Skocz do zawartości

Niewybuchy na budowie Bolesławiec


Rekomendowane odpowiedzi

Widziałem jak saperzy z Bolesławca pracowali z garretami 250 lub 150. Z daleka widać było tylko charakterystyczny kolor. Bliżej niż na ok 200m nie pozwalali podejść. Nie pozwalali nawet robić zdjęć z takiej odległości. Można było ale nie podczas akcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym, że błysk może spowodować wybuch nie wiedziałem. Akcja, którą widziałem była kilka lat temu. Gapie i dziennikarze stali w znacznej odległości i robili fotki. Przez zooma zauważyłem kanarki w terenówce saperów. Zdziwiło mnie to bo myślałem, że oni mają najdroższy sprzęt. Potem podszedł żołnierz i powiedział, że jak zobaczy, że ktoś robi fotki to wszystkich wygoni. Ludzie byli zdziwieni bo odległość była znaczna.

Sprawdziłem teraz na GM odległość od gapiów do miejsca w którym pracowali saperzy była mniejsza ok 80-100m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, predi888 napisał:

Może to pierwszy klaps do drugiej części " the hurt locker" ? 

To z pewnością byłby hit... Choć jeszcze można zrozumieć takie manewry między blokami, dla pozoru trzymania się jakiś śmiesznych procedur.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie