Skocz do zawartości

Stacjonowanie rosyjskich żołnierzy na terenie dolego ślasku


danielka

Rekomendowane odpowiedzi

Do końca lat 80-tych XXw.rosyjskie jednostki miały (podobnie jak polskie)wyznaczone ejony" alarmowe poza swoimi garnizonami gdzie przebywały na ćwiczeniach od kilku dni do kilku miesięcy.Były to z reguły jednostki specjalistyczne,liniowe ćwiczenia odbywały na poligonach.
Za Obornikami jeszcze w latach osiemdziesiątych na górce rozwijała swój sprzęt jakaś rosyjska jednostka łączności.
W takich miejscach raczej nie znajdziesz łuski gdyż broń tam nie była używana,a na pewno nie tego kalibru co dszka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę dziwnie zadałeś to pytanie, trzeba było podać przedział czasowy ale domyślam się że chodziło ci o okres tuż po wojnie lata 1945-50?W okresie od maja aż do końca 1945 roku na terenie Dolnego Śląska było bardzo dużo jednostek radzieckich. Do sierpnia -września 1945 w każdym mieście i większej miejscowości był garnizon wojskowy oraz komendantura wojskowa która do września przekazała pełnie władzy stronie polskiej jednakże nadal w tych miejscowościach przebywały. Garnizony takie funkcjonowały aż do połowy 1946 roku kiedy większość z nich zlikwidowano i pozostały tylko tam gdzie miały być ich garnizony. W większości miejscowości były szpitale które funkcjonowały aż do 1948 jednakże niektóre kończyły swa działalność szybciej. Także Rosjanie pozajmowali majątki ziemskie i także niektóre trzymali dość długo w swoich rękach. W twoich okolicach czyli Milicz-Trzebnica także przebywały niewielkie garnizony z tego co mi wiadomo na pewno do połowy 1946 a kiedy wyjechali nie jest mi wiadome ale zapewne w okolicach 1947 roku. Ale na pewno do 1948 roku bardzo dużo było wojska na Dolnym Śląsku po tym roku zaczęli oni raczej zajmować garnizony które mieli do 1993 roku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie w Głogowie stacjonowali do 53r. zajmowali dworek były sztab niemiecki i przyległe koszary.Jak sie wyprowadzali , dworek oszabrowali i puscili z dymem ze został tylko fundament i wejsciowy fronton , puzniej obiekt odbudowano i jest tam obecnie szkoła .A znam jeszcze miejsce w górach gdzie stacjonowali do 76r. puzniej ten teren zajeło WP i w larach 80 sie wyniesli (rodzinne strony mamusi hihi)długo by o tym miejscu mowic, w kazdym razie prucz maszyn ruscy znalezli sporo kosztownosci, sa tez legendy ze miejsowi tez sie niezle obgłowili i prysneli za granice,z relacji mojej mamy ktora majac 7-8 lat w latach 1948-49 latała po tych obiektach było wszystko jak by ludzie tam mieli mieszkac i pracowac sale sypialne lazarety magazyny wszystko pełne stanowiska pracy wygladały jak by ludzie wyszli na przerwe sniadaniowa, niestety obecnie wiekszosc pusta lub zawalona, do niedawna w całej okolicy były tablice akaz wstepu Uwaga niewybuchy wejscie do do lasu grozi smiercia "tablice znikneły , ale zawartosc sciułki lesnej pozostała hihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbieracz14, czego dokładnie dotyczą podane przez Ciebie informacje związane z Głogowem? O jaki dworek chodzi i o jakich koszarach piszesz? Mieszkam w Głogowie i z tego co wiem, to w 1953 roku już dawno nie było tutaj śladu po nich:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie