Skocz do zawartości

wpadł poszukiwacz


Aliens

Rekomendowane odpowiedzi

U nich -to znalezienie parunastu fenigow w jednym miejscu,to pladrowanie stanowiska archeologicznego...Szkoda sie tylko niepotrzebnie wkurzac, w tym panstwie pełnym utopijnych przepisow...Z drugiej strony mamy do czynienia,z coraz wiekszym szacunkiem krajów europejskich do dzialania naszych organow scigania-Przeca wykrywalnosc powaznie wzrosla...Tylko sie pytam na kim ta wykrywalnosc jest doswiadczana?Na złodziejach komórek,rowerów,jazdy na lekkim fleku(np rowerem)i takich jak my -Chlopakow z wykrywkami.To juz jest zalosne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak w Szczecinie stawiali oczyszczalnie ścieków na starym wysypisku śmieci to takich fantów jak u kolegi z Myśliborza można było nazbierać tony. a ile zostało zniszczonych przez tamtejszych cieci czy roboli - y zoba! szkopska flaszka" i jeb ją o glebę, lub w kruszarkach zmielone to głowa boli. i tam jakoś nie było archeo, tam to nie były zabytki. to były zwyczajne poniemieckie śmieci które każdy miał w d*pie! w tym wypadku takie same śmieci urastają do rangi skarbu narodowego. oczywiście wiadomo dlaczego.
Jednak, jak się okazało, to co mogło stanowić niezwykłą pasję i hobby przekształciło się w nielegalny proceder. " tak napisał Głos Szczeciński. znaczy się co? bo już gubię. mamy niezwykła pasję i hobby czy jesteśmy ajwiększą zorganizowaną grupą przestępczą"?
GS napisał też Sprawa wyszła na jaw po uzyskaniu przez policjantów Wydziału Kryminalnego KWP w Szczecinie informacji..." więc jednak ORMO czuwa. pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

głupoty ,zwykłe 19-20 wieczne śmieci,na nie jednej wiosce do zdobycia za wino,czy oni nie powariowali,naoglądali się indiany jones,podobne śmieci leżą na kilku wysypiskach we wrocławiu,można je odzyskać bo leżą na powierzchni ziemi,a teraz przyjdzie ekspertyza i za śmieci może być problem,po powodzi w 1997 roku na placu kościuszki i trauguta usypana była góra na około 5-10 metrów na kilku hektarach,szkoda że wtedy nikt tych śmieci nie brał,a było co brać ,sam skasowałem toporkiem kilka bidemajerów ,toporek do (licytacji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja ostatnio szedłem z kumplem elegancko na wykopki,prosta droga z chodnikiem zakręcała za ok 400metrów koło lasu który był naszym celem,koło krzaków stała buda i panowie z suszarką,gdy ich mijaliśmy starszy smerf powiedział żartem że z chęcią zobaczą co wykopaliśmy jak będziemy wracać,widać poznał się po ciuchach moro i plecakach,no i kierunku w którym idziemy,zaczęła się rozmowa na temat fanciorów,sprzętu itp
gość pozytywnie nastawiony,krótko rozmawialiśmy bo chwycił na suszarę samochód,
życzył powodzenia i poszliśmy dalej
pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie spokojnie, wcale nic takiego nie powiedziałem że wierze w to że rozkopywał stanowiska i za to mu biada, napisałem że jeżeli byłaby to prawda to wtedy tak, wiem jak media traktują ten temat, ciągle się czyta o jakiś tam arsenałach a na zdjęciu kilka łusek od pepeszy, także spoko, temat znam i nie wierze we wszystko co napiszą

Pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie