Irke 0 Posted September 19, 2018 No cóż.... ziemniak i ziemniak" :-)http://niezalezna.pl/236578-zbierali-ziemniaki-znalezli-granat Quote Share this post Link to post Share on other sites
woytas 0 Posted September 19, 2018 U mnie koło strzelnicy grzybiarz znalazł granat - 3 dzień radiowóz z personelem go pilnuje :) Quote Share this post Link to post Share on other sites
abcd 26 Posted September 19, 2018 Na pocz. lat 80tych jako małolat byłem na wsi u rodziny na letniakach" podczas prac ziemnych sąsiad odnalazł 2 granaty obronne korzystając z telefonu u sołtysa zawiadomił posterunek MO , na wezwanie przyjechał wąsaty funkcjonariusz na WSK obejrzał znalezisko zawinął w gazetę i zabrał ,powiedział że utopi w pobliskim stawie.Kiedyś ludzie byli bardziej rozsądni i nie robili paniki z byle gówna. Quote Share this post Link to post Share on other sites
hipolit-O4 10 Posted September 19, 2018 Do lat 90-tych XXw. w gazetach obok numerów do pogotowia,straży pożarnej,policji był numer zgłaszanie niewypałów"gdzie bez żadnych pytań można było zgłosić znalezisko.Zgłoszenia często były anonimowe. Quote Share this post Link to post Share on other sites
woytas 0 Posted September 20, 2018 Teraz nie ma anonimowości :) Quote Share this post Link to post Share on other sites
ginerus 0 Posted September 20, 2018 Z 15 lat temu policjant granat możdzieżowy nazwał nieszkodliwym złomem wrzucił pod siedzenie i odjechał. ;-) Quote Share this post Link to post Share on other sites