Skocz do zawartości

Przedstawiciel MSWiA wprost przyznał w Sejmie, że celem jest objęcie broni czarnoprochowej pozwoleniami na broń – ogłaszam społeczny alarm!!!


Rekomendowane odpowiedzi

To są niestety koszty akceptacji władzy totalnej. Za chwilę zbieranie grzybów będzie zabronione,. to co się dziwić, że broń czarnoprochowa ma być na cenzurowanym. Już obecnie za zbieranie chrustu w lesie można być stratnym na taką kasę, że na tonę węgla wystarczy. Z tego co mi opowiadał kiedyś ojciec kolegi, co to w czasach PRL'u na kontraktach pracował, w Rumuni do circa 1974 roku, w trakcie rządów Nicolae Ceausescu było całkiem nieźle. Dopiero potem się zaczęło... Obawiam się, że zaczyna się "potem" w naszej, totalitarnej ojczyźnie. Pocieszające jest tylko to, że dyktator młodzieniaszkiem nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodając do tego,  iż w Polsce obywatele w praktyce nie mają możliwości legalnego nabycia ani posiadania kamizelek kuloodpornych to do ciekawych wniosków można dojść.

Bronić czynnie sie nie można, ale obrona bierna również jest zakazana. Skoro władza uniemozliwia obywatelowi obrony biernej, to w jakim celu? i czy tak naprawdę chce naszego dobra? Bandyci zaś broń czy kamizelki zdobędą sobie zapewne i tak bez problemu i czyjegoś pozwolenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe od kiedy wprowadzą godzinę policyjną, bo wszystko do tego zmierza. Aż trudno mi uwierzyć, że tak dumny naród daje się niewolic we własnym kraju. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem niedawno napisałem tu na forum, że jako były styropianowiec, muszę z wielkim rozczarowaniem przyznać, że za tzw. komuny była dużo większa wolność niż obecnie. Oczywiście jeżeli ktoś za bardzo nie mieszał się do polityki [obecnie też politykom to nie pasuje - vide kombinacje aby na internet nałożyć kaganiec].

Taki przykład z połowy lat 60-tych u.w. - Był sobie "dowódca partyzantów" [taka moda była wtedy, jak dziś moda na wyklętych]. Jego "oddział" miał na wyposażeniu kilka hełmów i bagnetów z epoki, a "dowódca" miał dodatkowo pistolet Steyr [czarne bakelitowe nakładki] - typowy strychowiec na tyle przyrdzewiały, że nie dał się zarepetować. Pistolet został okazany dzielnicowemu, ten go oglądnął i powiedział - Możecie się tym bawić. Niestety radość "dowódcy partyzantów" nie trwała długo, bo jego mama, która z wojny miała uraz do wszelkiej broni, wyrzuciła go do rzeki. Nie muszę pisać, że "dowódca" płakał cały dzień. Dzisiaj za taki stan byłby kryminał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Wolność jednostki i to na całym świecie skończyła się 20 lat temu, po ataku na WTC, który to atak posłużył globalistom do spacyfikowania własnych społeczeństw, pod pretekstem walki z terroryzmem. W naszym Bantustanie dochodzi do tego strach władzy przed własnym społeczeństwem, bo tak jest z każdą władzą, której rodowód wywodzi się z rewolucji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie