Żołnierz AK i WiN- pseudonim Morwa"

[pokemon]

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20071109/MAGAZYN/71108026

[Moskit1]

Jednym słowem szok!!!!!!! Ale prawda, z jednej okupacji pod drugą czy na gorszą????? Osobiście twierdze ze weszli my z deszczu pod, renyę, bo Polacy walczący nie wyobrażali sobie taką wolności tyle lat na wygnaniu ile zginęło a tu nie mogli wróci do polski SZOK Nie mogę sobie wyobrazić ze tyle lat pod okupacją mordów Niemców na Polakach ze Polacy akceptują ten terror komunistów ze dopiero budzą się 81r., Ale polityka jest jednym z motorów kształtowania historii Pozdro ja tylko nawiozłem parę myśli do poszczególnych wypowiedzi moich pradziadków. Ja wiem ze ten temat to szeroki ocean, ale do nawiązanego postu parę refleksji trzeba zamieści nie wiem czy poniektórzy się zgodzą, ale?????

[Natalia-K]

Ta historia to materiał na książkę... A nie na artykuł :)

[Moskit1]

Wiec Pani Natalio może panią to zainspiruje i zacznie pani pisać, Osobiście przeczytam pani książkę ))

[jacek1]

Witam
Miałem zaszczyt poznać Pana majora Pawełczaka, wspaniały człowiek.Losy oddziału Zapory na Podkarpaciu są niesamowite ale nigdzie nie opisane.
Jacek

[Moskit1]

Panie Jacku pisze pan ze Losy oddziału Zapory na Podkarpaciu są niesamowite, ale nigdzie nieopisane. Wiec pytanie gdzie pan te informacje zasięgną. Bardzo mnie to interesuje, bo przez różne papierzyska się przedzierałem i tylko szczotkowe informacje pozyskałem jak by Pan mógł informacje udzielił oczywiście jak to nie jest problem. Z góry dziękuje
PS Moskit1

[jacek1]

Witam
Mialem zaszczyt być na spotkaniu z żołnierzami oddziału Zapory w Nadleśnictwie Tuszyma, słuchałem ich opowieści o działaniach na terenie Polski. Okazało się, że dotarli również do okolic Mielca, gdzie stoczyli kilka potyczek, potem przebijali sie w kierunku Krosna a nastepnie na Podhale. Obawiam się, że ta historia nie została nigdy spisana. Kontakt z żołnierzami Zapory mozna szukać przez red. A. Sikorskiego z TV Lublin.
Jacek