Skocz do zawartości

Generał Pinochet- Bohater, który ocalił Chile


Rekomendowane odpowiedzi

A przy okazji wyszedł jeszcze jeden charakterystyczny aspekt Twojej wizji świata. Nie tylko masz określony, wyrobiony, a raczej urobiony przez michnikoidalne media pogląd na faszystę Pinocheta" i demokratycznie wybranego Allende", ale również jesteś święcie przekonany, że demokracja" to najlepszy ustrój na świecie :) Zapewne nieraz powtarzasz sobie słowa tego mędrca, który rzekł: demokracja to najgorszy ustrój na świecie, ale nic lepszego człowiek nie wymyślił". Zarówno Ty, ja i inni pojawiający się w tym wątku Koledzy doznają ciężkiego zderzenia między tym co wtłaczały im do głów lewicowe media, a tym, co tutaj czytają. Uruchomcie w końcu samodzielne myślenie i sami oceńcie, gdzie leży prawda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 140
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Kol. irhabi żądasz rzeczy, no może nie niemożliwych, ale wymagających zadania sobie bólu przez przynajmniej część użytkowników tego forum ...
To trochę jak ze sławnym zdjęciem przedstawiającym szefa południowo - wietnamskiej policji zabijającym schwytanego oficera Vietcongu - kto wie że ten typek został złapany bez munduru na mordowaniu rodzin urzędników i policjantów ?
Ważne jest tylko zdjęcie wykorzystane przez lewaków bo na mnim widać jak umundurowany zwyrodnialec zabija bezbronnego cywila - a ze było nieco inaczej ? Cóż i fotograf i dziennikarze o tym zapomnieli a ludzie maja wdruk wykonany w główkach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Irhabi- napiszę na Twoją modłę.
Za cienki w uszach jesteś, aby udało Ci się mnie obrazić używając określeń typu michnikoidy itp ( które wg Ciebie są obraźliwe i wulgarne ).


Ale potwierdza to tylko moje ( i nie tylko moje zdanie ), że pomyliłeś Fora i męczysz zarówno siebie jak i większość Użytkowników Forum Odkrywcy swoim bleblaniem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balans, co to ma znaczyć: ostawmy humoreski [prawdziwe lub nie] na boku..."
Zarzucasz mi podawanie fałszywych informacji??? To typowe- nie zadałeś sobie trudu, by zajrzeć do pracy dyplomowej Salvadora Allende, za to ochoczo, jak zwykle, usiłujesz ze mnie zrobić głupka. Nie tylko zresztą Ty. Naprowadzę Cię- spójrz na 115 stronę wzmiankowanego dzieła, a ujrzysz tam taką złotą myśl Idola Światowej Lewicy:
Los hebreos se caracterizan por determinadas formas de delito: estafa, falsedad, calumnia y, sobre todo, la usura"
czyli:
Dla Żydów charakterystyczne są określone formy przestępstw, związane z oszustwem, fałszem, kalumnią, i przede wszystkim z lichwą".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpieranie się pracami dyplomowymi" to dość śliski temat...

Co do Żydów, to pewnie i dzisiaj by się te stwierdzenia niejednemu spodobały i nie byli by to bynajmniej lewicowcy...

A i tak Chilijczycy mieli dużo szczęścia, bo gdyby na ten przykład posiadali złoża ropy naftowej, to Amerykanie pewnie by - w imię obrony demokracji oczywiście - na wysłaniu CIA nie poprzestali. Bo by wysłali do akcji lotniskowce...
I zamiast instalować trochę operetkowego Hitlerka", to by pewnie pojechali po całości...

Bo w tym całym światowym biznesie liczy się tylko tak naprawdę zysk...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz się Balans. Chilijczycy czekali na Pinocheta jak na zbawiciela, gdyż mieli już dość czerwonego terroru, głodu, nędzy, braku towarów na rynku i łamania prawa konstytucyjnego przez Allende. Chcesz wiedzieć, jaki procent społeczeństwa popierał po puczu generała Pinocheta? Po raz pierwszy Chilijczycy mieli na to pytanie odpowiedzieć w referendum, przeprowadzonym w 1978 roku. Aż 73 procent zadeklarowało poparcie dla junty, choć radziecka „Prawda” zarzuciła referendum manipulację. Kiedy jednak kilka lat temu Adam Michnik zadał to samo pytanie grupie chilijskich działaczy lewicowych i związanych niegdyś z opozycją antypinochetowską, odpowiedź padła podobna: 70 – 80 % poparło w 1973 roku Pinocheta. Pisze o tym sam Daniel Passent, którego Ty bardzo szanujesz: D. Passent, Choroba dyplomatyczna, Warszawa 2002, s. 130. Więc nie zarzucaj mi manipulacji faktami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niom- teraz zacznijmy wychwalać kacyków z Afryki, którzy za dolary zniszczyli swój kraj w imię walki z komunizmem... I, oczywiście przez przypadek, jednocześnie otworzyli je dla wybranych odbiorców surowców mineralnych, diamentów i co tam jeszcze było w Ameryce i przyjaciołom" potrzebne...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy jednak kilka lat temu Adam Michnik zadał to samo pytanie grupie chilijskich działaczy lewicowych i związanych niegdyś z opozycją antypinochetowską, odpowiedź padła podobna: 70 – 80 % poparło w 1973 roku Pinocheta.
Jak możesz w swoich badaniach powoływać się na tego wstrętnego Michnika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yeti !
Przepraszam, że zwracam Ci uwagę, ale myślę, że twoje wypowiedzi nie licują z godnością stanowiska, które tu pełnisz... Jesteś moderatorem, więc moim skromnym zdaniem nie powinieneś wygłaszać tak stanowczych i chcąc, nie chcąc jednostronnych sądów. Jako funkcyjny powinieneś zostać bezstronny do bólu i czysty jako ta żona Cezara.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest agitacja".

Chyba wolne żarty - jak ktoś chce chce zapoznać się z historią Chile to i tak się z nią zapozna. Bez nachalnej skrajnie prawicowej ideologicznej agitacji intensywnie uprawianej tu od jakiegoś czasu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się Yeti, że Tobie wesoło, cieszę się, że się cieszysz tylko że to ma niewiele wspólnego z tym co napisałem, a napisałem to zupełnie serio...

Oczywiście można wszystko wyszydzić i wykpić, a nawet dać kartelucha czy wyzerować wątek - to jednak problemu nie załatwia - ani twojego ( hmm bezstronna moderatorka) ani tych, którzy nie potrafią przyjąć faktów innych niż te które kiedyś poznali ? Znak zapytania bo mam wątpilwości co do tego poznania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie mi kilka batalionów , nie muszą mieć wielkiej wartości bojowej , byle by były bezwzględnie posłuszne, tajną policję i cenzurę prasy , a jutro ogłoszę ptasizm ideologią narodową , i w referendum za kilka lat zyska on poparcie 80 % społeczeństwa. Acha , tylko nie zapomnijcie o nieoprocentowanych bezzwrotnych pożyczkach z USA , czasem łatwiej jest kupić niż utrupić.
Ps. Cytowany program to jest tzw standard dla wszelakich partii komunistycznych. Chyba nawet zatwierdzony przez którąś międzynarodówkę. Więc nic w nim szokującego nie widzę . Allende został wybrany w sposób demokratyczny. Obalony przez pucz wojskowy, a jego zwolennicy zamordowani albo zastraszeni.
Dla mnie to nie jest w porządku. To ze był akurat socjalistom , ma znaczenie mocno drugorzędne. Gdyby był konserwatystom , a Pinochet socjalistom , też uważałbym tego ostatniego za zbrodniarza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rysiu, proszę... Taki ładny niedzielny wieczór, a Ciebie takie problemy męczą.

Jeśli masz natomiast pytania i wątpliwości do mojej czy innego moderatora bezstronności zapraszam na priv. Odnoszę bowiem wrażenie, że albo czegoś nie wiesz, albo nie jesteś w stanie pewnych prostych i oczywistych dla każdego z odrobiną ( choć ) kindersztuby człowieka zrozumieć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yeti !
Na priv do Ciebie już pisałem i odnoszę wrażenie,że tam rozmawiam z innym człowiekiem, tak więc wole tu pisać - tak mam duże, powiedziałbym coraz większe wątpliwości, co do twojej bezstronności, mam też uwagi do sposobu prowadzenia przez Ciebie dyskusji ( i wątpliwości, czy powinieneś brać w nich jako moderator udział)i chyba mogę Ci to napisać ?
I chyba nie powinieneś mnie zbywać uwagami o pięknej pogodzie i dobrym humorze, a tym bardziej nie powinieneś czynić uwag o kindersztubie, bo to jest niegrzeczne po prostu i wygląda tak jakbyś niegrzecznością maskował swoją moderatorską niedoskonałość.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Erih, napisałeś co następuje: Allende został wybrany w sposób demokratyczny. Obalony przez pucz wojskowy, a jego zwolennicy zamordowani albo zastraszeni."
Co do specyfiki wyborów '70 napisałem już wcześniej, że NIE BYŁY one całkiem demokratyczne. Doszło tam bowiem do pewnego targu, dzięki któremu wygrał kandydat, który przy zachowaniu stuprocentowych mechanizmów demokratycznych nie miałby na to szans. Dokładniejsze dane na temat tych wyborów znajdziesz w pracy Komosy oraz dostępnej jeszcze, choć starej i hagiograficznej pracy Josifa Ławrieckiego Salvador Allende", Kraków 1976. Źródeł hispanojęzycznych nie podaję w sytuacji, gdy istnieją źródła polskie, gdyż odnoszę wrażenie, że znajomość języka hiszpańskiego na forum nie jest powszechna.
Co do Twoich słów: Obalony przez pucz wojskowy, a jego zwolennicy zamordowani albo zastraszeni." Czy w sytuacji, gdy komuniści rządzili niekonstytucyjnie, gdy łamali wszelkie prawa, stosowali terror i doprowadzili kraj do ruiny, Twój argument o puczu wojskowym" ma jakiś sens? Przypomnę, bo pisałem już o tym, że oświadczenie o NIEKONSTYTUCYJNYCH i terrorystycznych działaniach rządu Allende wydał chilijski Sąd Najwyższy, a Kongres wystosował dokument Deklaracja o upadku demokracji w Chile". Allende zignorował te głosy legalnych, konstytucyjnych instytucji i nadal działał bezprawnie! Twoim zdaniem, kto miał powstrzymać to szaleństwo???
Następna sprawa, którą poruszasz- poparcie dla junty. Pisałem o tym, ale powtórzę, że zarzuty o sfałszowaniu wyników referendum okazały się bezzasadne, gdyż SAMI LEWICOWI OPOZYCJONIŚCI przyznali, że wyniki te były jak najbardziej prawdziwe. 70-80% Chilijczyków poparło Pinocheta. P.S. Popracuj nad ortografią (socjalistą, konserwatystą), bo te byki niemile kontrastują z Twymi konstruktywnymi wypowiedziami (choć oczywiście, jak napisałem- wypowiedziami chybionymi).
Gruby Rycho- aby nie być posądzonym o pisanie offtopów, nie mogę Ci tu dziękować za słowa wsparcia, jednak, mam nadzieję, znasz moje myśli. Pozdrav.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....Siły zbrojne obaliły legalnie urzędującego demokratycznie wybranego prezydenta Salvadora Allende, który zginął podczas oblężenia pałacu prezydenckiego. Junta wojskowa, na której czele stanął Pinochet zawiesiła działanie konstytucji, parlamentu, wszystkich partii politycznych, związków zawodowych i wprowadziła ostrą cenzurę prewencyjną w środkach masowego przekazu. Równolegle zastosowała ona na szeroką skalę akcję represji wymierzoną przeciwko wszystkim zwolennikom obalonego rządu i środowiskom lewicowym. Rozpoczęły się masowe aresztowania i internowania dziesiątek tysięcy ludzi m.in. na stadionach piłkarskich. Ponadto dokonywano porwań, stosowano na szeroką skalę wymyślne tortury i wprowadzone zostały doraźne pozasądowe egzekucje. Liczba ofiar podczas zamachu stanu oscyluje w granicach kilkuset. Według najnowszych danych instytucji badających zbrodnie junty Pinocheta w okresie od 1973 do 1989 zostało zamordowanych lub zaginęło około 3200 osób. Po zamachu brutalne prześladowania objęły głównie opozycję polityczną m.in. w ramach słynnej Operacji Kondor o czym świadczą tzw. "archiwa terroru.

Po zamachu nowa władza pod wpływem amerykańskich ekonomistów z chicagowskiej szkoły monetarystów Miltona Friedmana rozpoczęła liberalizację polityki gospodarczej która miała zakończyć dotychczasowy kryzys i rozpocząć okres szybkiego rozwoju ekonomicznego kraju, jednak w następnych latach nastąpił wzrost bezrobocia, oraz spadek realnych płac większości ludności Chile co doprowadziło do gwałtownego zubożenia ogromnej części ludności. W konsekwencji stabilizacji 27 lipca 1974 junta wojskowa wybrała Pinocheta na prezydenta Chile. 4 stycznia 1978, odbył się pierwszy plebiscyt według opozycji sfałszowany, w którym 78% wyborców miało opowiedzieć się za kontynuacją władzy i podjętych reform przez gen. Pinocheta. W drugim plebiscycie, 11 września 1980, 67% głosujących miało poprzeć nową konstytucję, na mocy której Pinochet miał rządzić do 1988. Plebiscyt z roku 1988 skończył się jednak porażką Pinocheta. Zgodnie z obietnicą ogłosił zwykłe wybory prezydenckie w 1989, w których on sam już nie kandydował. Zwycięzcą wyborów z 1989 r. został Patricio Aylwin, lider partii centro-chrześcijańskiej. Pinochet przekazał władzę nowemu prezydentowi, zachowując dla siebie stanowisko głównodowodzącego armii do 1998 oraz dożywotnie, nie podlegające wyborom, miejsce w Senacie, które miało gwarantować mu immunitet..."

...W maju 2004, w dużym stopniu pod wpływem wewnętrznych i międzynarodowych nacisków, Sąd Najwyższy Chile przeprowadził rewizję nadzwyczajną swojej decyzji z 2002 i dopuścił do rozpoczęcia serii procesów przeciw Pinochetowi. W grudniu 2004 kilka z tych spraw formalnie zostało rozpoczętych i były one na wokandzie w chwili jego śmierci w grudniu 2006. W sierpniu 2005 aresztowano żonę Pinocheta Lucię Hiriart oraz młodszego syna Marka Antoniusza pod zarzutem wspólnictwa w oszustwie polegającym na ukrywaniu przed chilijskim fiskusem dochodów generała.

Według zwolenników dyktatora przeprowadzony przez Pinocheta zamach zapobiegł przekształceniu Chile w państwo komunistyczne oraz w perspektywie historycznej jego rządy okazały się sukcesem umożliwiającym wprowadzenie w tym kraju sprawnej gospodarki rynkowej, która w latach 90., już po jego odejściu od władzy umożliwiła wejście na drogę stabilnego wzrostu gospodarczego, unikalnego w skali całej Ameryki Południowej.

Jego przeciwnicy oskarżają go o niekonstytucyjne przejęcie władzy, zniszczenie na długie lata demokracji parlamentarnej i pluralizmu politycznego oraz masowe łamanie praw człowieka. .Ponadto podkreśla się, iż rządy junty wojskowej dały w efekcie długoletni okres stagnacji ekonomicznej, związanej ze stałym, wysokim bezrobociem i równie wysoką inflacją, z której wydobyły kraj dopiero reformy jego demokratycznie wybranych następców.

Na temat przebiegu puczu Pinocheta i prowadzonego później przez jego juntę terroru istniały długo liczne kontrowersje. W 2004 r. na wniosek parlamentu chilijskiego, powołana Narodowa Komisja do Spraw Więźniów Politycznych i Tortur, której przewodniczył biskup Sergio Valech, przesłuchała 35000 osób, które twierdziły jakoby były więzione bez sądu lub torturowane w trakcie rządów Pinocheta przez tajną policję DINA i sporządzili na tej podstawie oficjalny raport. Raport ten stwierdzał, że prawdziwe są relacje 23856 mężczyzn oraz 3399 kobiet. Osoby te opisały, iż były więzione bez sądu i poddawane aktom skrajnej przemocy, takimi jak gwałty, zmuszanie do uczestniczenia w egzekucjach członków rodziny, systematyczne bicie pałkami elektrycznymi itp. (Raport uwzględniał tylko tortury i zabójstwa dokonane przez DINA, krytycy wskazują, że to zaledwie część ofiar dyktatury.)..."

Operacja Kondor (hiszp. Operación Cóndor) - kampania przeprowadzona w latach 70. XX wieku w krajach Ameryki Południowej, której celem było gromadzenie informacji dotyczących opozycji politycznej oraz zabijanie niektórych jej członków. Według określenia rządów państw biorących udział w operacji była ona operacją antyterrorystyczną. Operacja została przeprowadzona wspólnie przez wywiad oraz służby specjalne Argentyny, Boliwii, Brazylii, Chile, Paragwaju i Urugwaju. Kraje te były głównymi uczestnikami operacji przeprowadzonej w połowie lat 70. XX wieku. Inne kraje - Kolumbia, Peru i Wenezuela - współpracowały na mniejszą skalę dostarczając informacji. Stany Zjednoczone udostępniły instalacje komunikacyjne" w Kanale Panamskim. Według historyka Kennetha R. Maxwella dyplomata Henry Kissinger oraz prezydent USA Richard Nixon, mieli wpływ na przebieg tej kampanii.

Według tzw. archiwów terroru", w wyniku Operacji Kondor zamordowano co najmniej 50 tys. osób, 30 tys. zaginęło" a 400 tys. osób zostało uwięzionych.


http://pl.wikipedia.org/wiki/Augusto_Pinochet
http://pl.wikipedia.org/wiki/Operacja_Kondor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie