Skocz do zawartości

Z kamerą wśród...


Rekomendowane odpowiedzi

23 godziny temu, les05 napisał:

Nie są lewakami, ponieważ daleko im do ideologii lewackiej, lewacy bazują na:

-nienawiści do chrześcijaństwa

-sympatii dla islamu a tym samym wrogości do żydów

-są wrogami kapitalizmu i dobrobytu

-nienawidzą USA i zachodniej cywilizacji

-nienawidzą białych ludzi

-mają wrogi stosunek do rodziny i tradycji

-popierają aborcję i eutanazję w skrajnych formach

-wierzą w zbawienną moc mulit-kulti

-patriotyzm i narodowość są dla nich synonimem faszyzmu

-wspierają homo, no chyba że ci występują przeciwko muzułmanom

-są za wszelkiego rodzajami zboczeniami ponieważ one niszczą rodzinę i więzy społeczne

to wszystko jest nie do pogodzenia z teologią wyzwolenia, którą głoszą.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powyższa " definicja" godna jest ćwierćinteligenta, stałego czytelnika prymitywnych tabloidów. I nie jest ważne czy dotyczy "prawaka" czy "lewaka". Jej pseudo konstrukcja jest obrazą dla jakiejkolwiek inteligencji. Wróć dziecię do szkółki ( choćby i niedzielnej ) i naucz się czym jest definiowanie jakiegoś pojęcia . Szczególnie polecam Tadzia Kwiatkowskiego ( mimo jego bezsprzecznego antysemityzmu :classic_sad:) , który jest wybitnym specjalistą w tej dziedzinie.

ps. Wujek Google nie pomoże  bez umiejętności ( lub chęci ) czytania ze zrozumieniem . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowiekuśniegu, nie chcę przesadnie mieszać w twoim światopoglądzie a nie wzbudzać emocji religijnych, bo od oziębłości religijnej do fanatyzmu jeden krok, ale pozwolę sobie na uwagę, że duchowni też mogą grzeszyć, kard.Bertone również, papież też nie jest wolny od grzechów. Wolna wola jest przypisana wszystkim ludziom, skłonność do rzeczy grzesznych również. Ludzie błądzą, duchowni nie są tu żadnym wyjątkiem. Tak więc ostrożnie z tą ekskomuniką. Staraj się sam ratować, Kościół da sobie radę i bez twojej pomocy. Czuwaj!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla ciebie na pewno nie ma sensu. To co napisałem to jedynie hasła opisujące współczesne ruchy lewackie. Organizacje działające od kilkudziesięciu lat we Francji, Niemczech, Włoszech, Holandii, Szwecji i in. Zaczęło się od Czerwonych Brygad, Aktion Directe, Baader- Mainhoff, Świetlistego Szlaku, do dzisiejszych - Antify, Pro Activa Open Arms, Europadialog, Merkator, Mission Lifeline, Live Boat i wiele, wiele innych przesiąkniętych anarchistyczną i marksistowsko-maoistowską ideologią. Ale wiem, że dla ciebie to nie ma sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to żeś chłopie już całkiem odleciał.
Stawianie w jednym szeregu organizacji terrorystycznych typu Czerwone Brygady czy Baader-Mainhoff i Antify, która  nie jest ani żadną organizacją, ani nawet w jakikolwiek sposób sformalizowanym ruchem społecznym, świadczyć może jedynie o dwóch rzeczach - albo totalnej ignorancji w temacie, albo wrodzonej lub nabytej głupocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że temat was przerasta. Nie ma co się silić na złośliwości tylko poszukać informacji.

Lewackiej ideologii nie można sprowadzać wyłącznie do organizacji terrorystycznych z lat 70-tych czy 80-tych. Od tej ideologii nie są wolne niektóre partie polityczne, fundacje, ruchy społeczne, organizacje charytatywne, stowarzyszenia studenckie itd. Dlatego wymieniłem i Akcję Bezpośrednią i Europadialog i Antifę czy Mission Lifeline. To są gałęzie tego samego chorego drzewa. 

Pod lewackim urokiem jest i polityk mówiący, że Europejczycy powinni się mniej rozmnażać by więcej było miejsca dla imigrantów, studentka wzywająca do nagrywania białych kolegów, by niszczyć ich późniejsze kariery, jak i pani mer z francuskiego miasteczka, której nie przeszkadzają wrzaski muezina dobiegające z głośników ale przeszkadza bicie dzwonów kościelnych, czy też człowiek który widział maszerujących w Warszawie 60 tysięcy faszystów.  Przykładów można by podawać mnóstwo, ale szkoda czasu, bo widzę, że rozumienie współczesnego świata nie jest waszą mocną stroną.

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak, skoro:

-nienawiść do chrześcijaństwa

-sympatie dla islamu a tym samym wrogość do żydów. Choć w ich przypadku nienawidzą i jednych, i drugich

-są wrogami kapitalizmu i dobrobytu

 

PS A co ciekawsze, kilka zarejestrowanych partii politycznych, w tym przynajmniej trzy, które w jakiś sposób istnieją na Wiejskiej, mocno z nimi współpracują. Co dla mnie, osobiście, o ostrą schizofrenię zahacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

les05

" Zostaje tylko nienawiść do chrześcijaństwa. To trochę mało. "

A przynajmniej dwie dodatkowe, które wymieniłem?
Rozumiem, że ci nie pasują do "definicji" więc usiłujesz je pominąć- tak niestety się nie da.

Można, z resztą, jeszcze kilka bzdur w twojej "definicji" znaleźć.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z litości pominąłem drugie określenie. Jak wiesz lewak o muzułmaninie nie powie złego słowa a dla tych narodowych Słowian, islam i żydzi to to samo wcielenie zła. Sam to zresztą zauważyłeś. Stosunek do kapitalizmu zaś nie jest u nich skrajny. Krytyka nie oznacza całkowitego odrzucenia.

- Można, z resztą, jeszcze kilka bzdur w twojej "definicji" znaleźć -

Chyba żarty sobie robisz. Jeszcze żadnej nie znalazłeś.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, les05 napisał:

a dla tych narodowych Słowian

A cóż to za nowomowa, godna Orwella?? Czyżby, twoim zdaniem, Polacy i np. Czesi, Słowacy, Bułgarzy czy Rosjanie, Serbowie albo Czarnogórcy to jeden naród??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O koegzystencji jak najbardziej. O pokojowej?? Nie przypominam sobie. Ponadto, a może przede wszystkim pisałem to w kontekście Wrocławia, który przez całą swą ponad tysiącletnią historię, był miejscem przenikania się i właśnie koegzystencji wielu kultur. Zmieniło się to dopiero w latach 30 XX w, lecz dziś powoli, ku niezadowoleniu niektórych, się odradza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koegzystencja polegał zazwyczaj na "wbiciu noża" w plecy walczącym Polakom jak Czesi w 1919- Bielsko a nawet dalej im się marzyło. Jak nie dali rady to choć by szkodzili ni przepuszczając uzbrojenia. To samo zazwyczaj robili Niemcy w czasach wojen RP z Kozakami i w 1920. Później w czasie zaborów też koegzystowali rugując polskość wszelkimi możliwymi sposobami.   Diaspora żydowska zazwyczaj każdego najeźdźcę witała chlebem i solą stawiając bramy powitalne nawet hitlerowi. Żydzi chyba tylko nie witali Kozaków i Tatarów. O wschodnich mniejszościach chyba nie trzeba wspominać. Chyba jedynie nasi Tatarzy , którzy się nie zasymilowali, pozostawali wierni RP.

Jak widać multikulti nie bardzo na dobre wychodziło Polsce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie