Skocz do zawartości

“Płuczki. Poszukiwacze żydowskiego złota”


Czlowieksniegu

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 117
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
6 godzin temu, Tyr napisał:

A może szlachetni sowieci zbombardowali rozkopujących teren Polaków? Bo to niemożliwe by oni w procederze uczestniczyli...

Balans przechodzisz samego siebie...

 

A gdzie ja napisałem, że nie szukali? Ja tylko napisałem, że pomysł na szukanie złota za pomocą bomb lotniczych, uważam za absurdalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, mufli75 napisał:

Napisanie książki o sytuacjach kiedy to żydzi, bogacili się na nieszczęściu innych nacji, jest antysemityzmem.

Ależ taka książka istnieje od lat, świetnie opisuje m. in. stosunki polsko-żydowskie na przełomie wieków, a także trudności jakie napotykali obywatele świeżo odrodzonej Rzeczypospolitej w kontaktach z żydowską finansjerą. Książka o tyle wartościowa, że jest pamiętnikiem, zawiera więc opis zdarzeń, których autor był bezpośrednim uczestnikiem, a nie czyjeś interpretacje interpretacji.

Jak ktoś nie czytał "Pamiętników Włościanina" to niech w te pędy zaległości nadrobi. Jakoś tak się też dziwnie składa, że nikt Jana Słomki antysemitą nie nazywa, a Pamiętniki są "maglowane" na uniwerkach na całym świecie, w tym w Izraelu (jako, żem jednym z potomków Jana Słomki, losami jego dzieła dość mocno się interesuję). 


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, magius28 napisał:

trudności jakie napotykali obywatele świeżo odrodzonej Rzeczypospolitej w kontaktach z żydowską finansjerą

Słowo trudności jest tutaj delikatnie użyte. Napiszmy wprost - Żydzi w wielu przypadkach uważali biednych Polaczków za obywateli drugiej kategorii, lub tanią siłę roboczą którą można bezkarnie wykorzystywać ile się da. Taki stan rzeczy spowodował w niedalekiej przyszłości reakcję odwrotną i trudno Polakom się dziwić, że tak bardzo kochali tą mniejszość a przy nadarzającej się okazji odpłacali pięknym za nadobne bez skrupułów.  Aj waj...czy kogoś obraziłem i zburzył się obraz dobrego i niesprawiedliwie nękanego Żyda?  Cóż, prawda boli. Ta nacja ma to do siebie, że wszędzie gdzie się pojawia dochodzi do eskalacji  konfliktów na tle ekonomicznym przenoszonych na inne obszary życia społecznego. Jako ofiary niedawnego "holokaustu" Żydzi robią podobne rzeczy u siebie strefa gazy itd.  A tutaj ciekawostka ile są warte niektóre wspomnienia poszkodowanych https://www.newsweek.pl/wiedza/historia/niemiecka-historyczka-zmyslila-historie-zamordowanych-w-auschwitz/4wbfhjr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Off-top się robi, ale ok. @Sowa74 paradoks polega na tym, że Żydzi mają dokładnie ten sam problem co Polacy. Od lat karmieni nie historią, lecz mitologą na swój temat uważają siebie za lepszych od innych narodów świata (to wrażenie oczywiście potęgują jeszcze kwestie religijne, ale z tym ciężko już dyskutować, bo gdzie zaczyna się wiara kończy się rozum).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koloman- ostatni (?) oficjalny lincz w USA na implantowanym z Afryki kliencie miał miejsce bodajże w 1981 roku. Choć trzeba przyznać chrześcijańskim*  białym obywatelom zza Wielkiej Wody, że dość oszczędni byli i zamordowali kilka tysięcy osób, a mogli bezkarnie dużo więcej.

 

* choć KKK za prawdziwych patriotów uznawał wyłącznie protestantów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Sowa74 napisał:

Słowo trudności jest tutaj delikatnie użyte. Napiszmy wprost - Żydzi w wielu przypadkach uważali biednych Polaczków za obywateli drugiej kategorii, lub tanią siłę roboczą którą można bezkarnie wykorzystywać ile się da.

A kto tak ustawił Żydów w Polsce? Ano polska szlachta [pomijam tu ich solidarność, wrodzone zdolności i to, że w beznadziejnie zacofanym kraju należeli do tej mniejszości, która umiała pisać, czytać i liczyć]. Taki dziedzic przecież nie tylko żył z niewolniczej pracy chłopa pańszczyźnianego [były lata nieurodzaju], ale w dużym stopniu z rozpijania chłopstwa. A kto dostawał w arendę karczmy i szynki? Ano Żydzi dostawali i na tym się bogacili, a polski chłop [pewnie jakieś 80% obywateli] stawał się coraz bardziej biedny i zadłużony. Ironia losu polega na tym, że dopiero zaborcy zaczęli to zmieniać. Ale i tak, gdy w 1918 roku odzyskaliśmy niepodległość, to pomijając kilka większych ośrodków miejskich, oraz Śląsk i Wielkopolskę, to byliśmy cywilizacyjnie jakieś 100 lat za Europą zachodnią. To zaczęło się zmieniać po 45 roku, gdy Stalin przesunął nas na zachód, czyli z Polski C do Polski A+. Acz pewnie miną jeszcze ze dwa pokolenia, gdy te różnice całkowicie się zniwelują.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skądś się to wzięło że Żydów się generalnie uważa się za zachłannych i nielubianych społecznie. Żydzi nie raczej żyli z pracy.  Oni żyli z ludzi, więc ja tam się tym ludziom nie dziwię - w końcu byli niewykształconymi biedakami, na krwi których pasły się pokolenia żydów i mogę częściowo zrozumieć ich pobudki, zwłaszcza że prochy z obozow zaglady nie były nigdy cmentarzami, cmentarzyskami.  Ich charakter był inny niźli choćby grobów katyńskich. Był masa szczątków ludzi którym odmówiono człowieczeństwa i którzy sami się tego człowieczeństwa czasami wyzbyli. Jak dodać do tego, że Żydzi w stosunku do Polaków zachowywali się prowokacyjnie, przypominając na każdym kroku, że Polska i Polacy skończyli się. Faktem jest, że przy wejściu bolszewików oni jedni witali ich kwiatami i całowali tanki sowieckie po ulicach.  Biedni i niewykształceni ludzie, w tym i bardzo często oprócz Polaków także kopiący w popiołach żydzi rozumowali po swojemu - dlaczego te kosztowności miałyby się zmarnować, a dwa że do żydów z wyżej wymienionych przyczyn czuli niechęć i odrazę.
 
Zastanawiające jednak jest to, że Niemcy wymordowali miliony Żydów zabierając im kosztowności i całe majątki w tym dzieła sztuki to w porządku bo rzekomo rozliczyli się ze wszystkiego, jak Polacy w totalnej biedzie zbezczeszczali zwłoki (którym i tak było wszystko jedno) by zdobyć jakieś popłuczyny - to źle, wstrętni ludzie, antysemici.
Nie twierdzę, że takich przypadków nie było, jednak pamiętajcie - w prasie głównych nurtów (także zagranicznej) nie ma przypadków, od pewnego czasu "tłucze" się temat Polaków - antysemitów, inteligentni ludzie wiedzą, że nie ma w tym przypadku. Największym cierpieniem Żydów jest to ,że władze polskie nie współpracowały z Niemcami. I to jest problem. Czekam na równie odkrywczą książkę o żydowskich bandach które rabowały polskich chłopów. Ostatnio co otwieram wyborczą to czytam o okrucieństwach Polaków w czasie i krótka po II wojnie światowej. Zaczynam mieć wrażenie , że Niemcy to łagodne baranki przy Polakach zwyrodnialcach z Polski.
Dla niektórych pisarzy znacznie ważniejszy i bardziej godny potępienia jest fakt rozkopywania miejsc zakopania resztek ciał niż kwestia wymordowania setek tysięcy ludzi i losów tych morderców i ich współpracowników. Nie  podaje się kto nadzorował ładowanie żydów wywożonych z Warszawy z Umschlagplatz, bo to jest bardzo niewygodne. Nie ocenia postawy Rumkowskiego i innych.
Nie spotkałem tekstu krytykującego rząd Niemiec z A, Merkel na czele, który do dziś wypłaca emerytury i renty zbrodniarzom wojennym i mordercom oraz ich współpracownikom.
Ciekawe czy jakby obecnie niektórym ludziom, nie tylko w Polsce powiedzieć że w grobach jest złoto i nikt nie pilnuje, robiliby to samo.
To jest ciekawe, że im dalej od końca wojny tym Polacy sobie więcej przypominają o złych rzeczach swojego narodu, a Niemcy coraz bardziej zapominają, nawet w ich szkołach temat II WŚ jest traktowany po macoszemu. W takim tempie to za 100 lat okaże się, że Niemcy nie mieli nic wspólnego z II WŚ.
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Sowa74 napisał:

Niemcy coraz bardziej zapominają, nawet w ich szkołach temat II WŚ jest traktowany po macoszemu. W takim tempie to za 100 lat okaże się, że Niemcy nie mieli nic wspólnego z II WŚ.

Oczywiście, a dlaczego Niemcy wyciągają takich stojących już nad grobem na przykład Ukraińców?

https://www.newsweek.pl/swiat/demjaniuk-skazany-piec-lat-wiezienia-dla-demjaniuk/qs64n2t

Ano, żeby mówić: to nie tylko my, Niemcy - inni też uczestniczyli w Holocauście..

I odpowiednio nagłaśniając temat (patrzcie, nadal rozliczamy zbrodnie Holocaustu, nikomu nie popuścimy) w pamieci aktualnie młodych pokoleń symbolem tych zbrodni będzie ten Ukrainiec.

Ale im się, k....a, nie udało jak dotąd znaleźć strażnika obozowego Polaka - ale spoko, za parę lat znajdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy ,Ukraińcy nie byli strażnikami obozowymi tylko teraz ich nimi zrobiono? Zbrodnie przeciw ludzkości się nie przedawniają dlatego Demjaniuk jest sądzony pomimo swego wieku, to tak jakbyś był był niezorientowany.Coraz bardziej jestem przekonany że gdzieś rozpoczęły się już ferie zimowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Koloman napisał:
4 godziny temu, fala napisał:

bardziej jestem przekonany że gdzieś rozpoczęły się już ferie zimowe.

W Kanadzie na pewno.

 

20 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

fala- ale akurat do Kanady się spakowało całkiem sporo członków OUN/UPA, gdzie w dodatku dość prężenie działali przez lata.

I przez lata mieli zapewnioną bezkarność. Chyba dopiero Demjaniuk jako pierwszy z kanadyjskich Ukraińców został skazany za zbrodnie wojenne.

Jeżeli się mylę, to mam nadzieję, że Kolega fala mnie poprawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Koloman napisał:

I przez lata mieli zapewnioną bezkarność. Chyba dopiero Demjaniuk jako pierwszy z kanadyjskich Ukraińców został skazany za zbrodnie wojenne.

Aby było ciekawiej, to wielu z nich Anders uratował od zasłużonej kary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

Іван Миколайович Дем'янюк przez jakiś czas był obywatelem USA...

Bardzo dziękuję za korektę!!!!!!!!!!!!!!!

Jakieś pisemko bez sprawdzenia podało informację o "kanadyjskiej" przeszłości Demjaniuka w nawiązaniu do kanadyjskiej diaspory Ukraińców i stąd moja pomyłka.

Ciekawe, że podobno izraelski sąd w Jerozolimie go uniewinnił a dopiero niemiecki po latach skazał.

To by potwierdzało teorię, że Niemcy każdym sposobem szukają jak najwięcej współwinnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Koloman napisał:

Chyba dopiero Demjaniuk jako pierwszy z kanadyjskich Ukraińców został skazany za zbrodnie wojenne.

Uwzględniając powyższą korektę Kolegi  Człowiekśniegu należałoby słowo "kanadyjskich" zastąpić słowem "pólnocnoamerykańskich"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koloman

" że podobno izraelski sąd w Jerozolimie go uniewinnił "

Nie podobno, ale.. tak. Pierwotny wyrok to KS- przy apelacji Sąd Najwyższy Izraela oparł się pomyłce świadków, którzy Iwana Groźnego powiązali nie z Sobiborem, ale z Treblinką. A na zbrodnie Demianiuka w Treblice nie było dowodów. Jedyne co go spotkało, wtedy, to pozbawienie obywatelstwa USA, za ukrycie służby w Treblince.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie