Skocz do zawartości

Pociąg z diamentami znaleziony pod Wałbrzychem? Niewykluczone! vol. 7


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 446
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Biedaku...
Z choinki się urwałeś?
Od 25 lat tyram w tych lasach i bzdury piszesz, coś gdzieś słyszałeś ale albo masz słaby słuch albo słabo słuchałeś. Pogadaj sobie coś o pracy w lesie z kimś obeznanym w temacie, myślę że na tym forum takich nie brakuje, a potem sie wypowiadaj. Jakoś do tej pory nigdy nie słyszałem o jakimkolwiek równaniu szlaków zrywkowych czy dróg po zrywce drewna (tym bardziej w PRLu ;) )
Aczkolwiek w specyfikacji przetargowej na 2015r już taki zapis się pojawił, ten co to pisał pewno był chłop Twojego pokroju.

Pozdrawiam serdecznie.
Ps.A wyrąb widziałem nie dalej jak wczoraj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głupio to mówić w świetle wcześniejszych (moich) opinii, ale amatorzy wykazali się większym profesjonalizmem niż wojo. Przynajmniej sprzęt do poszukiwań mieli sensowny. Choć już obrazki" publikowane w necie były cośkolwiek z dziedziny SF.
Do wykoszenia" lasu, można było zatrudnić miejscowych Heńków" bez konieczności wystawiania rachunków szwejkom".
A latanie z talerzami przez szwejów" po tym terenie miało chyba wymiar rekreacyjny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złoty pociąg? Prezydent Szełemej chce mieć pewność.

Miasto wezwie na pomoc naukowców i ponownie zbada teren gdzie ma być ukryty pancerny pociąg. Radio Wrocław poznało scenariusz dalszych działań zaplanowanych przez gminę Wałbrzych w tej sprawie. Badania przy pomocy georadaru mają zostać przeprowadzone w najbliższych kilku tygodniach.

Prezydent Roman Szełemej mówi, że chce mieć pewność, że ten skład rzeczywiście tam jest:

- Na razie mamy tylko i wyłącznie stwierdzenie, że nie ma tam żadnych niebezpiecznych materiałów, natomiast próba zweryfikowania doniesień mających charakter jednak głównie przekazów słownych, może się odbyć poprzez zastosowanie badań nieinwazyjnych.

Działka na słynnym 65. kilometrze została już sprawdzona przez wojsko. Jest bezpieczna, wciąż jest także odgrodzona i pilnowana przez służby.

Wojsko zbadało już 65 kilometr. Czy coś znaleźli?
Teren pod słynnym 65. kilometrem w Wałbrzychu jest bezpieczny. Jak wynika z naszych informacji żołnierze nie znaleźli żadnych wybuchowych pozostałości po II wojnie światowej. Grupa saperów skarpę, w której ma być ukryty pancerny pociąg, sprawdzała przez pięć dni. Żołnierze z 1 pułku saperów oraz z Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych dzisiaj wracają do swoich jednostek. Protokół z przekazania bezpiecznej działki został już podpisany w Urzędzie Miejskim Wałbrzycha. Przywrócony zostanie także ruch pieszych na wiadukcie przy ulicy Uczniowskiej.

Na działce przy ulicy Uczniowskiej pracowało 19 żołnierzy z jednostek w Brzegu i Wrocławia. Mierzący około pół hektara teren przeczesywali do głębokości metra. Wykorzystywali specjalistyczny sprzęt, przede wszystkim georadary, które potrafiły wskazywać niebezpieczne przedmioty zarówno z zawartością metalu jak i bez zawartości metalu.

Z naszych informacji wynika, że przez pięć ostatnich dni znajdywali głównie śmieci, m. in. puszki. Wojskowi od początku akcji podkreślali, że ich zadaniem jest sprawdzenie tego miejsca pod kątem bezpieczeństwa. „Przeczesywanie” do głębokości metra jest standardową procedurą.

To, czy będą asystować także przy samym fizycznym odkopywaniu pociągu, zależy od tego czy takie zadanie zostanie zlecone.

http://www.prw.pl/articles/view/45719/Zloty-pociag-Prezydent-Szelemej-chce-miec-pewnosc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat Głupio to mówić w świetle wcześniejszych (moich) opinii, ale amatorzy wykazali się większym profesjonalizmem niż wojo. Przynajmniej sprzęt do poszukiwań mieli sensowny". Wojsko nie ma i nie będzie miało sprzętu do takich poszukiwań bo to nie wchodzi w skład przez nie realizowanych.
cytat Wojskowi od początku akcji podkreślali, że ich zadaniem jest sprawdzenie tego miejsca pod kątem bezpieczeństwa" i to właśnie wchodzi w zakres działania saperów w czasie pokoju.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/walbrzych-sprawdzi-czy-pod-ziemia-jest-zloty-pociag,583387.html

Przygotowujemy się do następnego etapu, czyli eksploracji w kontekście historycznym. Poszukujemy partnerów, zgłaszają się do nas podmioty komercyjne i instytucje naukowe, które nieodpłatnie chcą sprawdzić to miejsce - wyjaśnia Szełemej. Jego zdaniem przygotowanie mogą potrwać jeszcze kilka tygodni, a samo przeszukiwanie kolejnych kilka tygodni. "

Czyli misie mogą iść spokojnie spać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie