Skocz do zawartości
  • 0

identyfikacja dla Allegro.


kicereb

Pytanie

No właśnie mam pytanie w związku z tym.Wiele przedmiotów tu identyfikowanych trafia potem na Allegro.Niektórzy są tak dobrzy że wklejają nawet fotki z forum Odkrywcy zamieszczone przez Użytkowników podczas identyfikacji.Co o tym sądzicie?Czy nie prościej by było gdyby taki identyfikujący zaznaczył że identyfikuje z przeznaczeniem na aukcję?A może obawa ze wtedy nikt nie pomoże?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 168
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Rekomendowane odpowiedzi

Cały czas mowa tu o identyfikacji i sprzedaży… Odwróćmy problem. Ktoś chce na Allegro coś kupić. Też powinien ostrzec, że pytanie dotyczy aukcji ? Ktoś nie ma prawa dowiedzieć się czy warto ryzykować, bo akurat chodzi o portal aukcyjny ?

Pozdrawiam,
Piotr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem - czy się cieszyć czy martwić...

wysnuwasz projekty nowych zasad badawczych...
mówiąc językiem dyplomatycznym - kontrowersyjne wg. obecnie przyjętych kanonów...

odsprzedaż - definicyjnie stanowiący problem - jeżeli problem interpretacyjny jest ważny - wiesz jaki jest Mail do Osoby władnej ... wytłumacz błąd znaczeniowy

reszta już zawarta jest w wątku...

Artur - ...ja się zastosuję. Lub nie... nie - no spoko, jak każdy z Nas...
albo tak, albo nie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie
jak sami wiecie to jest głęboki temat / ktoś lubi to robić z czystej przyjemności a ktoś jest oburzony że jego wiedza jest wykorzystywana bez słowa dziękuję lub kasy. i nie wnikam czy ktoś działa tak czy śiak /
odpowiedzmy sobie na pytania :
1 . co stracę lub zyskam jeżeli będe miał wiedzę że dany porzedmiot jest na sprzedaż lub nie ?
2. czy będę w stanie wiarygodnie opisać przedmiot wiedząc że jest on na sprzedaż ?
3. czy zależy mi na podziękowaniu" za rzetelny opis przedmiotu ?

i to tyle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, gdybym miał bać się, że moja drogocenna identyfikacja zostanie spożytkowana niezgodnie z moją wolą chyba bym nie ryzykował publikacji jej na forum publicznym- zbyt duże ryzyko. Raczej bym ją zapisał w kajeciku sympatycznym atramentem i ukrył go pod parkietem na przedpokoju …
;-)

Pozdr,
Piotr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mietek napisal:
Osobiscie nie mam nic przeciwko temu ze idzie potem na allegro, za jednym wyjatkiem (nie ma to zwiazku z postem podanym wyzej). Czyli jesli pojawia sie ktos na forum, zupelnie nowy, nie ma o niczym pojecia, a wlasciwie to nie ma zamiaru go miec, a zjawia sie jedynie aby dowiedziec sie co ma i za ile moze sprzedac. Militaria, historianie interesuja go zupelnie.

A skad wiesz ze ktos nie ma zamiaru miec pojecia za jakis czas i ze nie powroci na to forum np aby dzielic sie wiedza?
Poza tym wiele osoba zaczynajacych jako swiezaki a takze sprzedajacych cos na allegro po jakims czasie stawalo sie wartosciowymi uzytkownikami forum.

Widze jakies zamordystyczne checi paru modow i userow chyba do zmiany regulaminu i wlepiania kartonow za puszczanie jakis pierdol(bo w wiekszosci sa to malej wartosci materialnej pierdoly) na allegro.

Ludzie ochloncie troche,forum stalo sie miedzynarodowym posmiewiskiem wystawianych tutaj fantow" a jak dojdzie jeszcze sciganie jakis malotawo za allegro za smieci to juz wogole bedzie wstyd i obciach

Poza tym to forum nie jest jedynym miejscem gdzie mozna cos sie dowiedziec o fancie.
Nawet ocena wplywu wartosci opisu z forum na pozniejsza sprzedaz jest watpliwa.A ze czasem ktos zrobil kopiuj wklej to co z tego?
Przy dobrych zdjeciach dany przedmiot i tak osiagnie swoja cene obojetnie czy bedzie zidentyfikowany tutaj czy nie.
Poza tym coniektorzy chyba przesadzaja ze swoja wartoscia" wiedzy i ile ktos moze na tym potencjalnie zarobic.

Ja rozumiem jakby tutaj byly wystawiane jakies super fanty,jak np w Rosji.

Ludzie konkrety ktore wychodza mocnym ekipom poszukiwaczy(a w wiekszosci tylko takie trafiaja cos wartosciowego)
i tak sa puszczane i identyfikowane nie na allegro i odkrywcy tak wiec co sie tak czepiacie tego serwisu?.
Chyba ze dla kogos konkretem jest fant za kilkaset zlotych(ale zakladam ze rozmawiam z ludzmi na poziomie a nie z 10 latkami czy osobami z Bangladeszu czy Etopii dla ktorych taka kwota to majatek)


Moim zdaniem ten watek powinien poleciec do smietnika a nie zostac napromieniowany.

Pozdrawiam Vorax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żebyś cokolwiek mi rozjaśnił, to nie powiem, Kopi... Smykałki popularyzatorskiej to Ty nie masz. Całe to bicie piany uświadomiło mi jednak, że to forum przestało już dawno kierować się dobrem userów, ich potrzebami, jasnością zasad i wzajemnym szacunkiem oraz czymś, co kiedyś tu było jak powietrze - pewnym dystansem do świata i samych siebie. Jak dla mnie to atmosfera tu robi się coraz bardziej nieciekawa. A tam gdzie czuję się nieswojo, nie pozostaję. Robię zatem to samo co Vorax - żegnam się z tym forum. Poznałem tu kilku fajnych ludzi, wszystkich, z którymi miałem przyjemność dyskutować serdecznie pozdrawiam. Jeśli kogoś przypadkiem uraziłem - przepraszam, nie bierzcie sobie tego do serca.
Artur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast na forach spędzam wolny czas relaksując się w miarę możliwości pomagając, nie staram się na forum „wypracować produktu”. Nie będę zastanawiał się, czy moja wypowiedź powinna być wyszacowana i oprocentowana , czy też mam ją potraktować jako „darowiznę”. Piszę, bo mam czas i chyba lubię, by to moje obijanie się przed monitorem było choć trochę komuś pożyteczne…
Kiedyś ten wolny czas poświęciłem na pracę dla strony „bagnety.pl.. To była spora praca …w żaden sposób nie da się jej porównać do „wypracowywanego przeze mnie produktu” na forum Odkrywcy. Sporo tam było pisania, sporo fotografowania własnych fantów. Najwięcej problemów było ze znalezieniem fotek bagnetów, których nie posiadam i proszeniem właścicieli, by tych fotek na stronę użyczyli… Dzięki tej pracy powstał np. ten opis:
http://www.bagnety.pl/austro-wgry/77-bagnet-grecki-mod-190314.html
Wczoraj pojawiła się na Allegro aukcja z takim oto opisem:

„Bagnet wyprodukowany w fabryce „Steyr” na zamówienie Grecji. W czasie I Wojny Światowej broń nie wysłaną zarekwirowano i używana ona była przez armię austro-węgierską.

Ostrze bagnetu takie jak w bagnecie - holenderskim: trójkątne, przeznaczone do kłucia.

Długość całkowita bagnetu - 510mm. = 51cm
Szerokość głowni - 21 mm.
Średnica oczka na lufę – 14 mm. (co do milimetra)…..




Mam teraz sprzedającemu rachunek wysłać ? Nie, bo nie po to tworzyłem opis. Cieszę się, że ktoś z tego mojego „produkowania” ma jakiś pożytek i że ktoś tam jeszcze zagląda (żałuję, że strona upada – bo fotek widać tam już coraz mniej). Żałuję, że nie została skończona, ale powodem zaprzestania tam mojej pracy nie były jakieś tam kalkulacje finansowe (nigdy nie chciałem za to nawet złotówki i nigdy takiej nie dostałem). Strona zdechła tam, gdzie powstała: na forum Allegro- Cafe- Militaria …

Pozdrawiam,
Piotr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje zakazu handlu antykami, jedyna dopuszczalna forma muzea muzea muzea.
Kopijnik z calym szacunkiem ale czy nie idziesz w kierunku zmian ktore zamienia to forum w scisle zamkniete forum archeo?

W tym kraju panuje taki zamordyzm wlasnie z tego powodu ze skrajne wypadki uznaje sie za powszechne zjawisko.
Dzieki temu cwaniacy i tak sobie radza a cala reszta normalnych zostaje z reka w nocniku.
Tak chcecie?

P.S Proponuje zakazu sprzedazy kwiatow podobno jeden ziutek kiedys zabil matylde taka wiazka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planujecie uczyc poprzez kolejne zakazy-niezly strzal ale moim zdaniem we wlasne kolano.

Tyfus napisal:
z obserwacji wynika niestety coś innego - nawet niedawno na forum piękny kwiatuszek wyskoczył...nawet wisi jeszcze :)

ciekawe co z tym dalej ..."

i co z tego?
Raz nie zawsze dwa razy nie wciaz co z tym dalej? nic a jesli zjwaisko nagminne i ewidentnie przegiete napisalem ze mozna zadzialac-byleby reakcja drastyczna nie stala sie norma.

Widze ze powstaja tutaj jakies teorie spiskowe to moze i jakos sie przylacze...naciski archeo? ...polawiaczy fantow za frajer...?

Tak mamy dyskutowac i myslec?
Decydujcie sami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielokrotnie chciałem wyjść z inicjatywą w celu założenia osobnego wątku z ID fantow na Allegro. Ale bałem się że powstanie zadyma od krzykaczy którzy chcą dysponować moją własnością.
Swój post rozbije na kilka aspektów.

1. Kolekcjonowanie
Dle mnie kolekcjoner jest taką osobą, który jest ukierunkowany w danej dziedzienie. Zbiera tylko np. łuski, monety jednego władcy, bądź z danego okresu lat, porcelanę danej firmy, znaczki pocztowe danego państwa itp. itd. (ujełem to bardzo ogólnikowo). Dąży do wyzbierania wszystkiego z danego działu, do zamknięcia" kolekcji. I gdy podeprze to nietuzinkową wiedzą na temat poszczególnego przedmiotu ze swojej kolekcji, to wtedy z dumą może powiedzieć innemu koledze zbierającemu to samo
Mam wszystko, jestem jepszy od ciebie"

Dla mnie osoba która posiada np. kilka łusek, hełm, guziki, pruskie, czy napoleońskie, kilka talerzy, cukiernicę, kilka monet, itp, taki misz - masz" , mydło i powidło" nie jest dla mnie kolekcjonerem tylko zbieraczem staroci.
Jego zbiór nie przedstawia nic konkretnego, ani wartościowego.
Są też tacy, którzy są ukierunkowani co do kolekcji, ale kiszą po strychach, szafach, piwnicach, itp. (vidie muzea), fanty których nie zbieraja, nie interesują ich, ale trzymaja to dla sentymentu", bo sami to wykopali. Nie pomyślą o tym że gdzieś jest kolekcjoner który dał by sobie na sucho dżądra ogolić, aby zdobyć brakujący fant do jego kolekcji, a który gdzieś, u kogoś się wala po kątach.

Kilka lat temu na giełdzie we Wrocku sprzedawałem jedną z wielu dla mnie popierdółek". Facet który to odemnie kupił i nawet się nie targował powiedział mi z radością na twarzy:
- Panie, ja tego ponad 6 lat szukałem po giełdach w Polsce"

To nie rozchodziło sie o pieniądze, ale radość, szczęście i słowa tego jegomościa były dla mnie bezcenne. Komuś w jakiś sposób pomogłem. A mogłem sypnąć to gdzieś w kąt i dalej by kisło.

2.Allegro.
Wielu krzykaczy z tego Forum, którzy nagminnie krzyczą że sprzedawanie fantów jest be, notorycznie ćwiczą Allegro i m.in. wrzucają linki do aukcji.
Pytam się w jakim celu tak zawzięcie mielicie ten portal ?
Czy tylko w celu pokazania że jakiś użytkownik portalu Odkrywca sprzedaje fanty na Allegro ?
Napewno nie. Otworzę wam oczy i napiszę to do czego sami się nie chcecie przyznać. Ćwiczycie Allegro, bo sami szukacie okazji, aby coś tanio odkupić. Więc jeżeli uważanie że handlowanie fantami jest be, to sami się oszukujecie i innych też. Proponuję żebyście urządzili pikiety pod domami aukcyjnymi, Desami, giełdami staroci, czy innymi sklepami ze starociami. Tam też wiele fantów pochodzi z wykopalisk i się nimi handluje.

3. ID fantów na Allegro.

Nie chce mi się tego szukać. W ostanich trzech postach Kopijnik wrzucił czyjś link, ze ktoś strasznie piszczy że jego ID użyto na Allegro i rości sobie do tego prawa autorskie, chce aby mu za to zapłacono, albo wysłano chociaż symboliczną flaszkę.
O jakich wy prawach autorskich mówicie ? Jesteście włascicielem danego przedmiotu, producentem, wyszło z waszej fabryki ?
Podzieliliście się wiedzą i nic więcej.
Osobiście wielokrotnie dokanywałem ID na tym Forum i widziałem swoje opisy żywcem przeniesione na Allegro, dosłownie nawet z interpunkcją. Ja do tego sobie żadnych praw nie roszczę. Mało tego, jestm zadowolony i dumny z tego że mogłem komuś BEZINTERESOWNIE pomóc.

4. Sprzedaż na Allegro.
Tutaj zwracam się do krzykaczy którzy sami utrzymują rodzinę, a nie którym mamusia podstawi obiad pod nos, opłaci rachunki, mieszkanie itp.
Są różne wypadki i sytuacje życiowe. Nie wiadomo co nam jutro los przyniesie. Wielu ludzi z tego Forum którzy niejednokrotnie są jedynymi żywicielami rodziny utraciło pracę. Banki nie chcą juz udzielać pożyczek, przychodzi miłosna i uczuciowa" korespondencja od komornika, nie ma co włożyć do gara, trzeba wytłumaczyć dziecku, dlaczego do szkoły pójdzie bez sniadania, albo bedzie chodzić w starych i znoszonych spodniach, bo jeszcze nie są podarte. A szafy aż trzeszczą od fantów.....

Ciężka choroba żony, czy dziecka gdzie jest potrzebny majątek na leki i lekarzy. Co wtedy zrobicie ? Czy powiecie że:
- Niech marzną, zdychają z głodu, czy w cierpieniach, a ja swojej kolekcji nie ruszę, bo to jest moje i mam zasady że to co wykopie to nie sprzedaję ?

Mam głęboko w dupie takie zasady. Rodzina jest dla mnie NAJWAŻNIEJSZA. I nawet mi oko nie drgneło i nie drgnie gdy ponownie będę MUSIAŁ coś sprzedać.

5.Podsumowanie.
Jestem za tym aby powstał nowy wątek np. ID do Allegro", łącznie z wyceną fantów. Kto będzie chciał, ten się odezwie (Gdy będę mógł i wiedział, to napewno się odezwę i nie chcę za to nic).
Wg. mnie Allegro jest dobrym sposobem na pozyskanie pieniędzy, na kupno fantów brakujących do kolekcji, jak też niejednokrotnie pozbycie się nie potrzebnych przedmiotów i wspomożenie budżetu domowego. Natomiast wycena pomogła by, aby nie dać się zrobić w przysłowiowego jelenia.

Pozdrawiam
Janek - traper6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem dyskusja jest od odbytnicy strony.

Podzial na id fantow ktore pojda na allegro i fantow ktore nie pojda na allegro czy wogole nie beda sprzedane itp itd jest bez sensu.
Dzisiaj dam fanta do id (nie na allegro) za tydzien wiatr inaczej zawieje czy wydarzy sie cokolwiek i bede go chcial sprzedac.
Moim zdaniem wszyscy ktorzy pomagaja w identyfikacja musza pogodzic sie z jednym ze robia i beda to robili W CIEMNO nie majac wplywu na to czy i o ile dzieki temu ktos sie wzbogacil.

Ja identyfikujac zegarki robie i bede robil to W CIEMNO.
Czesc osob pewnie pusci te fanty na allegro,czesc poza allegro czesc bedzie zadowolona bo bylo to dla niej wazne z przyczyn innych niz maksymalizacja ceny za fanta.
Ja pomoge komus,ktos pomoze mi i kazdy na tym skorzysta.
Kto wiecej kto mniej to juz moim zdaniem jest nieistotne i nie do obliczenia.

Ludzie uspokojcie sie bo w koncu za pokazanie komus jak sie idzie np na Kosciuszki 15m8 bedzie trzeba zaplacic za jego wiedze.(a nuz ten co tam idzie sie na tym wzbogaci i mi nie odpalil dzialki)
Pozdrawiam
Vorax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Poza tym to forum nie jest jedynym miejscem gdzie mozna cos sie dowiedziec o fancie.
Nawet ocena wplywu wartosci opisu z forum na pozniejsza sprzedaz jest watpliwa...
przekaż tę myśl identyfikującym i wystawiającym... może to rozwiąże temat

...Poza tym coniektorzy chyba przesadzaja ze swoja wartoscia" wiedzy i ile ktos moze na tym potencjalnie zarobic...
niczego to nie zmienia:
nikt nie chce zarabiać na ID"
chce mieć jedynie możliwość ID przedmiotów
w innych celach niż sprzedaż"...
a tym którym to nie przeszkadza - jaki cel jest ID - ten napis również - nie przeszkodzi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym to forum nie jest jedynym miejscem gdzie mozna cos sie dowiedziec o fancie"

tja.... tylko trzeba najpierw umieć korzystać z wyszukiwarek - naszej lub np. google.

co z tym się wiąże ? właściwe tagowanie żeby się zbliżyć do celu ID.
jak już się uda go osiągnąć - bariera językowa - nie wszystko jest po polsku.
nie wszystko jest w internecie - wiedza, lata doświadczeń kolegów, katalogi.....tego często w sieci nie ma....

więc PO CO godzinami się męczyć i szukać ?!

wrzucić na ID ; zrobią .... pojmowanie i zdobywanie wiedzy - sprawa drugorzędna i niekonieczna....bo po co ? i tak do opylenia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe

wątek jest ważny dlatego, że jest radioaktywny, czy jest radioaktywny dlatego że jest ważny...
jest sporny - czyli występują różne zdania reprezentowane przez więcej niż jednego użytkownika...

skoro - nie robisz - (zapewne) tego czego nie lubisz, stwierdzenie ie lubie sluchac jak waz pierdzi";)
nie odnosi się do Ciebie...

O tempora, o mores!

Akurat mamy zdanie odrębne...
Akurat - nie jesteś podmiotem dyskusji...
Wysnuwasz zastrzeżenie a jeżeli kiedyś będę chciał sprzedać..."
to sprzedasz - bo nikt nie ma wpływu na Twoje decyzje...

Proponuję jedynie, by identyfikacje mające być wykorzystane na allegro itp. - i w tym celu wstawiane na ID - miały odpowiednią uwagę - zapis...
Skoro ktoś potrzebuje takiej informacji - w celu uzupełnienia opisu aukcji - niech to po prostu napisze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hebda co ma piernik do wiatraka?
Jesli gosc zlamal regulamin to ma karton jesli nie to ma prawo pisac i pytac o co zechce.
To czy dostanie odpowiedz na ten temat zalezy od dobrej woli uzytkownikow.
Pelna wolnosc i luz.
Ja tu nie widze zadnego problemu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vorax pytałeś się co jeżeli kiedyś ktoś będzie chciał sprzedać"...

mnie martwią ci co od razu chcą...

http://www.odkrywca.pl/zeton-,678505.html#678505
nawet nie dokończyłem rozmowy - czyli ID...
zacząłem od podpowiedzi
http://allegro.pl/zeton-piekny-stan-osowiec-i1282862242.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem wstanie zapłacić każdą rozsądną cenę za rzetelną identyfikację i wycenę pewnych przedmiotów z mojej kolekcji, z tym że:

1. Chciałbym zobaczyć odpis (kopię) dokumentu, certyfikatu, że identyfikacji mi dokonał biegły rzeczoznawca w tej dziedzinie, a nie jakiś iksiński z jakiegoś portalu internetowego. Potrzebne to bedzie do wyjaśnienia kontrahentowi w razie zarzucenia nieprawdomówności, badź złego opisu.
2. Osoba która pobiera opłatę za dokonanie ID i wycenę w jakiś sposób świadczy usługi. Chciałbym sie zapytać:
a) Czy wystawia rachunki ?
b) W jaki sposób rozlicza się z fiskusem i jaki procent dochodów ze swojej działalności odprowadza do Skarbu Państwa ?

Dlatego w dalszym ciągu wnioskuję o powstanie nowego watku (działu ?) ID na Allegro.
Kto będzie chciał ten sie odezwie, a kto nie, to przecież nie ma na to przymusu.

Jak się na to zapatrują nasi Moderatorzy ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie