności którzy pałętali się np z RG-ppanc.Wielu rezerwistów dowoziły zmobilizowane czerwone autobusy MPK ogórki i Berlirty.Pułk czołgów i ciężki sprzęt czekał w gotowości w podwrocławskich lasach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie oglądam zdjęcia tych różnych wehikułów, pułk miał jednak AS-y 266 z budami blaszanymi, jak techniczne, tylko III dywizjon improwizację na pace. Pierwszy wyjazd wyglądał tak, że zapakowali nas do tej budy, zamknęli drzwi (otwierane na zewnątrz) i przycisnęli je tylną burtą. W środku nic nie widać bo brak oświetlenia, duszno, zero kontaktu z kierowcą, nie wiadomo czego się trzymać. Na pierwszym postoju wyciągnęliśmy połówkę drzwi i jeździła z nami w środku, przez co było jeszcze ciaśniej, kto wysiadał pierwszy musiał przeskoczyć przez burtę i dopiero ją otworzyć. Zazdrościliśmy innym dywizjonom, że mają normalne drzwi i okna, a oni nam, że nie musimy pilnować zasłaniania okien. Potem jeszcze pociągnęli łączność z budy do kabiny, TAP-em.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, ptasznik napisał:

To musiał być niesamowity widok, taki rozwinięty ''tabor cygański''.

Koniec maja-czerwiec 1980r.Wielkie ćwiczenia sztabowe.Wiemy że mają się zakończyć na wyspie Rugii(nasza armia miała zajć Danię).Główna kolumna SD liczy ponad 400 pojazdów.ZSD i TSD po blisko 200.Wyszło wszystko z ZN-ów co prowadziło setki zmobilizowanych kierpwców rezerwistów.Główna kolumna od Leśnicy ciągnie się na długości 30 km.Ostatnie wozy w kolumnie pędzą z maksymalną predkościa(ok.100km/h)a z pierwszego w kolumnie informują że jadą wolno ok.30km/h)a dystans czoła do końca nie maleje.W kolumnie Gazy,Uazy Fiaty 125,Wołgi Stary 66,660,25,200,244 i dwa 266,sztandarowy Skot i dwa Lubliny sanitarki,Stary 25 chłodnie.Cysterny na 660,AS-250 z przyczepami.Tabor cygański w wersji mega.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, ptasznik napisał:

Tak sobie oglądam zdjęcia tych różnych wehikułów, pułk miał jednak AS-y 266 z budami blaszanymi, jak techniczne, tylko III dywizjon improwizację na pace. Pierwszy wyjazd wyglądał tak, że zapakowali nas do tej budy, zamknęli drzwi (otwierane na zewnątrz) i przycisnęli je tylną burtą. W środku nic nie widać bo brak oświetlenia, duszno, zero kontaktu z kierowcą, nie wiadomo czego się trzymać. Na pierwszym postoju wyciągnęliśmy połówkę drzwi i jeździła z nami w środku, przez co było jeszcze ciaśniej, kto wysiadał pierwszy musiał przeskoczyć przez burtę i dopiero ją otworzyć. Zazdrościliśmy innym dywizjonom, że mają normalne drzwi i okna, a oni nam, że nie musimy pilnować zasłaniania okien. Potem jeszcze pociągnęli łączność z budy do kabiny, TAP-em.

Jak wracaliśmy z ćwiczeń eszelonem to w ostatnim wagonie był żołnierz z TAI-em w środku był Pulman z oficerami i drugim TAI i ostatni telefonista jechał z obsługą maszyny pociągowej.Bywało że w poczciwym parowozie.PKL był rozciągnięty po wagonach składu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, ptasznik napisał:

UAZ 469 ? Gdzie to tam wszystko upchnęli ?

autowp-ru-uaz-469b-6-2f00d98605e,710,0,0,0.jpg

Tylne siedzenia były stykały się oparciami z przednimi.Radioperator jechał plecami do kierunku jazdy.Przed tylną burtą był stolik z rur i wiórowej płyty meblowej.Na blacie stolika stały przymocowane dwie R-105 ,UM-3A i R-114.Na półce pod blatem był zamocowany K-1.Pod pułką na podłodze były dwa akumulatory starowskie 130Ah.Jeden do zasilania K-1 a drugi do UM-3A.Akumulatory były doładowywane przez dodatkową prądnicę zamontowaną przy silniku samochodu.Przy akumulatorach była skrzynia z zapasowymi akumulatorami do R-105-114.Anteny radiostacji były montowane do uchwytów burtowych.Na boku pojazdu był zamocowany teleskopowy maszt do anteny "kanarka".Na postoju mozna było wystawić teleskop co znacznie zwiększało zasięg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie