soldierprzemo 3 Posted October 16, 2018 Po artykule Wody skażone trotylem " zastanawiam się ile to zwykłych poszukiwaczy przyczyniło się do odnalezienia i likwidacji materiałów niebezpiecznych takich jak materiały wybuchowe i innych materiałów ukrytych w glebie które stwarzają że względu na korozję zagrożenie dla środowiska. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Czlowieksniegu 0 Posted October 16, 2018 Ale Ty ten cykl artykułów ze zrozumieniem czytałeś? Quote Share this post Link to post Share on other sites
soldierprzemo 3 Posted October 16, 2018 Tak. I przyszła mi myśl iż władza wprowadzając tą chorą ustawę o zabytkach.sama przystawiła sobie pistolet do głowy.wystarczy spojrzeć w statystyki zgłoszeń o odnalezieniu niebezpiecznych materiałów to od zeszłego roku jest drastyczny spadek a takie coś będzie miało fatalny wpływ na środowisko naturalne.Przykłady . wcześniej Pan Jan przypadkiem znalazł 20 beczek z nieznaną substancją 10 metrów od rzeki . . obecnie pan Jan już nie szuka albo pan Jan już nie zgłasza że względu na możliwość kłopotów z prawem. Quote Share this post Link to post Share on other sites
soldierprzemo 3 Posted October 16, 2018 Firmy zajmujące się oczyszczaniem terenu z metalu biorą masę forsy,a miłośnicy robią to za darmo. Koszt zabezpieczenia stanowiska archeologicznego o powierzchni jednego hektara przed wykrywaczem metalu to koszt około 200zł ( np.granulat aluminium). Quote Share this post Link to post Share on other sites
ginerus 0 Posted October 17, 2018 Tak trzeba zabezpieczyć tym granulatem do 30 cm wszak w tej warstwie nie ma nic ciekawego ;-) Quote Share this post Link to post Share on other sites