Skocz do zawartości

Lublin cmentarze żołnierzy niemieckich


santiwoj

Rekomendowane odpowiedzi

Karabin - chyba ci się troche coś pomerdało...

Santiwoj - nie wiem jak to było w przypadku samego Lublina, ale bywało różnie. Najczęściej kwatery żołnierzy niemieckich dodawano do cm. ewangelickich, ale zdarzało się, że wydzielano pola" na cm. prawosławnych czy używanych aktualnie cm. przeznaczonych dla polskiej ludności. Do Rzeszy wywożono tylko wyższych rangą oficerów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bjar,karabinowi nie pomieszało się,w moich terenach tak chowali. Wyjątkiem byli polegli we wrześniu 1939r.,tych pochowano na katolickim cmentarzu. Po wojnie czerwona władza kazała wyrzucić ích z cmentarza do rowów ppanc znajdująch się za miejscowością. To nie żart, zdarzenie miało miejsce w Rudnikach/k. Wielunia. W 2006r.ekshumowano ich wraz z tymi z 1945 w liczbie 222 ,a po lasach leży jeszcze ok 70-100 .
Zdrów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bodajże w 1998 r. w Lublinie-Rudniku ekshumowano ok 250 szt. czy pochodzili z 39 czy 44/45 nie mam pojęcia (może w biurze fundacji ¨Pamięć¨wiedzą więcej) .Przeniesiono ich pewno na zbiorczy cmentarz WaSt do Puław bo najbliżej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,żołnierzy niemieckich chowano na cmentarzach ewangelickim i prawosławnym przy ul Lipowej,był też cmentarz w okolicy ul. Rabego i Białej zlikwidowany w 44,w tym miejscu są obecnie budynki lubelskiego radia i telewizij
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bjar, u mnie w okopach i po lasach leżą tylko z 1945 ,ci których wyłapano po przejściu frontu i zamordowano. Z 1939r tak jak wspomniałem. Narcyz Klatka w książce ,,Wieluński Wrzesień 1939,, wspomina o ekshumacjach w 1941r. żołnierzy niemieckich którzy polegli na terenie pow.wieluńskiego i przewiezieniu ich do Rzeszy (dzisiejsza Byczyna ,opolskie),rangi ekshumowanych nie podano.Pomiędzy 1939 a 1945 chyba żaden Niemiec nie zginął na moich terenach.
Zdrów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bjar, u mnie w okopach i po lasach leżą tylko z 1945 ,ci których wyłapano po przejściu frontu i zamordowano. Z 1939r tak jak wspomniałem. Narcyz Klatka w książce ,,Wieluński Wrzesień 1939,, wspomina o ekshumacjach w 1941r. żołnierzy niemieckich którzy polegli na terenie pow.wieluńskiego i przewiezieniu ich do Rzeszy (dzisiejsza Byczyna ,opolskie),rangi ekshumowanych nie podano.Pomiędzy 1939 a 1945 chyba żaden Niemiec nie zginął na moich terenach.
Zdrów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na myśli taki przykładowy Lublin i o sieczce ze stycznia 1945 r. nie mówię.

Co do trumien z 1939 r. w rowach w Rudnikach, to wiem o tym i doprecyzuj może że chodzi o Niemców, bo ktoś jeszcze mógłby pomysleć, że postapiono tak z naszymi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja słyszałem od miejscowych, że na północ od Lublina w pewnym lasku padło i zostało pochowanych około 12 Niemców (w tym podobno i dwie kobiety?). Podczas ucieczki z Lublina dostali się w ręce partyzantów. Ale weryfikować tego nie chcę, nie kręcą" mnie takie klimaty. I jeśli to prawda, to pewnie nie był to jedyny przypadek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Temat pozostaje otwarty. Zapytanie skierowane do szanownych wiedźminów, wciąż aktualne, aczkolwiek służyło też weryfikacji info pozyskanych przez kolegę Mariusza Kamińskiego, którego reportaż można odsłuchać tu http://www.radio.lublin.pl/index.php?site=news_details&id=88923
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie